mtenis.com.pl

Jak Serena jutro przegra to ładnego hat tricka ustrzeli. 3 przegrane finały WS z rzędu, każdy z inną rywalką. Na pewno zrobi wszystko, by przełamać niemoc, ale jedocześnie może Ją to sparaliżować. Już na Wimblu Muguruza była blisko, a teraz nawierzchnia i forma są po Jej stronie.

Lucas pisze:Jak Serena jutro przegra to ładnego hat tricka ustrzeli. 3 przegrane finały WS z rzędu, każdy z inną rywalką.

Trzy?

Mario, akurat u Kiki ten kunszt wolejowy można często zobaczyć. U Martiny i Sani podobnie, ale i u Rosjanek czasem też.

Ja jednak porównuję do tego co grają debliści. Owszem, one całkiem nieźle jak na kobiety operują wolejem, ale właściwie tyko Hingis jest w stanie regularnie robić wrażenie.

JD, pomyliłem fazy z USO, tam było semi . Tak czy inaczej te porażki były raczej niespodziewane dla SW, jak nie zatriumfuje jutro pewnie ostro się wnerwi, pojawią się też tezy, że coś się kończy. Niewątpliwie coś jest na rzeczy, a przez wygraną można te złe prognozy na jakiś czas uciszyć. Łatwo nie będzie, nie wiem nawet czy Serena jest faworytką, dla mnie nie, nie tylko ze względu na moje kibicowanie Gabi. Zdecydowanie jaram się tym finałem bardziej niż męskim .

Obawiam się, że te wszystkie opinie, jakoby Serena nie była faworytką jutrzejszego meczu mogą jej wyjść na dobre i zobaczymy pierwszy naprawdę dobry finał Szlema Amerykanki od bardzo dawna. Oczywiście dzisiejsza Muguruza i tak da radę powalczyć, ale pachnie mi tutaj, takim typowym dla ostatnich lat w tenisie, miało być pięknie, a wyszło jak zawsze.

Finał debla jednak w niedzielę.

Dobrze to wygląda, nie pęka Hiszpanka, ale jeszcze dalej droga.

Na brytyjskim Eurosporcie spekulują, że Williams od gra ten turniej kontuzjowana. Wielka szansa przed Hiszpanką.

Nie chce zapeszyć, ale nic złego nie powinno się tutaj Hiszpance zdarzyć.

Dwie piłki meczowe zmarnowane...

Chyba masz spóźnionego streama. Nie ma hat-tricka, ale jest dublet Sereny w przegranych finałach.
Brawo dziewczyno, zasłużyłaś.

Garbine

Wow, udało się.

Garbine Mugurza Mistrzynią Roland Garros 2016.

Zasłużony sukces, zdecydowanie, a Serenie uciekają okazje.

Pięknie . Nie był to super mecz, ale Gabi obce są skurcze mózgu. Naprawdę jak robot grała te ważne punkty, w ogóle się nie bała ryzykować i zasłużenie wygrała. Serena powolna, trochę śnięta, bez błysku, ale Ona tak gra od dłuższego czasu (choć w Australii była chyba lepsza). Słabo zaczynała Muguruza, ale systematycznie podnosiła poziom, osiągając w końcu formę pozwalająca na przygarnięcie tego pucharu. Bardzo się cieszę, że Garrosowy tron choć częściowo pozostanie we władaniu hiszpańskiego imperium tenisa. Dla mnie dziś RG się kończy, kończy się bardzo dobrze.

Serena już chyba wie, że Jej czas pomału się kończy i dziś i z Kerber bardzo klasowa reakcja z Jej strony, również brawo .

Hankmoody pisze:Chyba masz spóźnionego streama. Nie ma hat-tricka, ale jest dublet Sereny w przegranych finałach.
Brawo dziewczyno, zasłużyłaś.

Nie Hank, oglądałem na ES, chodziło mi o te przy serwisie SW. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i mamy nową mistrzynie.

Mecz - symbol zmiany warty w kobiecym tenisie. Pytanie czy to już na stałe czy jednak doczekamy się powrotu tenisowego zombie zza grobu?

Na Wimbledonie Serenę pokona Agnieszka Radwańska i to będzie ostateczny koniec Amerykanki . Po takim ciosie już by się nie podniosła .

Myślę że na trawie, cały czas jest bitą faworytką. Kiedyś pisałem, że Garbi wygra z 5 WSow, nie wiem czy nie dałem jej za mało.

Lucas, ja też bym się po takim ciosie nie podniósł.

Poza normalnym w wieku Sereny obsunięciem fizycznym i spadkiem siły mam wrażenie, że Amerykanka straciła tę aurę niepokonanej, wielkiej zawodniczki. Ona rozjeżdżała rywalki nie tylko mocą, ale też na płaszczyźnie mentalnej. Teraz nie widzę u Niej tego przekonania, że "ja tu rządzę, może dam Ci ze trzy gemy jak mi się zachce". Gdzieś Jej to wyparowało, a to jest niezależne od nawierzchni. Oczywiście na Wimblu powinno być łatwiej, ale i tam Serena miewała dziwne porażki. Jakoś średnio w Nią wierzę na razie.

Gabi broni sporo, ale jak dobrze rozplanuje kalendarz to i na trawie może zajść bardzo daleko, jest teraz mocna, będzie wchodzić do turnieju jako mistrzyni WS, powinno jej to dać sporo pewności siebie (byle tylko nie za dużo ).

Czy to zwycięstwo spowoduje wyprzedzanie Agnieszki? byłby to dodatkowy plus.