Strona 2 z 68

Re: Wimbledon 2014

: 09 cze 2014, 0:53
autor: robpal
Toni: If the injury isn't bad we're ready to make a great Wimbledon.

Już się boję :o

Re: Wimbledon 2014

: 09 cze 2014, 11:34
autor: Lucas
Tradycyjnie po Garrosie przychodzi dla mnie okres odprężenia. Niestety Wimbledon jest turniejem, który znam najsłabiej, bo nie posiadałem odpowiednich kablówek. Tym chętniej poczytam Wasze uwagi na temat faworytów i tajników gry na trawie. Ostatni Garros był mocno eksploatujący dla Rafy, więc nie widzę szans na jakiś Jego dobry wynik w Anglii, jak zrobi 1/4 nie będę narzekać. Djokovic powinien być głodny sukcesu, ale swoje w mięśniach też ma, więc wszystko zależy od regeneracji. Można się śmiać, ale Roger dla mnie wcale nie stoi na straconej pozycji. Na lajcie potraktował mączkę i było widać, że to ukochany Wimbledon jest jego głównym celem. Będzie świeży i powinien się liczyć. Trzecim z szansami jest oczywiście "defending champion" Andy Murray. Liczę, że pokaże najlepszy tenis.

Strasznie brakuje mi Del Potro, wspaniały półfinał rozegrał ostatnio, szkoda, że zdrowie Go tak zawodzi. Wiele będzie zależało od drabinek. Gulbis i Berdych mogą być groźni, ale z nimi to nigdy nie wiadomo.

Re: Wimbledon 2014

: 09 cze 2014, 11:37
autor: robpal
Lucas pisze:Ostatni Garros był mocno eksploatujący dla Rafy, więc nie widzę szans na jakiś Jego dobry wynik w Anglii, jak zrobi 1/4 nie będę narzekać.
Nie widzę możliwości, żeby on skończył turniej na 1/4. Albo wyleci wcześnie, albo pojedzie najmarniej do semi.

Re: Wimbledon 2014

: 09 cze 2014, 11:40
autor: Lucas
Na North American Siwng czeka 4000 pkt do obrony, więc jak miałbym wybierać między semi, a drugą rundą to wolę by wypadł szybciej. Taka przerwa ostatnio świetnie mu zrobiła :)

Re: Wimbledon 2014

: 09 cze 2014, 11:43
autor: Mario
To jest niestety jeszcze mniej skomplikowane, albo wyleci do 3 rundy albo wygrywa turniej. Bo naprawdę nie widzę wśród tych błaznów, kogoś kto mógłby z nim wygrać.

Re: Wimbledon 2014

: 09 cze 2014, 11:45
autor: robpal
Nie chciałem Mario być tak dosadny.

Re: Wimbledon 2014

: 10 cze 2014, 22:06
autor: SebastianK
Lucas pisze:Tradycyjnie po Garrosie przychodzi dla mnie okres odprężenia. Niestety Wimbledon jest turniejem, który znam najsłabiej, bo nie posiadałem odpowiednich kablówek. Tym chętniej poczytam Wasze uwagi na temat faworytów i tajników gry na trawie. Ostatni Garros był mocno eksploatujący dla Rafy, więc nie widzę szans na jakiś Jego dobry wynik w Anglii, jak zrobi 1/4 nie będę narzekać. Djokovic powinien być głodny sukcesu, ale swoje w mięśniach też ma, więc wszystko zależy od regeneracji. Można się śmiać, ale Roger dla mnie wcale nie stoi na straconej pozycji. Na lajcie potraktował mączkę i było widać, że to ukochany Wimbledon jest jego głównym celem. Będzie świeży i powinien się liczyć. Trzecim z szansami jest oczywiście "defending champion" Andy Murray. Liczę, że pokaże najlepszy tenis.

Strasznie brakuje mi Del Potro, wspaniały półfinał rozegrał ostatnio, szkoda, że zdrowie Go tak zawodzi. Wiele będzie zależało od drabinek. Gulbis i Berdych mogą być groźni, ale z nimi to nigdy nie wiadomo.
No właśnie ostatni RG nie był eksploatujący - eksploatujący był jeden set z Fererem i finał z Djokiem. Tyle. Reszta poszła gładko.

Re: Wimbledon 2014

: 10 cze 2014, 22:08
autor: SebastianK
Lucas pisze:Na North American Siwng czeka 4000 pkt do obrony, więc jak miałbym wybierać między semi, a drugą rundą to wolę by wypadł szybciej. Taka przerwa ostatnio świetnie mu zrobiła :)

Jakby wygrał Wimbledon to reszta nawet na kort nie będzie chciała wychodzić :)

Re: Wimbledon 2014

: 10 cze 2014, 22:21
autor: robpal
Seba, na przyszłość sklej te dwa posty w jeden... To nie jest takie trudne.

Re: Wimbledon 2014

: 10 cze 2014, 22:32
autor: Lucas
SebastianK pisze: No właśnie ostatni RG nie był eksploatujący - eksploatujący był jeden set z Fererem i finał z Djokiem. Tyle. Reszta poszła gładko.
Można tak sądzić, ale kiedy weźmiemy pod uwagę cały sezon na cegle, to można uznać, że to był ciężki fizycznie czas dla Rafy. W Rio i Monte, wg mnie, słabo się fizycznie prezentował, potem było lepiej, ale nie jakoś ekstra. Urazy pleców potrafią na długo dać we znaki (patrz Fed w zeszłym roku) i z pewnością kontuzja z Australii obniżyła wydolność Nadala. Nie jestem pewien czy powróciła ona do poprzedniego stanu. W finale też było widać duże wyczerpanie. Dodatkowo myślę, że La Manche Slam (tak to się chyba nazywa) jest najtrudniejszą kombinacją do zdobycia. W 2010 Rafa mówił, że Garros dał mu kopa na Wimbla i podobnie było w 2008. Teraz Hiszpan jest jednak starszy i chyba regeneracja nie pójdzie tak łatwo.

Niemniej podoba mi się Twój tok myślenia xD, wole byś miał rację co do kondycji Rafy na trawie, chętnie przyznam się do pomyłki.

Re: Wimbledon 2014

: 10 cze 2014, 23:05
autor: DUN I LOVE
Lucas pisze:Dodatkowo myślę, że La Manche Slam (tak to się chyba nazywa) jest najtrudniejszą kombinacją do zdobycia.
Słyszałem o EuroSlam, ale i to Twoje określenie ma jak najbardziej sens. :)

Re: Wimbledon 2014

: 11 cze 2014, 0:02
autor: Rroggerr
Wimbledon to i tak najbardziej otwarty szlem, wizualnie też najlepszy, więc nie wiem na co narzekacie z tym bojkotem.

Re: Wimbledon 2014

: 11 cze 2014, 23:28
autor: Barty
(WC) BAGHDATIS, Marcos (CYP)
(WC) COX, Daniel (GBR)
(WC) EDMUND, Kyle (GBR)
(WC) EVANS, Daniel (GBR)
(WC) SMETHURST, Daniel (GBR)
(WC) WARD, James (GBR)


Jeszcze 2 do rozdania.

Re: Wimbledon 2014

: 12 cze 2014, 0:11
autor: filip.g
Baghdatis znowu dzika karta. Były półfinalista w końcu :D
Ostatnio rzuciłem okiem na James'a Ward'a w Queens i bardzo mi się spodobała gra Brytyjczyka.

Re: Wimbledon 2014

: 12 cze 2014, 8:19
autor: Lleyton
Rroggerr pisze:Wimbledon to i tak najbardziej otwarty szlem, wizualnie też najlepszy, więc nie wiem na co narzekacie z tym bojkotem.

Mnie w to nie mieszaj, ja od zawsze uwielbiam Wimbledon i czekam z niecierpliwością na pierwszy mecz na zielonym grassie.

Re: Wimbledon 2014

: 12 cze 2014, 22:02
autor: Advantage
Dopóki będę miał komu kibicować, to nie ma opcji, by jakiś Mundial był ważniejszy niż tenis, zwłaszcza że to Wimbledon.

Re: Wimbledon 2014

: 12 cze 2014, 22:15
autor: robpal
Advantage pisze:Dopóki będę miał komu kibicować, to nie ma opcji, by jakiś Mundial był ważniejszy niż tenis, zwłaszcza że to Wimbledon.
:ok:

Re: Wimbledon 2014

: 14 cze 2014, 14:12
autor: DUN I LOVE
Nick Kyrgios WC

Okazało się, że finał Nottingham miał większą stawkę niż przypuszczałem. :D

Re: Wimbledon 2014

: 14 cze 2014, 15:36
autor: Mario
U nich tak z reguły jest. Marcos dostał za wygranie poprzedniego Nottingham, parę lat temu w podobnych okolicznościach WC zgarnął Muller. Swoją drogą bardzo pochwalam taki system, tym bardziej, że Wimbledon nie jest zobowiązany do wręczania dzikich kart reprezentantom innych "szlemowych" państw.

Re: Wimbledon 2014

: 14 cze 2014, 15:42
autor: robpal
Jiri Vesely WC