mtenis.com.pl

Ale pojebany mecz, po dwóch fajnych setach trzy szybkie liście od raka i do domu.

Kiefer pisze: ↑07 cze 2021, 16:46 Ale pojebany mecz, po dwóch fajnych setach trzy szybkie liście od raka i do domu.

I tak dostaliśmy więcej, niż można było oczekiwać od Włocha.

jaccol55 pisze: ↑07 cze 2021, 16:47

Kiefer pisze: ↑07 cze 2021, 16:46 Ale pojebany mecz, po dwóch fajnych setach trzy szybkie liście od raka i do domu.

I tak dostaliśmy więcej, niż można było oczekiwać od Włocha.

Zgadzam się w całej rozciągłości.

no-handed backhand pisze: ↑07 cze 2021, 16:37 Evans wyrównuje.

Kolejne dno.

jaccol55 pisze: ↑07 cze 2021, 16:47

Kiefer pisze: ↑07 cze 2021, 16:46 Ale pojebany mecz, po dwóch fajnych setach trzy szybkie liście od raka i do domu.

I tak dostaliśmy więcej, niż można było oczekiwać od Włocha.

Szczerze? Lepsze zwykłe 6:3, 6:4, 6:2 niż takie coś, naprawdę.

jaccol55 pisze: ↑07 cze 2021, 16:47

Kiefer pisze: ↑07 cze 2021, 16:46 Ale pojebany mecz, po dwóch fajnych setach trzy szybkie liście od raka i do domu.

I tak dostaliśmy więcej, niż można było oczekiwać od Włocha.

Po tych wszystkich wywodach o tym, że jak ktoś nie ma siły grać pięciu setów, to nie powinien w ogóle startować w turnieju WS? xD


Oczywiście ironizuję, szkoda młodego Włocha.

Nadal skarci Novaka z taką grą

Mówi się trudno i żyje dalej. Przynajmniej @Barty nie dostał bonusowych 250 pkt w Fantasy...

Kiefer pisze: ↑07 cze 2021, 16:54

jaccol55 pisze: ↑07 cze 2021, 16:47

Kiefer pisze: ↑07 cze 2021, 16:46 Ale pojebany mecz, po dwóch fajnych setach trzy szybkie liście od raka i do domu.

I tak dostaliśmy więcej, niż można było oczekiwać od Włocha.

Szczerze? Lepsze zwykłe 6:3, 6:4, 6:2 niż takie coś, naprawdę.

OK, jednak znowu się pomyliłem. 8 pkt do końca, a on kreczuje. Słabo.

Typowy makaroniarz xDDD

Krecz? No już litości. Trzeba było dograć do końca...

Lol, nie chciało się już tego kończyć, w sumie może nawet się nie dziwię.

No jest to symptomatyczne, Nole po 2 setach się dobrze rozgrzewa dopiero, młody chłopak się rozpada. To jeszcze nie będzie TEN sezon, oj nie.

Przyszłość dyscypliny.

Ah, ta dzisiejsza młodzież. Będzie wmawiał blondynkom, że zdrowie nie pozwoliło mu wygrać z Novakiem.

Jesteście skazani na Nadala i Djokovica a zamiast ich polubić wy czychacie na ich porażki
Aż będę miał ubaw jak was mile zaskoczą na Wimbledonie i US Open

Nie można się nawet zdenerwować po czymś takim, pozostaje tylko wzruszyć ramionami.

Mimo wszystko można chyba napisać, że ma naprawdę dopiero 19 lat. Akurat z kondycją Djokovica w tak młodym wieku również bywało różnie.

Vamos Rafa!

Chyba nie oszukamy przeznaczenia i w połówce zameldują się raczki, ale nie ma co gdybać jeszcze.