mtenis.com.pl

jonathan pisze:Edberg dołączył do boksu Federera w Indian Wells, ale spotkałem się z wpisami, że ma go niebawem opuścić. Ktoś dysponuje jakąś wiedzą na ten temat?

Po finale Dubaju w samych superlatywach się wypowiadał an temat tej współpracy, więc te wpisy to chyba tylko plotki.

Anula pisze: To samo u Juana. Zawodnicy sami najlepiej wiedzą w jakim stanie fizycznym są i na co mogą sobie pozwolic.

Teoretycznie powinni wiedzieć najlepiej, ale weźmy na tapetę Juanito i jego występ w Dubaju. Nie wiedział, że jego nadgarstek jest w nie najlepszym stanie, tylko musiał wyjść do hindusa i ćwiczyć przez 13 gemów slajsa? Taka sama sytuacja jest teraz w IW. Gość musi wyjść i zagrać debla by dowiedzieć się czy jego nadgarstek działa na wystarczającym poziomie? Nie trenuje? Nie zna swojego organizmu? Nie jest pod ciągłą opieką lekarza? Przecież to zalatuje amatorszczyzną na odległość.

Rosol nie dał rady, Mathieu też nie wygląda na takiego, który mógłby powalczyć z Fedem. Wracaj Viktorze co by porządek zrobić w tym tenisie.

Dawno nie widziałem meczu Francuza i zapomniałem, że lubię na niego patrzeć.

Tym razem zrobił sobie 3 podwójne, ale za to zagrał taki backhand na zakończenie, że nic tylko klaskać.

Mateusz, 1-24.

Raon spiął się przy stracie mini breaka i zagrał nawet pare czystych winnerów, w tym bekhend DTL. Ostatecznie wygrał w tb do 4.

Ogląda ktoś Raonicia? Ostatnio jak bawił się w tenisistę z Dimitrowem to frajdą była go oglądać.

Ładnie gra Mathieu w tym drugim secie.

Przypomniał sobie, że (może i dawno) kiedyś to w tenisa grać umiał.

DUN I LOVE pisze:Po finale Dubaju w samych superlatywach się wypowiadał an temat tej współpracy, więc te wpisy to chyba tylko plotki.

Źle zrozumiałeś. Nie chodzi o zakończenie współpracy (osobiście uważam, że oni będą współpracować ze sobą więcej niż te planowane 10 tygodni na ten sezon, w Dubaju z kolei rozmawiali telefonicznie), tylko o to, że Edberg ma w niedzielę opuścić Rogera w Indian Wells, by wyjechać do Sztokholmu i wystąpić tam w jakimś Kings of Tennis.

Taka piknikowa atmosfera podczas tego meczu i w ogóle w Indian Wells. To różni ten Masters od gwarnego Miami.

Jakby Raonowi jego potężne uderzenia wchodziły o 25% częściej powiedzmy z głębi, to całkiem zjadliwy z niego byłby grajek...Kombinuje przy podaniach rywala dobrze, ale z egzekucją to już gorzej jest.

jonathan pisze:Źle zrozumiałeś. Nie chodzi o zakończenie współpracy (osobiście uważam, że oni będą współpracować ze sobą więcej niż te planowane 10 tygodni na ten sezon, w Dubaju z kolei rozmawiali telefonicznie), tylko o to, że Edberg ma w niedzielę opuścić Rogera w Indian Wells, by wyjechać do Sztokholmu i wystąpić tam w jakimś Kings of Tennis.

Ok.

Vesely bliżej zwycięstwa.

W drugim już o wiele lepiej gra PHM co znajdzie swoje odzwierciedlenia na tablicy wyników, 4 gemy to już coś.

A Raonic to już ewidentnie przegina, połowa drugiego seta a ten przeszło 20 asów...

No to Pan Roger trochę przyspał. 5-5

Mario pisze:W drugim już o wiele lepiej gra PHM co znajdzie swoje odzwierciedlenia na tablicy wyników, 4 gemy to już coś.

Jest i 5.

Oglądnę chyba sobie całego Wawrinkę. Karlović to niewygodny rywal zawsze, a w tym roku gra dobrze, więc różnie ten powrót Staśka może wyglądać.

Ten co, w ucho chce? PHM gra o wiele lepiej, ale bekhend Helweta lata na wszystkie strony świata, a przy tym forhendzie dającym przełamanie, też się za bardzo nie popisał.

Ale jaja by były gdyby po tej sielankowej grze z wiadomym zakończeniem panowie musieli 3 sety grać.

Dociągnie Vesely chyba. Duża szansa na podbudowanie pewności siebie ze słabym Murrayem się pojawi.

Ależ wymiana na koniec gema...Dawaj Mathieu w tym TB.

Rroggerr pisze:Dociągnie Vesely chyba. Duża szansa na podbudowanie pewności siebie ze słabym Murrayem się pojawi.

Dał radę. Już 4-11 ma w ATP.

Świetnie grać zaczął PHM. TB.