Re: RANKINGI 2012
: 23 lip 2012, 16:22
Robciu, on ma grę na gema w secie z najlepszymi...
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
O czym się Novak w Rzymie przekonałRobertinho pisze:Robciu, on ma grę na gema w secie z najlepszymi...
Spokojnie, już nie tacy mocarze dostawali się na przestrzeni lat do Top 10. I tak ranking jest dziś dużo bardziej obiektywny niż np. w latach 90-tych. Po prostu różnice w punktacji między Szlemami, Mastersami a innymi turniejami są teraz dużo większe niż wtedy. Dla przykładu wyobraź sobie, że kiedyś trzy zwycięstwa w imprezie rangi Grand Prix (coś na wzór dzisiejszego ATP 250) były więcej warte od wygrania WimbledonuRobertinho pisze:Monaco w top 10
Zgadzam się. Nie zapominajmy też o Miami, gdzie Monaco dotarł do półfinału i w drugim secie mocno postawił się Djokoviciowi.robpal pisze:Akurat nie widzę powodu do śmiechu. Wyniki ma w tym sezonie zupełnie niezłe (4 finały w tym 3 tytuły), a do tego zdołał się nawet Djokoviciowi w Rzymie trochę postawić. Jakiejś strasznej ujmy ATP taki grajek w Top 10 nie przynosi.
W tym co napisałeś, to widać tylko różnicę w systemie punktacji.jonathan pisze:Spokojnie, już nie tacy mocarze dostawali się na przestrzeni lat do Top 10. I tak ranking jest dziś dużo bardziej obiektywny niż np. w latach 90-tych. Po prostu różnice w punktacji między Szlemami, Mastersami a innymi turniejami są teraz dużo większe niż wtedy. Dla przykładu wyobraź sobie, że kiedyś trzy zwycięstwa w imprezie rangi Grand Prix (coś na wzór dzisiejszego ATP 250) były wiecej warte od wygrania Wimbledonu, na czym żerowało naprawdę wielu tenisistów. Obecnie trzeba zgarnąć aż osiem takich mniejszych eventów, żeby uzbierać tyle punktów co za jedno zwycięstwo w Szlemie. Widać różnicę poziomu w stosunku do lat 90-tych?
Ale to nie jest żaden clayowiec z najwyższej półki, błagam Cię. W porównaniu nawet z takim Almagro, to w jego grze nie ma nic wyróżniącego się. Dla jasności, to jest bardzo dobry gracz, ma ładne uderzenia, świetnia się porusza, tylko niestety piłka po jego zagraniach leci (co najmniej) 10 km/h za wolno...robpal pisze:O czym się Novak w Rzymie przekonałRobertinho pisze:Robciu, on ma grę na gema w secie z najlepszymi...
Niepotrzebnie robisz z tego dramat, to jednak clayowiec z najwyższej półki, a dla takich miejsce w Top 10 też jest.
Doskonale widać.jonathan pisze:Widać różnicę poziomu w stosunku do lat 90-tych?
Według wiadomego źródła brakuje mu jeszcze 50 punktów. Spokojnie to zniweluje, a do USO to nawet może podskoczy wyżej.robpal pisze:Delpo znów w Top 8, czy mi się wydaje?
1. Można mieć wliczonych do rankingu max 18 turniejów, Fed tyle przed Io miał, Novak nie (17).Wujek Toni pisze:Nie do końca rozumiem- dlaczego Novak jest wirtualnie przed Federerem w rankingu mimo, że obaj znajdują się tej chwili na tym samym etapie turnieju?
Tak.Rodżer Anderłoter pisze:Jeśli Murray'owi udałoby się wygrać w Toronto, mógłby chyba wskoczyć na trójkę ?
I każdy wynik poniżej finału tydzień później w Cincy oznacza powrót na czwórkęDUN I LOVE pisze: Tak.
Szkoda jeśli tak by się stało. Przecież wszyscy na tym forum życzymy Murray'owi, żeby wreszcie rozwinął skrzydła.robpal pisze:I każdy wynik poniżej finału tydzień później w Cincy oznacza powrót na czwórkęDUN I LOVE pisze: Tak.
Rodżer Anderłoter pisze:Szkoda jeśli tak by się stało. Przecież wszyscy na tym forum życzymy Murray'owi, żeby wreszcie rozwinął skrzydła.