Paryż-Bercy 2012
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197071
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Paryż-Bercy 2012
Trwa decydujący dla losów obsady WTF mecz: Tsonga kontra Almagro. Porażka Nico zamyka sprawę i definitywnie wręcza bilety do O2 Arena Jo i Janko.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Paryż-Bercy 2012
Cóż więcej można napisać po dzisiejszym dniu w Paryżu, jak nie: Vaaammmooosss Jurek.
Czekam na finał i pierwszy Masters w karierze.


Czekam na finał i pierwszy Masters w karierze.



- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197071
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Paryż-Bercy 2012
Ania nie toleruje pośrednich 'pół-środków'.Anula pisze:Czekam na finał i pierwszy Masters w karierze.![]()
![]()

Ćwiartka już nie wystarczy.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Paryż-Bercy 2012
Zawsze mogę napisać jeszcze o WS.DUN I LOVE pisze:
Ania nie toleruje pośrednich 'pół-środków'.
Ćwiartka już nie wystarczy.


Re: Paryż-Bercy 2012
Skrót drugiej połowy meczu ze reakcją po zakończeniu spotkania.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: Paryż-Bercy 2012
Onet zdążył już ochrzcić Tipsarevicia jako "giganta", przed jutrzejszym pojedynkiem. 
Gratulacje dla Janka. Dzień chwały polskiego tenisisty (i tenisa).
Szkoda, że nie mogę śledzić turnieju. Sporo mnie omija.

Gratulacje dla Janka. Dzień chwały polskiego tenisisty (i tenisa).

Szkoda, że nie mogę śledzić turnieju. Sporo mnie omija.

Re: Paryż-Bercy 2012
Janko może sobie olać
Tsonga pokonując Almagro załatwił mu bilet do Londynu. Mamy pełną listę 8 uczestników WTF.

MTT World Tour (Highest rank #1, career 2009 - 2024):
MTT Challenger Tour:
W:
F: Rio 25, Acapulco 25, Munich 25
Spoiler:
W:
F: Rio 25, Acapulco 25, Munich 25
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197071
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Paryż-Bercy 2012
Zaczyna się tenisowa gorączka w kraju - "Janusze" niedługo zaczną wyrastać z podziemi.jaccol55 pisze:Onet zdążył już ochrzcić Tipsarevicia jako "giganta", przed jutrzejszym pojedynkiem.
Nie oceniam wysoko szans Janowicza z tego powodu, że dzisiaj dał z siebie bardzo dużo, a do tego ma w nogach już 5 spotkań w Bercy (grał też kwalifikacje). No i oczywiście gra z dużo bardziej ogranym i utytułowanym od siebie rywalem. Zastanawiałem się jak uczestnicy WTF potraktują ten turniej od jutra (od 1/4). Chyba będzie walka do upadłego - najlepsi będą trenować i odpoczywać w Londynie, a bezpośrednie zaplecze ma tutaj do wzięcia nie tylko bardzo prestiżowy tytuł, ale i 1000 punktów, czyli pewnie więcej niż sobie teraz zakładają do ugrania podczas WTF - trzeźwo patrząc. Ten turniej to gigantyczna szansa na poprawienie swoich notowań w świecie tenisa i to dla każdego z wciąż w nim pozostających.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Paryż-Bercy 2012
No i Jerzy gra z bolącym barkiem, z meczu na mecz jest coraz gorzej. Dziś średnią pierwszego podania miał pod 210 km/h, więc dodatkowa porcja strasznego obciążenia.
Nie widzę większych szans z Janko, który widzi przecież, co tu się święci i ma szansę nawet na finał turnieju. Oczywiście nie widziałem też większych szans z Murrayem
Oczywiście wszyscy są nagle znawcami i fanami Jerzyka, mimo że w lutym nie interesował się nim praktycznie nikt. Żenada.
Nie widzę większych szans z Janko, który widzi przecież, co tu się święci i ma szansę nawet na finał turnieju. Oczywiście nie widziałem też większych szans z Murrayem

Oczywiście wszyscy są nagle znawcami i fanami Jerzyka, mimo że w lutym nie interesował się nim praktycznie nikt. Żenada.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
- Jacques D.
- Posty: 7695
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Paryż-Bercy 2012
Ani trochę się sobie nie dziwię czemu to był zawsze mój ulubiony masters w sezonie.
Zrobiło się naprawdę ciekawie - z jednej strony to brzmi trochę nierealistycznie, żeby Janowicz miał pokonać 4 (!!!) dużo wyżej notowanych tenisistów z rzędu ( tym 2 z top 10),ale z drugiej... Jakoś nie widze Janka zbytnio forsującego się przed WTF.
Mimo wszystko obstawiam, że jutro ogranie i regularność Serba jednak wezmę górę nad mieszaniną dobrej formy i przemęczenia Polaka.


Mimo wszystko obstawiam, że jutro ogranie i regularność Serba jednak wezmę górę nad mieszaniną dobrej formy i przemęczenia Polaka.
I know the pieces fit.
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197071
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Paryż-Bercy 2012
Życie. Zawsze możesz posiedzieć z nami. My (przede wszystkim Federaści) pozjadaliśmy wszystkie rozumy i jesteśmy najmądrzejsi na świecie.robpal pisze:Oczywiście wszyscy są nagle znawcami i fanami Jerzyka, mimo że w lutym nie interesował się nim praktycznie nikt. Żenada.

Przemek podjął temat regularności Jerzego, który potrafił dzień po dniu (prawie) ograć 4 wyżej notowanych graczy. Taka regularność i konsekwencja to poważny argument, który przemawia na korzyść szans Polaka w dalszych sekwencjach jego kariery.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Paryż-Bercy 2012
Jestem pod sporym wrażeniem nie tyle gry Janowicza, co faktu, że w ciągu jednego sezonu potrafił stać się zawodnikiem w swoim szaleństwie dość odpowiedzialnym, by nie szukać pomocy w gwiazdach i gusłach. Potrafił dziś kilka razy wykopać się sam z tarapatów, w które sam się wpędził, odrabiając przy własnym serwisie straty choćby i z 15-40. Brak zimnej kalkulacji jeszcze wychodzi na wierzch, gdy gra dropszoty w najmniej odpowiednim momencie, choć któż mu to będzie pamiętał zważywszy fakt, że większość z nich Andy nie dosięgał lub pakował w drugie oczko od dołu siatki. Wysoka pewność siebie nie tylko przy serwisie, bezczelny przy returnach, szczególnie bezczelny w grze pod siatką. Podoba mi się ten Jerzyk
.
Trzeci set to rzeczywiście maryjowe bujanie w obłokach, ale to nie nasz problem na szczęście
. Jutro będzie ciekawie, myślę, że nie skończy się rzeźnią z Janko, jeśli zostanie mu jeszcze ciut adrenaliny z dzisiaj, to kto wie...
PS. Paryskie radary są wolniejsze od szczecińskich.

Trzeci set to rzeczywiście maryjowe bujanie w obłokach, ale to nie nasz problem na szczęście

PS. Paryskie radary są wolniejsze od szczecińskich.
STAN THE MAN!
Re: Paryż-Bercy 2012
Dobrze, że Tsonga znalazł sobie trenera, bo powinien robić wszystko, żeby wrócić do korzeni swoich gry. Ja wciąż najbardziej pamiętam go z Melbourne 2008, gdzie grał agresywniej niż dziś, częściej chodził do siatki i był tam zabójczo skuteczny, a adrenaliną potrafił roznieść samego Nadala. Od tamtego czasu tenis Francuza chyba trochę za bardzo wyewoluował w kierunku linii końcowej. Należałoby więc wreszcie odwrócić tę tendencję. Tylko oby Rasheed nie okazał się, że tak powiem, zbyt inwazyjny. Kogoś takiego Jo-Wilfried na pewno nie potrzebuje.
- SebastianK
- Posty: 2243
- Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47
Re: Paryż-Bercy 2012
Jestem pod sporym wrażeniem nie tyle gry Janowicza, co faktu, że w ciągu jednego sezonu potrafił stać się zawodnikiem w swoim szaleństwie dość odpowiedzialnym, by nie szukać pomocy w gwiazdach i gusłach
To chyba dość dobre podsumowanie
Obiektywnie patrząc to gra okropnie. Serw i cztery scenariusze:
1. As
2. Odbiór rywala trafia w pół kortu i Janowicz zabije to forehandem
3. Rywal odbiera serwis stojąc 2 metry za linią. Graj dropa
4. Rywal returnuje sensownie - niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba
Zwłaszcza przy opcji nr 4 widać było klasyczną nieporadność spowodowaną absolutnym brakiem koncepcji rozgrywania piłki.
No i serwis. Po co 230 km/h ? Lepiej 210 a pewniej, celniej i bez rozwalania barku.
To chyba dość dobre podsumowanie

1. As
2. Odbiór rywala trafia w pół kortu i Janowicz zabije to forehandem
3. Rywal odbiera serwis stojąc 2 metry za linią. Graj dropa

4. Rywal returnuje sensownie - niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba

Zwłaszcza przy opcji nr 4 widać było klasyczną nieporadność spowodowaną absolutnym brakiem koncepcji rozgrywania piłki.
No i serwis. Po co 230 km/h ? Lepiej 210 a pewniej, celniej i bez rozwalania barku.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Paryż-Bercy 2012
Moim zdaniem 210 to znaczna przesada, powinien się bardziej skupić na plasowaniu i rotacji. W którymś secie pokazał, że da się strzelić asa 160km/h, trafiając w połowę zewnętrznej linii serwisowej. Właśnie w taki sposób powinien wykorzystywać swój wzrost, a nie waląc 220 czy więcej prawie bez kontroli.SebastianK pisze:No i serwis. Po co 230 km/h ? Lepiej 210 a pewniej, celniej i bez rozwalania barku.
- Jacques D.
- Posty: 7695
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Paryż-Bercy 2012
230 km nie jest złe jeśli się je miesza. On na razie tego robić (regularnie) nie potrafi, takie petardy to jego główna broń. Myślę, że z czasem się nauczy - obecnie nie umie zbyt imponująco rotować serwisu ani go plasować,ale mimo wszystko byłbym dobrej myśli-sądzę, że casusu Roddicka nie ma się co obawiać.
Paradoksalnie największą swobodę ma obecnie chyba na fh - bije płasko lub z rotacją, po linii i kątowo i jak jest w uderzeniu - wszystko wchodzi.
Paradoksalnie największą swobodę ma obecnie chyba na fh - bije płasko lub z rotacją, po linii i kątowo i jak jest w uderzeniu - wszystko wchodzi.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Re: Paryż-Bercy 2012
Nie są wolniejsze, tylko piłka jest innaJuan pisze: PS. Paryskie radary są wolniejsze od szczecińskich.

Ta paryska jest lżejsza, mniejsza i miększa.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Odp: Paryż-Bercy 2012
Jak będzie serwis, to i szansę z Tipsą będą.
Tytuły (4): 2023: Doha; 2017: Chennai, Queens Club; 2012: Memphis
Finały (6): 2017: Newport, Montreal; 2014: Abu Dhabi, Metz; 2013: Pekin, Atlanta
twitter.com/saboteur_cod
Finały (6): 2017: Newport, Montreal; 2014: Abu Dhabi, Metz; 2013: Pekin, Atlanta
twitter.com/saboteur_cod
Re: Paryż-Bercy 2012
Pitbull, kłuje w oczy brak skalpu z Mastersa! 

I can cry like Roger, just a shame I can't play like him. AM
Re: Paryż-Bercy 2012
1-1 w setach.
Nie ma się co bardzo nastawiać, ale wygląda na to, że Polak rzeczywiście jest w stanie awansować do półfinału, w którym czeka już Simon.
Nie ma się co bardzo nastawiać, ale wygląda na to, że Polak rzeczywiście jest w stanie awansować do półfinału, w którym czeka już Simon.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości