Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. https://www.mtenis.com.pl/
Anderson może różnie wypaść. Albo zrobi jakieś taje, albo od początku się zleje i ugra mniej, niż ugrałby PCB.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 13:32
autor: simon
Robertinho pisze:Nie warto dawać satysfakcji tego rodzaju wpisami.
Toć to bardziej zażenowanie wzbudza, a nawet odrobinę współczucia.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 13:40
autor: Robertinho
simon pisze:
Robertinho pisze:Nie warto dawać satysfakcji tego rodzaju wpisami.
Toć to bardziej zażenowanie wzbudza, a nawet odrobinę współczucia.
U Ciebie czy u mnie owszem.
Lucas, ja bym chętnie zobaczył Andersona w trybie bot, ale po piewsze, to finał WS, po drugie, trochę ciężko mi sobie wyobrazić, by nawet to dało więcej, niż jednego taja.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 13:51
autor: jonathan
elena pisze:Rafael w trzeci finale szlema. Piękne.
Pierwszy raz od 2011 roku. A jak wygra w niedzielę, będzie to pierwszy przypadek w Erze Open, gdy dwóch tenisistów (on i Federer) podzieli się po równo czterema Szlemami w roku.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 14:06
autor: Lucas
Wczoraj Kevin (podobnie jak Rafa) był na początku taki hiperaktywny, aż za bardzo się nakręcał. Oczywiście nie może wyjść na Nadala ze spuszczoną głową, ale jeśli tej energii będzie za dużo, to wylecą mu dwie proste piłki, a wtedy Fafa na Niego siądzie i przełamanie gotowe. Wiem, że gram teraz mędrca w kibicowskim fotelu, bo gdybym był takim Andersonem to pewnie podczas oczekiwania i samego meczu 1000 myśli kołatałoby w głowie i trudno byłoby odnaleźć ten spokój. Rafa już to przerabiał, a do tego czuje się bardzo mocny.
Afrykaner serwuje lepiej od Juana, ale z głębi nie ugrałby połowy tych punktów co Argentyńczyk. Może Nadal dostać skurczu mózgu i na początku być trochę sztywnym, ale best of 5 po prostu nie widzę Kevina wygrywającego ten mecz. Nie chciałbym zapeszać, ale nie ma co się czarować, wszystko w rękach Rafy w tym meczu.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 14:08
autor: jonathan
Po batach od Del Potro na USO 09 Nadal ma bilans półfinałów WS 15-0. Czyli nawet najdotkliwszą porażkę można przekuć na taką serię zwycięstw.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 16:53
autor: lake
Drugi set to był 96 wlepiony bajgiel w tourze, ponoć najwięcej z Fab4.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 17:41
autor: Anula
Przyjemnie ogląda się takiego Rafaela i nie mam tu na uwadze wyłącznie gustownego wdzianka.
Było dobrze, nawet bardzo dobrze. Energia, precyzja, koncentracja i ta ogromna żądza zwycięstwa. Jak za dawnych, dobrych lat.
Brawo!
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 20:18
autor: elena
Robertinho pisze:Ja jednak mimo wszystko nie mogę odżałować braku Busty w finale.
A co, liczyłeś na orszak królewski z Hiszpanii.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 21:00
autor: lake
Brat Sira do Wimbledonu dokłada US Open w parze Hingis.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 23:21
autor: Robertinho
elena pisze:
Robertinho pisze:Ja jednak mimo wszystko nie mogę odżałować braku Busty w finale.
A co, liczyłeś na orszak królewski z Hiszpanii.
Na modelki z Madrytu.
Re: US Open 2017
: 09 wrz 2017, 23:34
autor: elena
Kto wie może z orszakiem by się zabrały.
Re: US Open 2017
: 10 wrz 2017, 13:07
autor: lake
USOpen.org Day 14 men's final picks
No. 1 RAFAEL NADAL (ESP) vs. No. 28 KEVIN ANDERSON (RSA)
Aimee Berg: Nadal in 4.
Jeremy Borden: Nadal in 4.
Jonathon Braden: Nadal in 4.
Victoria Chiesa: Nadal in 3.
E.J. Crawford: Nadal in 3.
Andrew Eichenholz: Nadal in 3.
Richard Finn: Nadal in 3.
Robbie Frischling-Sosman: Nadal in 3.
Arthur Kapetanakis: Nadal in 4.
Shazeen Khan: Nadal in 4.
Erin Maher: Nadal in 4.
Richard Osborn: Nadal in 3.
David Satriano: Nadal in 3.
Neil Schelcht: Nadal in 3.
Nicholas J. Walz: Nadal in 3.
At the start of the 2017 season, Rafael Nadal was clinging to a Top 10 position in the Emirates ATP Rankings at No. 9. Having concluded his 2016 campaign early due to a wrist injury, the state of the Spaniard's game was in question. Would he return to his top form? Could he contend for big titles again?
Nadal has since swept away those questions with authority, eliminating any doubts of his ability to reclaim his mantle atop the Emirates ATP Rankings. Eight months later, the Manacor native is putting the rest of the ATP World Tour on notice with vintage Nadal performances. Boasting the energy, passion and offensive onslaught that have seen him finish at year-end No. 1 on three occasions, the 31 year old surged past Juan Martin del Potro to book his spot in a fourth US Open final on Sunday.
As Nadal vies for his third title at Flushing Meadows, having previously lifted the trophy with victories over Novak Djokovic in both 2010 and 2013, he admits that it is his consistent play over the entire season that has enabled him to return to this elite level.
"I tell you, for me what is more important, more than winning Slams, is to be happy," said Nadal. "I am happy if I am healthy and if I feel competitive in most of the weeks that I am playing. That's what has happened this year. So I am very happy about what happened, very happy to win Monte-Carlo, Barcelona, Madrid and Roland Garros. I am very happy to be in the final here in the US Open.
"Of course winning or losing this final is a big change, but I am very happy about all the things that happened to me and I am going to fight to win another title here. Still it is a great season for me. If I win, I will be more happy but it is about being healthy and feeling well and competitive. That's already happened in the whole season. So that's the most important thing for me."
Should Nadal prevail on Sunday, it would mark the first time in his career in which he has rallied from a set down in three matches en route to a title. He has battled hard throughout the fortnight, coming back to overcome Taro Daniel in the second round, Leonardo Mayer in the third round and del Potro in the semi-finals.
The last obstacle in Nadal's path: South Africa's Kevin Anderson. The top seed leads the FedEx ATP Head2Head 4-0, dropping just one set, and is keen to continue his positive momentum in Sunday's championship. They most recently met in the third round of the Barcelona Open Banc Sabadell in April, which Nadal claimed 6-3, 6-4.
He would go on to take the title in Barcelona, his second of four victories this year. Having opened the season with runner-up finishes on the hard courts of the Australian Open, Acapulco and ATP World Tour Masters 1000 event in Miami, Nadal has since reeled off four straight wins in title matches, adding trophies in Monte-Carlo, Madrid and Roland Garros to his triumph in Barcelona. He is leading the pack in the Emirates ATP Race To London, surging to a 1,000-point advantage over Federer.
Having lifted an unprecedented 10th trophy at Roland Garros in June, he will look to further cement himself in Grand Slam immortality. Currently with 15 Grand Slam titles, a win in New York would put him three behind Roger Federer for the all-time lead titles lead. It has been a long, but fruitful, journey.
"I felt when I arrived in Australia that I was playing at a very high level, but then you need to win matches. I was playing well, but then you need to do it in the competition. Of course if you practise well and you feel well, you have more chances to win matches in the events, in the tournaments. It's about confidence.
"It's about things that when you are on court comes automatic. You don't have to think about what you are doing in some moments, the important moments. Things come straightaway without thinking that much, and all these things happen only when you are in a good moment, in a good way winning a lot of matches in a row.
"Now what remains in the last match is a very tough opponent and I need to be ready for it. It is a very important match for me, so I am going to try my best to play my best."
Dziwnie ułożył się ten turniej jak dla mnie. O ile w 2013 wygrana Nadala w Us Open mnie nie zdziwiła, bo był w wysokiej formie (wyższej niż tego lata) i wygral przed nim Mastersy w Montrealu i Cinncinati, o tyle w tym roku po przegranych z Shapovalovem w Montrealu i Kyrgiosem w Cinnci, nie było żadnych przesłanek, że wygra w tym roku Us Open. To tak jakby Federer w aktualnej formie wygrał French Open w tym roku, mając rywali podobnych co Nadal w tym turnieju.
Re: US Open 2017
: 10 wrz 2017, 16:12
autor: MrHesiak
Nawet na stronie sportowych faktów napisali takie coś:
"Droga obu do finału bardziej przypominała zmagania w turnieju rangi ATP World Tour 250 niż w Wielkim Szlemie. Nadal bowiem nie trafił na rywala z czołowej "25" rankingu. Wyeliminował kolejno: Dusana Lajovicia (ATP 85), Taro Daniela (ATP 121), Leonardo Mayera (ATP 59), Ołeksandra Dołgopołowa (ATP 64), Andrieja Rublowa (ATP 53) i Juana Martina del Potro (ATP 28). W finale trafił na gracza notowanego na 32. lokacie. Jeżeli Hiszpan zwycięży, zostanie pierwszym w XXI wieku tenisistą, który wygrał turniej wielkoszlemowy bez meczu z rywalem z Top 20."
Re: US Open 2017
: 10 wrz 2017, 16:17
autor: DUN I LOVE
Nadal akurat znakomicie pikuje w największych turniejach i chyba forma przed szlemem mało kiedy jest u niego wyznacznikiem (USO10, USO17). Dodałbym RG14, ale tam jednak był na wznoszącej przed turniejem.