Strona 11 z 21

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 21:38
autor: Juan
Dawać Padre, teraz wszystko jest możliwe.

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 21:41
autor: Anula
Ależ się cieszę, że Jurek wygrał. :banan:
Super. Kto następny.? ;)

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 21:44
autor: Juan
Mam nadzieję, że jutro Witold Domański też powie, że Jerzy nie ma szans, bo wtedy akurat mu idzie o wiele lepiej :D

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 21:45
autor: Rodżer Anderłoter
Jankus pisze: ...ale jednak potrafił urozmaicić swoją grę i zrobić trochę krzywdy slajsem, na przykład...
Obrazek

Krzywdę slajsem to Robin mógł wyrządzić sobie samemu najwyżej, jakby w jakimś meczu ubzdurał sobie, żeby go dużo grać. Największy atut Sody (powtarzając za klasykiem Robertem Burnejką) to "Siła!" a nie kombinowanie z rotacjami i zmianami tempa.

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 21:48
autor: Nadalito
Roger jakiś taki "bardziej męski" .. :P
Federaści chyba będą jutro mieli dylemat :(

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 21:53
autor: robpal
Nadalito pisze:Roger jakiś taki "bardziej męski" .. :P
W sensie, że przestał liftować i zaczął naprawdę uderzać piłkę? :P

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 21:55
autor: Nadalito
robpal pisze:
Nadalito pisze:Roger jakiś taki "bardziej męski" .. :P
W sensie, że przestał liftować i zaczął naprawdę uderzać piłkę? :P
To też :P

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 21:56
autor: Del Fed
Gratuacje dla Janowicza, Gasquet wtopił w drugim kilka potencjalnych szans, w ostatnim Polak nie dał mu nic do powiedzenia, jakby nauczył się używać energii tylko do tenisa byłoby całkiem spoko. Trzeba mu oddać, że kolejny raz wygrywa z top 10 b2b, z czym inni miewają ogromne problemy jak wiadomo.

PS. Coś dobrze to idzie Fedowi. :o

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 22:03
autor: Nadalito
Ten mecz "wypisz wymaluj" przypomina mi zeszłoroczny QF z Seppim. Federer uwielbia grać w Rzymie w sesji wieczornej z "teoretycznie słabszymi". Tylko trochę szkoda publiczności. Pewne za te pieniądze chcieliby tam posiedzieć trochę dłużej ... :P

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 22:05
autor: Jankus
Rodżer Anderłoter pisze:
Jankus pisze: ...ale jednak potrafił urozmaicić swoją grę i zrobić trochę krzywdy slajsem, na przykład...
Obrazek

Krzywdę slajsem to Robin mógł wyrządzić sobie samemu najwyżej, jakby w jakimś meczu ubzdurał sobie, żeby go dużo grać. Największy atut Sody (powtarzając za klasykiem Robertem Burnejką) to "Siła!" a nie kombinowanie z rotacjami i zmianami tempa.
No dobra, niech Ci będzie :D Ja tam to u niego widziałem, ale może źle patrzyłem :)

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 22:08
autor: Nadalito
Jankus pisze: No dobra, niech Ci będzie :D Ja tam to u niego widziałem, ale może źle patrzyłem :)
Jakby co, to w sekcji "Zawodnicy" jest chyba jeszcze otwarty wątek o Robinie . :)

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 22:12
autor: Rodżer Anderłoter
Nadalito pisze: Tylko trochę szkoda publiczności. Pewne za te pieniądze chcieliby tam posiedzieć trochę dłużej ... :P
Biedactwa. Za to na meczu Rafy z Fogninim mieli prawdziwą, sutą, długo trwającą ucztę tenisową.

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 22:13
autor: Nadalito
Rodżer Anderłoter pisze:
Nadalito pisze: Tylko trochę szkoda publiczności. Pewne za te pieniądze chcieliby tam posiedzieć trochę dłużej ... :P
Biedactwa. Za to na meczu Rafy z Fogninim mieli prawdziwą, sutą, długo trwającą ucztę tenisową.
Rafa, to inna bajka. NO ROGER NO PARTY :)

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 22:16
autor: robpal
Średnie to Papo w drugim secie, ale na finał starczy w cuglach, a tam już może zdarzyć się wszystko. W szczególności może sobie przypomnieć, jak 8 lat temu grał w tenisa.

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 22:32
autor: Del Fed
robpal pisze: W szczególności może sobie przypomnieć, jak 8 lat temu grał w tenisa.
No, jestem wręcz przekonany, że Rafę stać na to. :D
PS. Drugi mecz z rzędu nie drżałem, że Fed pośle prostą piłkę na aut, dosyć miłe uczucie, może nie jest z nim tak źle ostatecznie. :P

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 22:48
autor: Jankus
Nadalito pisze:
Jankus pisze: No dobra, niech Ci będzie :D Ja tam to u niego widziałem, ale może źle patrzyłem :)
Jakby co, to w sekcji "Zawodnicy" jest chyba jeszcze otwarty wątek o Robinie . :)
Dzięki :)

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 23:21
autor: robpal
Do tych, co oglądali: opinia o reakcji JJ przy BP 1:1 w drugim? W tym punkcie, co wskazał sędziemu nie ten ślad.

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 23:50
autor: Mario
Nawet nie wiedziałem, że on zły ślad pokazał. :P Jak zrobił to celowo, to trochę żenada, ale z drugiej strony mamy kolejny przykład na to, że nawet na clayu potrzebny jest hawk-eye.

Wracając jeszcze do wcześniejszych wydarzeń. Chardy w swoim stylu po niezłym meczu w kolejnym gra fatalnie i marnuje szansę na kolejny dobry wynik w Mastersie. Z drugiej strony może i lepiej, że przegrał, przynajmniej nie będę miał dylematu komu kibicować w pierwszym ćwierćfinale. :D

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 23:52
autor: robpal
W ogóle nie widzę powodu, żeby zakładać, że zrobił to celowo, w końcu nie on jeden zły ślad pokazał. Ale za to jak czytam nasz anglojęzyczny odpowiednik, to mam wrażenie, że sama próba sprawdzenia śladu była jednym wielkim oszustwem :D

Re: Rzym 2013

: 16 maja 2013, 23:55
autor: Mario
robpal pisze:Ale za to jak czytam nasz anglojęzyczny odpowiednik, to mam wrażenie, że sama próba sprawdzenia śladu była jednym wielkim oszustwem :D
Gasquet trochę fanów ma. Trolle w akcji. :D