mtenis.com.pl

Nie musi lecieć za Ocean, zmieniać strefy czasowej, gra w rodzinnej Szwajcarii, później Hamburg (również dobrze znany za czasów mastersa). Wszystko o rzut beretem od rodzinnego miasta. Prawie jakby wyszedł na kort przed domem. O wiele lepiej niż jakby miał sobie teraz urządzać tournee po całej Ameryce Płd. żeby punkty ciułać.

Decyzja odnośnie strartu w Hamburgu jest bezsensu po co dokładać sobie dwa turnieje na ziemi przed USO Series.

Rodżer Anderłoter pisze:O wiele lepiej niż jakby miał sobie teraz urządzać tournee po całej Ameryce Płd. żeby punkty ciułać.

No ale teraz nikt mu takiego tournee nie proponuje, trzeba poczekać do grudnia
Są ciekawe turnieje w Atlancie czy Waszyngtonie - czemu nie tam? Jednak jakiś sentyment do krajów niemieckojęzycznych?

Mnie tylko zastanawia jedno. Czemu akurat po trawie Federer wraca na ziemię? Nie rozumiem.

przemusiowa pisze:Mnie tylko zastanawia jedno. Czemu akurat po trawie Federer wraca na ziemię? Nie rozumiem.

Mnie też to dziwi, ponieważ lepiej już pograć na hardzie w Stanach.

robpal pisze:

Rodżer Anderłoter pisze:O wiele lepiej niż jakby miał sobie teraz urządzać tournee po całej Ameryce Płd. żeby punkty ciułać.

No ale teraz nikt mu takiego tournee nie proponuje, trzeba poczekać do grudnia
Są ciekawe turnieje w Atlancie czy Waszyngtonie - czemu nie tam? Jednak jakiś sentyment do krajów niemieckojęzycznych?

Tym Tournee po Ameryce Płd. nie musi sobie głowy zawracać, bo ma sporo ewentów na hali w Europie późną zimą i wiosną. Jakby już musiał się ratować.

Po co ma lecieć do Waszyngtonu i Atlanty ? Jak ma pod nosem łatwe turnieje ?

Rodżer Anderłoter pisze: Po co ma lecieć do Waszyngtonu i Atlanty ? Jak ma pod nosem łatwe turnieje ?

A tamte to trudne? I nawierzchnia ulubiona.

Czego się nie robi dla "4" na USO - chociaż może i nie, bo przy dobrych startach w Niemczech i Szwajcarii, mastersy pójdą w odstawkę.

The Special One pisze:Roger jest pod formą i na pewno ma świadomość tego że to nie jest to czego szuka. Chce się odbudować bo to nie jest gracz , który przyjedzie , skasuje milion startowego i zatankuje w pierwszej rundzie.

I dlatego rozumiem, że gra w Gstaad, szansa na zwycięstwo bardzo duża, coś tam poćwiczy, ponadto zrobi frajdę kibicom, ale granie dwa tygodnie pod rząd, to chyba błąd. Zakładając, że wygra obydwie imprezy, będzie miał w nogach 9-10 meczów (nie wiem czy w Gstaad jest bye w 1 rundzie). Później wylot do Stanów i znowu trochę sobie pogra, po prostu zastanawiam się czy to nie za duża dawka gry jak na taki wiek.

Rob, wyobrażasz go sobie na korcie w Atlancie czy Waszyngtonie? Ja nie potrafię.

Rodżer Anderłoter pisze: Po co ma lecieć do Waszyngtonu i Atlanty ? Jak ma pod nosem łatwe turnieje ?

No na szczęście jeszcze nie musi zasuwać za Ocean, by ugrać punkty, bo tam odbywa się turniej na jego ulubionej nawierzchni.

Rodżer Anderłoter pisze: No na szczęście jeszcze nie musi zasuwać za Ocean, by ugrać punkty, bo tam odbywa się turniej na jego ulubionej nawierzchni.

Przecież on nie ma 15 lat. A i tak musi się tam udać.

E: Ploć niesie, że za start w Hamburgu Szwajcar zainkasował tylko 300 kawałków

Po prostu chce dać sobie szansę na przegonienie Maca.

Do dużej ilości miejsc musi się udać. Tylko po co ma to robić od razu ?

Rob, przecież on za pokazówkę kasuje trzy razy więcej.

robpal pisze:E: Ploć niesie, że za start w Hamburgu Szwajcar zainkasował tylko 300 kawałków

Na waciki starczy. Albo na torebkę dla Mirki, może na kieszonkowe dla córek.

Chociaż w sumie, czemu miałby nie grać w Hamburgu? To nie jest jakiś byle kurniczek, ATP 500 to już w miarę przyzwoity turniej. Gstaad może dziwić, ale myślę że Hamburg to w miarę dobra decyzja.

przemusiowa pisze:

robpal pisze:E: Ploć niesie, że za start w Hamburgu Szwajcar zainkasował tylko 300 kawałków

Na waciki starczy. Albo na torebkę dla Mirki, może na kieszonkowe dla córek.

Przyszpiliło, jeżeli chodzi o punkty w rankingu, więc pewnie przyjechał tutaj dla tych 500 (punktów), nie 300 (tysięcy ojro(?)).

Roger to wielki gracz i nie potrzebuje wielkich przygotowań przed zmianą nawierzchni. Sądzę, że po prostu chce spokojnie pograć i tyle.

Poza tym po raz pierwszy od 11 lat odpadł tak wcześnie na Wimbledonie ("dostał" dodatkowe 10 dni urlopu), a od niepamiętnych czasów od marca do lipca zagrał tak mało spotkań - od porażki z Nadalem w IW, wyszedł na "turniejowy" kort tylko 19 razy.

Hamburg - drabinka turnieju singlowego

---

[1,WC] Roger Federer (SUI) wolna runda
Paolo Lorenzi (ITA) vs Daniel Brands (GER)
[Q] ??? vs [Q] ???
[15] Ernests Gulbis (LAT) wolna runda

[11] Feliciano Lopez (ESP) wolna runda
Leonardo Mayer (ARG) vs [WC] Jan-Lennard Struff (GER)
Nikołaj Dawidienko (RUS) vs Florian Mayer (GER)
[7] Ołeksandr Dołgopołow (UKR) wolna runda

[4] Jerzy Janowicz (POL) wolna runda
[Q] ??? vs Robin Haase (NED)
[WC] Alexander Zverev (GER) vs Roberto Bautista-Agut (ESP)
[14] Fernando Verdasco (ESP) wolna runda

[10] Tommy Robredo (ESP) wolna runda
[Q] ??? vs [WC] Julian Reister (GER)
Pablo Andujar (ESP) vs Dmitry Tursunov (RUS)
[8] Jeremy Chardy (FRA) wolna runda

[5] Juan Monaco (ARG) wolna runda
Gael Monfils (FRA) vs [Q] ???
Paul-Henri Mathieu (FRA) vs Albert Montanes (ESP)
[9] Benoit Paire (FRA) wolna runda

[13] Michaił Jużny (RUS) wolna runda
Guillermo Garcia-Lopez (ESP) vs Daniel Gimeno-Traver (ESP)
Tobias Kamke (GER) vs Lukas Rosol (CZE)
[3] Nicolas Almagro (ESP) wolna runda

[6] Andreas Seppi (ITA) wolna runda
Marcel Granollers (ESP) vs Thomaz Bellucci (BRA)
Horacio Zeballos (ARG) vs Albert Ramos (ESP)
[12] Fabio Fognini (ITA) wolna runda

[16] Martin Klizan (SVK) wolna runda
Carlos Berlocq (ARG) vs [WC] Matthias Bachinger (GER)
[Q] ??? vs Victor Hanescu (ROU)
[2] Tommy Haas (GER) wolna runda

---

Wyniki I dnia kwalifikacji do turniejów w Hamburgu i Bogocie można znaleźć na 1 stronie wątku.

jaccol55 pisze:[WC] Alexander Zverev (GER) vs Roberto Bautista-Agut (ESP)

Świetna decyzja organizatorów w Hamburgu. Bardzo chciałbym zobaczyć to spotkanie, oby tylko na korcie z kamerami się znalazło.