mtenis.com.pl

"Fuck this shit"

Jeszcze tylko 40-50 min tej rzeźni

6-2 6-3, coś teraz urwie Stan czy podzieli los Dominica?

Urwie i nie wykluczam, że da złudne nadzieje.

I teraz co, jeden korzysta z toalety, a drugi stoi w kolejce?

Ale słodkie, ktoś w ogóle sugeruje, że temu Nadalowi ktokolwiek byłby w stanie się postawić na tym turnieju, nie mówiąc o wygraniu.

No ale tak, do Wiener Neustadt krowy wypasać, ach ci młodzi, co w głowach przegrywają z Fabsterami.

DUN I LOVE pisze:6-2 6-3, coś teraz urwie Stan czy podzieli los Dominica?

Jakieś 5-7 i zjazd do bazy.

Saboteur pisze: No ale tak, do Wiener Neustadt krowy wypasać, ach ci młodzi, co w głowach przegrywają z Fabsterami.

+1.

Już abstrahując od tego, co wypisywałem na temat przyszłości Nadala, tak łatwego pochodu chyba nikt (może poza Lakiem) się nie spodziewał. Masakra.

Stan nie ma planu B, cały czas orze 3m za końcową linią, totalnie bez sensu.

Barty pisze:Stan nie ma planu B, cały czas orze 3m za końcową linią, totalnie bez sensu.

Daj spokój. Teraz to już za tę egzekucję patrzeć się nie da.

Fatalny występ, pomijając klasę Nadala.

Już za 30 minut koniec. Fiuuuu, jak to się mówi w lepszej części Turynu.

Mam nadzieję, że Rafa ma litość i po turnieju zakończy karierę

Piękną formę zbudował Nadal na ten turniej, absolutny taran na korcie. Bardzo miło będzie go oglądać z pucharkiem w dłoniach, na ten nawierzchni jest po prostu najlepszy.

Takiego pochodu to nawet Robertinho w styczniu się nie spodziewał.

Myślałem, że Stan bardziej się postawi.
Wcale się Thiem nie zlał w 1/2, nic a nic...

Chyba już spuścił łeb Stanislas.

Aj tam, trzeba widzieć pozytywy, jakby po RG '14 ktoś powiedział, że Nadal wygra przez trzy następne lata jednego Szlema, to bardziej krewcy Federaści w zamian poświęciliby kilka kończyn, a hejterzy zgodnie wzięliby w ciemno.

Jak patrzę na dyspozycję fizyczną Nadala, to naprawdę boję się Wimbledonu, a już na pewno drugiej części sezonu.

Emu pisze:Wcale się Thiem nie zlał w 1/2, nic a nic...

Po pierwszych 2 setach miał więcej gemów niż Stan i to prawie 2 razy.

Nie dało się tu dobrać Rafaelowi do skóry i tyle.

DUN I LOVE pisze:Już abstrahując od tego, co wypisywałem na temat przyszłości Nadala, tak łatwego pochodu chyba nikt (może poza Lakiem) się nie spodziewał. Masakra.

Skoro pisałem że z palcem zrobi top ten i semi Rolanda to mógłbym się teraz puszyć i potwierdzić, ale nie. Do głowy by mi nie przyszło że się tu zamachnie na swoje rekordy, a nawet rekordy Borga. Choćby dlatego że nie spodziewałem się aż takiego zjazdu Murole.

Rroggerr pisze: Jak patrzę na dyspozycję fizyczną Nadala, to naprawdę boję się Wimbledonu, a już na pewno drugiej części sezonu.

Najwyżej wygra.

Ja jakoś na luzie, ostatnio straciłem wszystkie "swoje" rekordy (15 goli Ronaldo na MŚ, 72-10 Byków) i jakoś żyję.