Strona 2 z 11

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 16:52
autor: Jacques D.
Oby, oby, ale coś tam chyba Piotrek pisał, że już nie bardzo Hingisuje i raczej przebija?

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 16:56
autor: DUN I LOVE
Jacques D. pisze:Oby, oby, ale coś tam chyba Piotrek pisał, że już nie bardzo Hingisuje i raczej przebija?
Dawno nie widziałem.

Lubię gościa i w sumie nie robi mi to różnicy. Oby tylko dalej szedł w górę.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 17:21
autor: Jacques D.
Też od razu mi się spodobał, choć zostawiam więcej entuzjazmu na jego kolejne występy - u tak młodego zawodnika może jeszcze zajść parę rewolucji w stylu, a nie splamię się kibicowaniem przebijakowi.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 17:34
autor: Hankmoody
JD , facet potrafi serwować regularnie w granicach pod 200, biorąc pod uwagę że po drugiej stronie siatki stało takie drewno jak Groth, powinien tu coś więcej ugrać.


Mówicie o Kozlowie?

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 17:58
autor: Mario
A kto z facetów nie potrafi, tak szczerze mówiąc? Z wyłączeniem ceglarzy nie pojawiających się na trawie to pewnie będzie z ~5 % zawodników.

A Groth to może i drewno, ale czuje trawę dużo bardziej od Ukraińca i coś tam jednak poodbijać trzeba. Dodajmy jeszcze świadomość, że strata serwisu = strata seta (bo skoro wygrało się na returnie 4 punkty przez cały mecz), to ten wynik jakoś wielce zaskakujący nie jest.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 18:05
autor: Hankmoody
Bardziej chodziło mi o średnią prędkość pierwszego podania, bo jeśli chodzi o jakieś rekordy podczas meczu to facet spokojnie potrafi walić po 210.

Z resztą się zgadzam.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 18:30
autor: DUN I LOVE
Hankmoody pisze:Mówicie o Kozlowie?
Tak.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 18:30
autor: Jacques D.
Wiesz Hank, to nie są jakieś szczególne prędkości jak na ATP. Zresztą ten serwis, jak i cała jego gra nie jest skrojony pod trawę. Nie mówię, że jest słaby na pewno nie, ale spokojnie może być przełamany. Groth to niby z returnu zero, niby porusza się fatalnie, ale jednak na trawie to wszystko inaczej wygląda. Jakiś kąśliwy slajsik, jakieś pójście do siatki, desperackie łupnięcie z returnu, głupi UE serwującego i przełamanie z niczego gotowe. Australijczyk to niby drewno z końcowej, ale typowo trawiastą grę ma opanowaną.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 19:10
autor: Hankmoody
Ale ja to wszystko rozumiem, i się z tym zgadzam. Jednak nie zgodzę się z tym że Ukrainiec serwuje słabo, powiem więcej, to jeden z jego nielicznych atutów.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 06 cze 2016, 21:37
autor: DUN I LOVE
Fajne mecze jutro w Halle. Około 14 na korcie zameldują się Del Potro i Dimitrov.

Mam nadzieję, że Fritz wygra z Martinem. Fajnie by było go zobaczyć na tle Rogera we czwartek.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 07 cze 2016, 3:35
autor: Samurray
Tym bardziej po tej wypowiedzi: "I practiced with Fritz last year in Wimbledon and I was only rather average impressed by him. I thought that he played well but it is very difficult to foresee who is going to be the next incredible player. It’s not all about talent anymore. You really have to work hard but when it comes to the matches and balls got hit harder, they got better and better. Fritz has already proved his quality. I would be happy to play against him here.
http://www.tennis-tourtalk.com/11648/fe ... urt-season

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 07 cze 2016, 11:49
autor: Hankmoody
Do niczego się Ci młodzi nie nadają. Gość rok nie grał w tenisa, dobrze że wybrałem mecz pięknego Radosława z Istominem.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 07 cze 2016, 14:10
autor: Mario
Domański już zdążył pomylić Stuttgart z Monachium i stwierdzić, że Federer grał tam w 2008-09. Nieźle jak na 5 minut transmisji.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 07 cze 2016, 15:05
autor: Wujek Toni
Mógłby już Dimug zakończyć karierę, bo to jest żałość po prostu.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 07 cze 2016, 15:27
autor: Lucas
Nie ma rzeczy, która cieszyła by mnie bardziej niż wygrana Juana, ale z drugiej strony Jego przeciwnik był nie aż tak dawno w bardzo wysokich fazach Wimbledonu, a Argentyńczyk miał kolejną długą przerwę. Nie wiem co zaczadziło mi mózg i spowodowało postawienie na Grigora w MTT, Delpo musi mi wybaczyć ten brak wiary. Chyba Genie zabukowała im jakieś wakacje, bo też wyjechała z Holandii z dwoma gemami. Naprawdę dobrali się jak w korcu maku, tylko rakiety im przeszkadzają :D.

Kiedyś napisałem, że 40 letni Federer będzie lepszy od Dimuga, pora to skorygować, 60-letni Szwajcar będzie od Niego lepszy, nawet z połamanymi plecami.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 07 cze 2016, 15:39
autor: Rodżer Anderłoter
Taki Mayer wraca po ciężkiej kontuzji i uwalnia turniej od Troickiego, a Grigorek nie raczy nawet seta wygrać z argentyńskim rekonwalescentem. Pojaw się u mnie na osiedlu, a Cię zniszczę.

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 07 cze 2016, 16:18
autor: Żilu
Ale specyficzny ma ten serwis Herbert. Ciekawe czy zdarzyło mu się kiedyś przy tym zahaczyć o podłoże ;)

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 08 cze 2016, 0:02
autor: grzes430
Federer, Haas Go Sky High In Stuttgart
Spoiler:
http://www.atpworldtour.com/en/news/fed ... 016-monday

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 08 cze 2016, 10:58
autor: Damian

Re: T23, T25: Stuttgart, 's -Hertogenbosch, Nottingham 2016

: 08 cze 2016, 11:28
autor: Mario
Mahut jednak cały czas męczy się z tym kolanem, dziś nie ma serwisu i na moje albo spłynie 63 61 albo skreczuje. W gorszym momencie nie mogło się to przytrafić.

E: Później trochę się rozruszał, Paulo sporo pomagał i udało się przemęczyć.