mtenis.com.pl

Dziś rusza sezon w skokach (kwalifikacje, sobota - drużynówka, niedziela - indywidualny), nareszcie chciałoby się powiedzieć.

Schliri zdrowy?

DUN I LOVE pisze:Schliri zdrowy?

Oczywiście.

Świetne skoki Polaków na treningach i kwalifikacjach. 145 m Stoch w 3 serii (szkoda, że nie ustał). Żyła najlepszy we wszystkich próbach

Joao pisze:Świetne skoki Polaków na treningach i kwalifikacjach. 145 m Stoch w 3 serii (szkoda, że nie ustał). Żyła najlepszy we wszystkich próbach

To co jutro minimalnie 2 miejsce w drużynówce?

Pitny pisze:

Joao pisze:Świetne skoki Polaków na treningach i kwalifikacjach. 145 m Stoch w 3 serii (szkoda, że nie ustał). Żyła najlepszy we wszystkich próbach

To co jutro minimalnie 2 miejsce w drużynówce?

Nie wiem czy Biegun i Kubacki wytrzymają presję

Joao pisze:

Pitny pisze:

Joao pisze:Świetne skoki Polaków na treningach i kwalifikacjach. 145 m Stoch w 3 serii (szkoda, że nie ustał). Żyła najlepszy we wszystkich próbach

To co jutro minimalnie 2 miejsce w drużynówce?

Nie wiem czy Biegun i Kubacki wytrzymają presję

Dadzą radę, zawsze jak Kubacki wychodzi z progu wygląda na daleki skok.

Trochę mnie przeraża wizja Żyły w czołówce Pucharu Świata...

Bo?

Zrobi wstyd...

Hehehehehe no

Poczekajmy z tymi osądami, bardziej wierzę w Kamila.

Najlepiej odwołać zawody po świetnym skoku Piotrka..

Lol - zostaliśmy tuż za podium. Jutro inauguracja walki o indywidualny splendor?

Tak, jutro zaczynamy poważne skakanie.

Komedia to co się wyrabia w skokach!

Krzysztof Biegun wygrywa swój pierwszy konkurs PŚ w historii. Brawo!

Pitny pisze:Komedia to co się wyrabia w skokach!

Komedią to było kontynuowanie tego konkursu mniej więcej od 25 skoczka.

Dobrze, że wszystko skończyło się tak, a nie inaczej, bo przynajmniej nie będę musiał słuchać lamentów pt. jak to Schlierenzauer jest ciągle faworyzowany. Oczywiście brawa dla Bieguna.

Mario pisze:

Pitny pisze:Komedia to co się wyrabia w skokach!

Komedią to było kontynuowanie tego konkursu mniej więcej od 25 skoczka.

Dobrze, że wszystko skończyło się tak, a nie inaczej, bo przynajmniej nie będę musiał słuchać lamentów pt. jak to Schlierenzauer jest ciągle faworyzowany. Oczywiście brawa dla Bieguna.

Dokładnie, ale chodziło mi o to że organizatorzy nie są w stanie przewidzieć optymalnych warunków atmosferycznych, zawody powinny odbywać się dużo wcześniej.