mtenis.com.pl

Ale czy domknie?

Djoko jednak znalazł drogę, żeby utrudnić sobie życie. Liczyłem na 4 sety dla Djoko i bajgla, o to ostatnie może być trudno.

Robertinho pisze:Ktos zna serbski?

Sylwek Sikora, ale niestety jak raz potrzebny to go nie ma...

Jak nie przestanie wiać, to Murray w 5 to dziś zamyka.

Dziś nie zdąży.

Ale się usztywnił Serb.










No dobra, żartowałem. Ale się epicko zlał Djoko.

Od początku tak sie nie dało ? Teraz żyje na korcie Andy, zamiast tylko się snuć. Set dla Murraya, honor uratowany.

O tylko tyle prosiłem od samego początku. O to, żeby zmusił Serba do czegokolwiek w tym pojedynku, a nie tylko obecności na korcie. O to, żeby chociaż spróbował podkręcić tempo. Jak widać nie dosyć, że to nie boli, to jeszcze przynosi wymierne korzyści.

Ma swoje 5 minut Szkot, czy przekuje w coś więcej? Wątpię, ale przynajmniej udowodnił, że na tą chwilę jest w tym roku nr 2 na ziemi.

Kontuzja sprzed półtora roku przestała przeszkadzać? Już miałem podpisywać usprawiedliwienie.

Dajesz Koković.

Serb wraca do korzeni?

Serb poszedł po swoją tajemniczą tabletkę. Możesz sobie teraz przyśpieszać ile chcesz, Andy. I tak jesteś stracony.

Robert wiedziałeś kiedy przyjść. Zupełnie jak Gandalf, który się nie spóźnia, tylko zjawia się w odpowiednim momencie .

Może być ciekawie jak Murray zacznie przegrywać, wyraźnie zdenerwowany Szkot teatrzykiem przerwą medyczną Novaka...

Grajcie panowie na korcie piszcie Panowie (i Panie) na forum. Dun już liczy posty i odlicza kiedy będzie pierwsza piątka

Można się rozejść...

Czas na bajgla.

Walczymy, walczymy, brawo Andy za regularność w tych dwóch wymianach.

Kluczowy gem tego seta to był?

On jest w stanie to przegrać.