mtenis.com.pl

Wiedziałem, że zrobię Ci miłą niespodziankę.

https://giphy.com/gifs/memecandy-Wpm4D3DKDkVZ6wjLXZ

Nie mogę na fonie wstawić jako obrazu, więc podsyłam tylko link.

Zamiast szyderzyć, wypadałoby w końcu po latach ocenić ten mecz bez własnych uprzedzeń. Z jednej strony Murray, który długimi fragmentami porzucił wilanderopodobne przebijactwo, a z drugiej Djoković uwijający się jak w ukropie za końcową linią. Potem już rzadko widziałem, aby Szkot rozprowadzał Novaka po korcie z taką łatwością jak w tym właśnie meczu, więc ja akurat chętnie do niego wracam.

No to akurat świetne spotkanie było, na czele z dramatyczną końcówką Być może najlepsze starcie Muroli w dziejach ich rywalizacji.

Fedal wtedy niezły, niedoceniany moim zdaniem.

DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2020, 19:37 Fedal wtedy niezły, niedoceniany moim zdaniem.

Na pewno. Obaj imponowali formą w tym okresie, szczególnie Szwajcar.

Aż sobie odpalę skrót.

DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2020, 19:57 Aż sobie odpalę skrót.

Szwajcar miał wtedy jeszcze forehand jak mężczyzna, z kolei Hiszpan z łatwością dobiegał do piłek na które większość by nie spojrzała.

Prawda, generalnie bardzo dużych ładnych, czystych zagrań. Bardzo estetyczny tenis, kort i w ogóle wszystko, może poza spoconym Nadalem.

DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2020, 20:10 Prawda, generalnie bardzo dużych ładnych, czystych zagrań. Bardzo estetyczny tenis, kort i w ogóle wszystko, może poza spoconym Nadalem.

Oczywiście ten kort pasował młodszemu Nadalowi, ale obiektywnie patrząc ten papier ścierny to zabójstwo dla stawów i gra na tak bardzo wolnym hardzie powina być zabroniona. Np. Bioro Murraya na pewno lepiej zniosłoby szybsze nawierzchnie z lat 90-tych ubiegłego wieku czy 00 XXI wieku.

Nie mam wystarczającej wiedzy, ale Rebound Ace to też podobno były katusze dla nóg zawodników.

DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2020, 20:15 Nie mam wystarczającej wiedzy, ale Rebound Ace to też podobno były katusze dla nóg zawodników.

Ślizgali się chyba dużo tak?

Nie. Podobno bardzo trzymała ciepło, robiła się lepka dla stóp, wolniejsza i powodowała zbyt duży odskok piłki. Powszechnie krytykowali ją gracze, o tym poniżej: https://tenisklub.pl/aktualnosci/twarde ... alii/3388/

„Jestem zmęczona dostawaniem pęcherzy na tej nawierzchni,” dodała Amerykanka. „Jest tego za dużo. The Rebound Ace zabija twoje stopy. Moje stopy cały czas cierpią z tego powodu. Każdego roku, kiedy tam jestem mam fatalne pęcherze, co jest niezwykle bolesne.”

No, to też nie była za szybka nawierzchnia. Nie bez przyczyny Agassi lepiej sobie radził z odwiecznym rywalem w Australii a w Nowym Jorku były baciki.

Owszem, to jeszcze były czasy, kiedy korty zwykły być zielone w większości. O ile w NYC taka zmiana na niebieski była ok, o tyle pozbawienie zieleni + później logotypu AO mocno zabiło klimat turnieju.

Mogli zostawić trawę jak przed 1988 i byłby spokój.

Kamileki pisze: ↑17 maja 2020, 20:26 Mogli zostawić trawę jak przed 1988 i byłby spokój.

W sumie Novak i Roger najwięcej tutaj wygrali, więc dla końcowych rozstrzygnięć byłoby to be znaczenia.

Dla mnie podział trawa, cegła, 2xhard jest ok, o ile korty twarde się różnicą (jedne szybsza, drugie wolniejsze). Podział z początku XXI wieku wydawał mi się najbardziej równomierny.

DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2020, 20:28

Kamileki pisze: ↑17 maja 2020, 20:26 Mogli zostawić trawę jak przed 1988 i byłby spokój.

W sumie Novak i Roger najwięcej tutaj wygrali, więc dla końcowych rozstrzygnięć byłoby to be znaczenia.

Dla mnie podział trawa, cegła, 2xhard jest ok, o ile korty twarde się różnicą (jedne szybsza, drugie wolniejsze). Podział z początku XXI wieku wydawał mi się najbardziej równomierny.

w Ostatnich latach zazwyczaj jest tak, że w AO jest średnia prędkość, a w USO wolna. Nie wiem kiedy ostatnio można było nazwać Szlem na hardzie szybkim.

Pewnie US Open z drugiej połowy pierwszej dekady XXI wieku.