Strona 11 z 80

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 11 mar 2015, 13:55
autor: Wujek Toni
Wynurzenia trenerów topowych zawodników to prawdziwa intelektualna uczta.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 11 mar 2015, 14:19
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Wielu z Was przedstawiało tutaj podobne teorie. Tym razem potwierdził je prawdziwy Wujek Toni.

Toni Nadal: W głowie Rafy kłębią się niepewności
- U Rafy wszystko zależy od psychiki. Jeżeli nie czuje się dobrze mentalnie, ma to wpływ na jego przygotowanie fizyczne. Kluczem jest uzyskanie ciągłości w grze. Rafa całe życie dąży do tego, aby grać dobrze i konsekwentnie, a każda przerwa spowodowana kontuzją utrudnia mu to - mówił w rozmowie z dziennikiem El Confidencial Toni Nadal.
http://www.sportowefakty.pl/tenis/50646 ... iepewnosci
Czyli w razie co jednak Brelok wszystkiemu winien?

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 14 mar 2015, 19:26
autor: Mario
http://www.sportowefakty.pl/tenis/50728 ... st-sprawie

Chciałem to jakoś skomentować, ale zrezygnowałem.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 14 mar 2015, 20:27
autor: Wujek Toni
Strach przed ciemnością, teraz paranoje. Co dalej? Schizofrenia?

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 14 mar 2015, 23:24
autor: Robertinho
Wujek Toni pisze:Strach przed ciemnością, teraz paranoje. Co dalej? Schizofrenia?
Ogra głównego sługusa w dwóch i zaraz mu się poprawi.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 14 mar 2015, 23:26
autor: DUN I LOVE
Kyrgios mu na to nie pozwoli.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 14 mar 2015, 23:31
autor: Robertinho
Nie miałem na myśli Robredo.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 15 mar 2015, 8:34
autor: Wujek Toni
Robertinho pisze:Nie miałem na myśli Robredo.
Obrazek

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 02 kwie 2015, 0:01
autor: DUN I LOVE
Tio Toni i Francisco Roig wskazują "problem mentalny" jako główną przyczynę ostatnich niepowodzeń Rafy. Obaj jednak zgodnie twierdzą, że kwestią czasu jest powrót legendarnego tenisisty do optymalnej formy.

Toni:
http://www.tennisworldusa.org/Toni-Nada ... 23166.html

Roig:
http://www.tennisworldusa.org/Francisco ... 23181.html

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 02 kwie 2015, 14:29
autor: Wujek Toni
Warto nadmienić, że problemy natury psychicznej zbiegły się zaskakująco w czasie z zauważalną obsuwą w aspektach czysto fizycznych.
Potwierdza to jedynie moją osobista tezę, że siła mentalna Nadala wypływała w miażdżącej większości z przekonania o niezniszczalności własnego organizmu.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 02 kwie 2015, 15:14
autor: Buzz
W pewnym zakresie muszę się zgodzić z Wujkiem i obsuwa w aspektach fizycznych jest nader widoczna. Dlatego ostrożnie podchodzę do deklaracji o powrocie Rafy do optymalnej formy.
Gdy się uskarżam znajomemu ortopedzie na problemy z kolanem, to mi odpowiada - zajrzyj w pesel! Nie wiem, czy w Hiszpanii też się to tak nazywa, ale myślę, że sztab Nadala powinien również od czasu do czasu spojrzeć w metrykę tenisisty i lekko skorygować hurra optymistyczne wizje.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 02 kwie 2015, 16:42
autor: simon
Buzz pisze:W pewnym zakresie muszę się zgodzić z Wujkiem i obsuwa w aspektach fizycznych jest nader widoczna. Dlatego ostrożnie podchodzę do deklaracji o powrocie Rafy do optymalnej formy.
Co mieli powiedzieć? Opowiadając o problemach związanych z brakiem pewności siebie, mieli dorzucić do pieca tekstem: "jest źle, a będzie jeszcze gorzej. Zwijamy żagle"?

Zaraz się okaże, że past prime Nando Verdasco to mentalny gigant przy obecnym Nadalu. Ja się nie zgodzę z Wujkową tezą. W pierwszej połowie zeszłego sezonu Rafał był przekonany o niezniszczalności swojego organizmu? Nie sądzę. Zepsute plecy w finale AO, Rio grane z plastrami, skurcze w finale Rolanda. Mimo tych problemów udawało mu się przepychać zacięte mecze, w tym ten najważniejszy. Generalnie uważam, że większy regres fizyczny można było zauważyć po koszmarnie męczącym 2013 roku, który trzeba było zwieńczyć serią pokazówek. Wygląda na to, że teraz jego atletyzm zrobił kolejny krok w złą stronę, ale nie przypuszczam, że właśnie z tego powodu kompletnie stracił pewność siebie i przegrywa z kim popadnie.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 02 kwie 2015, 20:49
autor: Buzz
Co do pokazówek między sezonowych, z resztą nie tylko jego, zgoda. Pazerność też powinna mieć swoje granica, zwłaszcza że nie mówimy o ludziach ledwo dociągających do "pierwszego".
Natomiast co do regresu fizycznego, to wydaje mi się, że takiego chyba wcześniej nie doświadczył. A że poradził sobie w ubiegłym sezonie? Wtedy dał radę, złapał rytm i wyszło. W tym? Nie sądzę, bo wydaje mi się, że u podłoża jego niepewności leży właśnie słabość fizyczna, a ta z wiekiem staje się coraz bardziej oczywista. Nie twierdzę, że nie zobaczymy go jeszcze w meczu na wysokim poziomie, ale tych meczy będzie już coraz mniej. Natura ma swoje prawa, zwłaszcza w przypadku tak wyeksploatowanego organizmu. Tyle, że pewnie się tego nie spodziewał w tak krótkim czasie i nasiliło to jego poczucie niepewności, wpadł w pewne błędne koło: regres fizyczny -> coraz gorsze mecze i coraz dotkliwsze porażki -> frustracja i obciążenie psychiczne -> jeszcze gorsze występy.

A może to błędne wnioski, może przyjdzie kwiecień-maj i będziemy świadkami kolejnego super-kambeku? :)

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 02 kwie 2015, 21:33
autor: SebastianK
Ja bym jednak szedł w kierunku braku pewności siebie. Nadal miał w tym sezonie kilka świetnych setów po których nagle wszystko się sypało. Wiąż wracam do meczu z Berrerem gdzie w pierwszym secie grał na pełnym luzie i ładował piłki gdzie chciał. Wyszedł na drugi set i chwila oporu rywala wystarczyła aby zgubił rytm i styl gry. Nagle zaczął wybierać inne kierunki uderzeń, zaczął grać krótsze piłki. Wszysko mu się rozsypało.

Oczywiście jest to po części pokłosie gorszej formy fizycznej, ale to nie brak siły powoduje to, że Rafa ładuje swoje forehandy metr za siatkę.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 02 kwie 2015, 21:53
autor: Wujek Toni
SebastianK pisze:Ja bym jednak szedł w kierunku braku pewności siebie. Nadal miał w tym sezonie kilka świetnych setów po których nagle wszystko się sypało.
Sorry, ale dla mnie to jaskrawy przykład regresu fizycznego. Pojedyncze świetne sety to i Robin Haase potrafi zagrać, tylko co z tego.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 02 kwie 2015, 21:59
autor: Anula
Buzz, Seba.

Rafa płaci cenę za wczesny powrót po operacji poczciwego wyrostka. Niby banalny zabieg, ale organizm ma swoje prawa. Mnie osobiście przypomniał gdzie jest moje miejsce, gdy tydzień po operacji prawie zemdlałam w sklepie, niewiele niosąc w koszyku. Powrotna droga do domu, zaledwie kilkadziesiąt metrów była sporym wysiłkiem. Powrót do pełni formy zajął mi kilka miesięcy. Nadal w trzecim miesiącu po operacji toczył już boje w australijskim słońcu, choc normą jest ograniczanie zwykłego wysiłku fizycznego przez 3-4 miesiące, nie mówiąc już o wyczynowym uprawianiu sportu. Nie ma sił na cały mecz. Odcina mu paliwo. Stąd moim zdaniem ten spadek formy fizycznej, osłabienie i brak sił, o których wspominał sam Rafa, a w ślad za tym spadek pewności gry. Mam nadzieję, że na RG będzie lepiej, choc obawiam się, że to wciąż nie jest wystarczająco dużo czasu. Jestem jednak pewna, że "stary" Rafa wróci. Z braterskim pozdrowieniem: Vamos! ;)

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 03 kwie 2015, 0:06
autor: Robertinho
Nic dodać, nic ująć. Sam planowałem przypomnieć, że dość poważny jednak zabieg ma swoje przełożenie na grę. Tymczasem część obserwatorów zupełnie o tym zapomina. O mono Feda chociaż mówiono, jedni zwalali na nie wszystkie niepowodzenia, drudzy bagatelizowali, trzeci kpili, ale jednak było to obecne w dyskusji i raczej przyjmowano, że nawet być może dość łagodne przejście tej choroby negatywny wpływ na Szwajcara mogło mieć. W tym na głowę, bo brak zaufania do własnego organizmu raczej nie pewności siebie nie dodaje. Tymczasem Nadal przeszedł zawsze ryzykowny zabieg, to i wcześniejsze zapalenie musiało go osłabić. Czy i kiedy odzyska formę, to pytanie na które nie musimy otrzymać szybkiej odpowiedzi.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 03 kwie 2015, 0:38
autor: simon
Bo wycięcie wyrostka - jeśli ktoś go nie przeszedł - wydaje się niewielkim problemem. Bardzo możliwe, że jest to błędne myślenie.

Wyrostek wyrostkiem, forma fizyczna formą fizyczną, ale ja tam w jego tegorocznych występach jakiejś specjalnej reguły nie widzę. Może poza tym, że przegrywa prawie wszystkie decidery. Najtrudniejszy tegoroczny mecz pod względem fizycznym? Smyczek w AO, ponad 2 miesiące temu, 4 godziny i 12 minut na korcie. Wytrzymał, a po trzecim secie wygrzebał swoją grę z dołka. Dalej był mecz z Berdychem, w którym zaczął cokolwiek grać od trzeciego seta. Oczywiście każdy może mieć własne spojrzenie na sprawę, ale ja w meczach z Berrerem, Verdasco czy Raonicem, nie widziałem palącej się lampki rezerwy u Rafy.

Oglądam te jego mecze i widzę, że on nie jest pewny swoich uderzeń, niezależnie od tego czy to jest set pierwszy czy trzeci. Serwis jest słaby, a z głębi lecą albo krótkie farfocle albo jest strzelanie po autach przy ofensywnych próbach.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 03 kwie 2015, 8:32
autor: Buzz
Anula pisze:Rafa płaci cenę za wczesny powrót po operacji poczciwego wyrostka. Niby banalny zabieg, ale organizm ma swoje prawa.
Być może tak jest Anula, nie wiem, bo sam wciąż jestem szczęśliwym posiadaczem "zbędnego" organu. Tylko w takim razie gdzie jest liczny i zacny sztab tenisisty? Nie mówię o trenerach, ale o lekarzach, fizjoterapeutach, etc.? Przecież przy tych środkach jakimi dysponują, to stać ich nawet na ściągnięcie doktora Pai Chi Wo! Nie było więc mądrego, który by wymyślił żeby trochę poczekać i dojść do siebie? La decima przesłoniła oczy?
Ciekawe natomiast czy ktoś ze sztabu zastanowił się jaki wpływ na dalszą karierę będą miały te wszystkie spektakularne porażki, które mocno ośmieliły pretendentów do kolejnych zwycięstw z Rafą? Nie od dziś wiadomo, że X% sukcesu Rafy, Feda, czy Djokovica to "popłoch" u przeciwnika wynikający z faktu mierzenia się z jednym z tych największych. Rafa w zasadzie całą Hiszpanię miał u stóp, a do czego doszło - oklepuje go Verdasco! :)

...Będzie dobrze, VAMOS!!!

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 03 kwie 2015, 9:35
autor: Wujek Toni
No jestem pewien, że Nadal otrzymuje identyczną opiekę zdrowotną przed, w trakcie oraz po zabiegu, jak przeciętny polski pacjent szpitala wojewódzkiego/powiatowego. Po drugie, większość z nas zemdlałaby po 10 minutach gry w sesji dziennej na kortach Melbourne Park, a ci ludzie wytrzymują tam po 4-5 h.

Trochę powagi.

P.S. Jak to Robpal wspominał, Pat Cash zrobił ćwiartkę Wimbledonu tydzień po zabiegu, także bez zbędnego dramatyzmu proponuję.