Strona 11 z 17
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 13:23
autor: Jacques D.
Do reszty powyższego, dość żenującego posta się nie odniosę, zaciekawiła mnie natomiast pewna kwestia:
The Special One pisze:
Co do profilu Niemki to się absolutnie zgadzam z tym że ultraszybkie nawierzchnie ją bardzo faworyzują z racji tego że może na nich grać swój tępy tenis boom boom , którym się widze tutaj większość zachwyca , zupełnie nie wiem dlaczego. Słabe poruszanie się po korcie i inteligencja kortowa ameby ( a co za tym idzie ogromne braki taktyczne ) nie predysponują Sabiny do wygrywania turniejów na mączce czy coraz wolniejszych betonach. Trawa to jej żywioł. I tylko trawa.
Od kiedy szybkie nawierzchnie, a zwłaszcza trawa, promują tenis nietaktyczny a wolne strategiczną maestrię?

I od kiedy defensywa jest synonimem dobrego wyszkolenia taktycznego?

Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 13:34
autor: James_007_Blake
Od kiedy szybkie nawierzchnie, a zwłaszcza trawa, promują tenis nietaktyczny a wolne strategiczną maestrię?

I od kiedy defensywa jest synonimem dobrego wyszkolenia taktycznego?

Według Ciebie to post żenujący bo napisałem w niej oczywistą prawdę na temat Liskickiej ? Wskaż mi chociaż jeden fragment w jej profilu który zamieściłem ( ten który według ciebie jest żenujący i nie ma żadnego związku z jej charakterystyką )
No tak walenie non stop z całej siły gdzie popadnie to oczywiście nie jest gra na szybkie nawierzchnie?
(ilość wygranych turniejów na kortach wolnych Lisickiej mówi sama za siebie )
Faktycznie tenis boom boom wymaga niesamowitej inteligencji kortowej i mądrości taktycznej.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 13:47
autor: Mario
Dopóki jestem na warcie nie pozwolę szargać opinii Sabinie.
The Special One pisze:Lisicki jest niesamowicie ograniczoną tenisistką o profilu ballbasherki.
Spore nadużycie, ja bym powiedział, że jest jedną z najbardziej wszechstronnych zawodniczek grających w tym stylu. Poza tym czy to jest typowa ballbasherka? Ok, niech będzie.
The Special One pisze:Co do profilu Niemki to się absolutnie zgadzam z tym że ultraszybkie nawierzchnie ją bardzo faworyzują z racji tego że może na nich grać swój tępy tenis boom boom , którym się widze tutaj większość zachwyca , zupełnie nie wiem dlaczego.
Może dlatego, że większość wie, że to nie jest tępy tenis boom boom? Nie wiem skąd to wziąłeś, nawet wczoraj z Kanepi miała chyba 6 zwycięskich skrótów i kilka niezłych zagrań z woleja. Rozumiem, kogoś nie lubić, ale od razu wypisywać bzdury...
Jeszcze a propos tego co odpisałeś Jacquesowi. Kto gra ciekawszy tenis Llodra czy Montanes?
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 13:54
autor: James_007_Blake
Ciekawszy Llodra ale skuteczniejszy Montanes

Nie chodzi oto że ja ją nie lubie Mario ( wręcz przeciwnie nic do niej nie mam ) ale widziałem naprawdę bardzo dużą ilość spotkań Lisickiej i kiedy nie jest w formie nie da się patrzeć na ten ograniczony tenis. Sorry. Mocniej albo jeszcze mocniej i przeważnie piłka leci w dwudziesty piąty rząd trybun. Owszem zagra czasem jakiś skrót ale czy ballbasherka nie może tego zrobić ?
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 13:56
autor: Jacques D.
The Special One pisze:
Od kiedy szybkie nawierzchnie, a zwłaszcza trawa, promują tenis nietaktyczny a wolne strategiczną maestrię?

I od kiedy defensywa jest synonimem dobrego wyszkolenia taktycznego?

Według Ciebie to post żenujący bo napisałem w niej oczywistą prawdę na temat Liskickiej ? Wskaż mi chociaż jeden fragment w jej profilu który zamieściłem ( ten który według ciebie jest żenujący i nie ma żadnego związku z jej charakterystyką )
Post jest żenujący, bo żenująco dużo w nim inwektyw, emocjonalnego wartościowania i epatowania prymitywną niechęcią do zawodniczki, a żenująco mało rzetelnej merytoryki.
Charakterystykę gry Lisickiej podałem parę postów powyżej i nie będę się powtarzał.
To że niby szybkie nawierzchnie a zwłaszcza trawa promuje grę nietaktyczną jest równie żenujące. Nas pewno dowodem na to jest fakt, że gry Wimbledon wygrywał Sampras, RG zgarniał Bruguera oraz że gdy zwolniono na Wimbledonie nawierzchnię zaczęli na nim wygrywać "przebijacze". Finały typu Nadal-Ferrer też są niewątpliwie dowodem na taktyczną zawiłość tenisa na wolnych nawierzchniach.
Jest bardzo niewielu tenisistów/-ek, których grę mógłbym określić wyzutej z taktyki łupaniny, jako że nadużywają go najczęściej dyletanci, posiadający złudzenia co do swojej wiedzy o tenisie. Blisko tego stylu gry są/byli Szarapowa, Kanepi, Soderling i, o dziwo, wszyscy mają/mieli sukcesy na wolnych nawierzchniach, nierzadko większe niż na szybkich.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 14:03
autor: James_007_Blake
Tak masz niesamowitą wiedzę o tenisie, gratuluje. Możesz ubiegać się o etat w TVP Sport.
A wracając do tematu ? co ma Sampras do Lisickiej ? tyle co Marek Mostowiak do Sharone Stone.
Odwracasz totalnie kota ogonem , na mnie to nie robi żadnego wrażenia. Temat jest o Lisickiej i o niej
wyrażam swoje zdanie , którego nie zmienię. Sukcesy Lisickiej na trawie to efekt tego że zamyka oczy i wali z całych sił , a gdy ma dobry dzień serwisowy + potężny jak na standardy WTA serwis to efekt jest taki że (kiedy jest w formie ) potrafi wygrywać na tej nawierzchni. A to jakie ma braki taktyczne udowodni kolejny mecz z Radwańska , która ją po prostu ośmieszy ( Tylko żeby Sabina znówu nie mówiła do mamy z płaczem '' nie chcę przegrać do zera '' tak jak rok temu w Doha )
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 14:10
autor: Mario
The Special One pisze: Sukcesy Lisickiej na trawie to efekt tego że zamyka oczy i wali z całych sił , a gdy ma dobry dzień serwisowy + potężny jak na standardy WTA serwis to efekt jest taki że (kiedy jest w formie ) potrafi wygrywać na tej nawierzchni
Udowadniamy Ci, że ona umie grać skróty, gra krótkie krosy, chodzi do siatki, czego chcesz więcej? A już wiem, nie jest defensorką. Sorry, ale wyglądasz na typowego kibica Radwańskiej, który każdą tenisistkę, która dąży do kończenia wymian nazywa bezmyślną. Ok, nikt takiego myślenie (niestety) nie zabrania.
The Special One pisze: ( Tylko żeby Sabina znówu nie mówiła do mamy z płaczem '' nie chcę przegrać do zera '' tak jak rok temu w Doha )
To już akurat żałosne z Twojej strony. Sabina grała wtedy z kontuzją i nie wydaje mi się, żeby to był powód do jej wyśmiewania.

Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 14:11
autor: Jacques D.
@The Special One - Kolejny post według standardów, które opisałem powyżej. Ale trolli internetowych widziałem już lepszych. "Proroków" tym bardziej.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 14:12
autor: Mario
No niestety o to mi chodziło, mówiąc, że nie chcę zbyt wielu polskich sukcesów w tenisie.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 14:17
autor: James_007_Blake
Widzisz fajnie się kogoś ocenia jak się go nie zna. Twierdzisz że kibicuje Radwańskiej bo jest teraz na fali tak ? Otóż muszę cię rozczarować. Agnieszce kibicuję od samego początku jej kariery , można powiedzieć że od czasów juniorskich ( bo oglądałem jej zwycięstwo na Wimbledonie ) Z wysokości trybun też śledziłem je pierwsze zwycięstwa w dorosłym tenisie nad Myszkiną czy Zakopalova. Więc nie ośmieszajcie się takimi tezami. Ale widze że tutaj na forum są sami eksperci od WTA , ciekawy jestem ile ITF-ów oglądaliście w tym sezonie

Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 14:22
autor: Mario
The Special One pisze:Ale widze że tutaj na forum są sami eksperci od WTA
Ekspertem od WTA to byłem kilka lat temu, teraz z racji tego co się z tymi rozgrywkami stało, oglądam okazjonalnie. Po prostu reaguje, kiedy ktoś wychwala Radwańską pod niebiosa oraz kiedy ktoś atakuje moje ulubione tenisistki (Ivanovic, Lisicki). Tylko tyle.
The Special One pisze:ciekawy jestem ile ITF-ów oglądaliście w tym sezonie

Na szczęście żadnego.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 14:23
autor: James_007_Blake
No właśnie więc dalsza dyskusja nie ma sensu.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 14:37
autor: Jacques D.
The Special One pisze:Widzisz fajnie się kogoś ocenia jak się go nie zna. Twierdzisz że kibicuje Radwańskiej bo jest teraz na fali tak ? Otóż muszę cię rozczarować. Agnieszce kibicuję od samego początku jej kariery , można powiedzieć że od czasów juniorskich ( bo oglądałem jej zwycięstwo na Wimbledonie ) Z wysokości trybun też śledziłem je pierwsze zwycięstwa w dorosłym tenisie nad Myszkiną czy Zakopalova. Więc nie ośmieszajcie się takimi tezami. Ale widze że tutaj na forum są sami eksperci od WTA , ciekawy jestem ile ITF-ów oglądaliście w tym sezonie

Możesz sobie oglądać jeszcze przez 100 lat, ale swoje wnioski filtrujesz przez emocje, jakie Cię z nią wiążą, stąd merytoryczna wartość Twoich postów jest na poziomie kogoś, kto śledzi rozgrywki 10x krócej.
To tak jak ja bym na siłę starał się udowodnić że Robin czy Masza to grający mądrze taktycznie tenisiści, bo ich lubię.

Nic z tego, grali w większości jednowymiarową łupaninę, za to ich lubiłem i nie wiem, czemu miałbym się tego wstydzić.
A ITF-ów parę było, jak zawsze, moje zainteresowanie wzbudziły zwłaszcza te, w których wygrywały obiecujące zawodniczki pokroju Golubic czy imprezy we Francji i Izraelu wygrane przez Paulę Ormaecheę i Elinę Svitolinę, których tenis bardzo sobie cenię.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 21:10
autor: Robertinho
STS:
Lisicka: 1,67
Radwa: 1,95

Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 21:13
autor: DUN I LOVE
Dobra, przestańmy się wygłupiać - jutro całym sercem za naszą tenisistką. Taka szansa na szlema może się nie powtórzyć.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 21:13
autor: James_007_Blake
Robertinho pisze:STS:
Lisicka: 1,67
Radwa: 1,95

2:0 dla Agnieszki.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 21:16
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Dobra, przestańmy się wygłupiać - jutro całym sercem za naszą tenisistką. Taka szansa na szlema może się nie powtórzyć.
Masz rzecz jasna na myśli Sabinę Lisicką?
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 21:18
autor: DUN I LOVE
Agnieszkę.
Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 21:21
autor: RuchChorzów
Bwin:
Lisicka: 1,60
Radwańska: 2,25
DUN I LOVE pisze:Dobra, przestańmy się wygłupiać - jutro całym sercem za naszą tenisistką. Taka szansa na szlema może się nie powtórzyć.
C'mon Aga

Re: WTA - Wimbledon 2013
: 03 lip 2013, 21:31
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Agnieszkę.
