mtenis.com.pl

Dubaj:
OUT Wozniacki, Caroline (choroba wirusowa)
IN Hercog Polona

Zakończyła udział w dubajskiej imprezie Halep. Nie prezentowała się źle Rumunka, ale w deciderze z Bencic było już widać zmęczenie i podyktowaną nim chęć kończenia wymian, wtedy kiedy nie było na to dobrego momentu. Serwis mocno szwankował i to bym jednak poprawił (mimo że na mączce, która chyba jest docelowym punktem sezonu dla Simony to podanie nie jest aż tak istotne). Trochę za dużo tych df-ów było dziś, ale jest jeszcze czas na trening i dopracowanie tego elementu.

Jako że QF wygrała akurat Benic to nie rozpaczam. Lubię oglądać tą zawodniczkę, gra efektownie, ale nie na rympał, umie przyłożyć z obu stron, ale nieźle trzyma wymianę, gdy trzeba. W podaniu są jeszcze rezerwy, zawsze z biegiem lat można próbować je obudzić. Dość czasu przesiedziała Szwajcarka w gabinetach lekarzy, niech teraz urazy Ją omijają i trzyma się w dobrej formie.

Tata zawodniczki dawał porady po słowacku, nawet dobrze, bo zrozumiałem więcej niż gdyby było po niemiecku albo francusku. Tak jak powiedział coach, dziś było wybornie, oby tak dalej

Ahhh, Belinda wygrała i jest w Finale. Chyba jedna z niewielu zawodniczek której kibicowałem w WTA od kilku lat. Może dlatego, że jest krajanką Rogera (albo, że mi się podoba (już piłem )). Marzy mi się finał US Open, w którym Belinda powstrzyma Osakę przed klasycznym WS. Wtedy pierwszy raz w życiu będę bardziej zafascynowany WTA niż ATP. Taka utopia

Bencic będzie Osaką 2019 roku?

Belinda zgarnia tytuł po pokonaniu 4 zawodniczek TOP-10. To robi wrażenie i pokazuje gdzie jest jej miejsce. Niech Osaka teraz nie będzie samolubna i podzieli się trochę pucharami WS

Trochę jestem zaskoczony tak niskim rankingiem Szwajcarki.

Dopiero teraz wróciła do swojej dawnej formy. Niektórzy po kontuzjach wracają szybko do najlepszej dyspozycji, a niektórym zajmuje to więcej czasu. Widocznie należy do tej drugiej grupy. Choć i tak jest w tym lepsza od Gieni

Super wynik. Te urazy Belindy były chyba jednak dużo poważniejsze niż ta wywrotka Bouchard na mokrej podłodze

Oby teraz się nie zgubiła Szwajcarka, bo czasami tak się dzieje po dużych triumfach. Lubię jednak pewną konsekwencje w wynikach (tak wiem, to WTA ), oby zdrowie pozwoliło w końcu wykorzystać potencjał.

Dla Petry trochę lipa, drugi duży finał, drugi przegrany w 3.