mtenis.com.pl

Saboteur pisze: ↑24 sty 2024, 15:08 Ma to Carlitos.

Trzymaj się, Sasza.

Robertinho pisze: ↑24 sty 2024, 15:14

Saboteur pisze: ↑24 sty 2024, 15:08 Ma to Carlitos.

Chyba nie muszę tłumaczyć, kto mi zapłacił za tę jinxterkę.

2 asy teraz, kur.e.

Meczowa.

Meczowa

Pięknyś, Olku.

Sasza.

No i po zabawie.

Pierwszy tweet o tym meczu, jaki wrzucił kanał AO.



Wypad.

Brawo Sasza tak 3maj teraz niech pogoni Medvedeva i będzie dobrze, a już myślałem, że Carlitos wyciągnie ten mecz.

Niewiarygodne, jakim miękiszonem jest Alcaraz.

juniorro pisze: ↑24 sty 2024, 15:23 Brawo Sasza tak 3maj teraz niech pogoni Medvedeva i będzie dobrze, a już myślałem, że Carlitos wyciągnie ten mecz.

Musi pogonić Daniła, wtedy Rosjanin nie zbliży się w rankingu do Novaka, a to będzie oznaczało dużo więcej tygodni na jedynce dla Djoko.

Rewelacyjnie wybronił się Zverev, ale Carlos potem tak znowu oklapł, że nie zasłużył na nic więcej.

Po RG szczerze wyznał, że przerosła go sytuacja i mam nadzieję, że teraz też opowie, co się stało, że tak długo trzeba było na niego czekać w tym meczu. Tzn. można się domyślać, ale chętnie bym poznał jakiś inside.

Zverev ma większe jaja, niż Kecmanovic, Sonego, Shang, Gasquet i Alcaraz.

Bardzo schematyczne, ale nie ma co zdzierać szat, nie można grać przez 2h totalnego łajna i ot tak sobie to odwrócić mecz będąc jeszcze takim małolatem, w tej formie też w finale nie miałby nic do powiedzenia Hiszpan, więc może dobrze, że do pojedynku z Serbem nie dojdzie.

Inna sprawa, przegrać z jednym z największych wielkoszlemowych frajerów drugi raz w ten sam sposób to po prostu mega wstyd i tyle w temacie.

Saboteur pisze: ↑24 sty 2024, 15:16

Robertinho pisze: ↑24 sty 2024, 15:14

Saboteur pisze: ↑24 sty 2024, 15:08 Ma to Carlitos.

Chyba nie muszę tłumaczyć, kto mi zapłacił za tę jinxterkę.

GOAT by wolał raczej wasalizować Hiszpana, z Saszą bądź Daniłem ma obowiązek wygrać, porażka będzie źródłem beki i szydery.


Nie czas to rozwijać, ale coś niedobrego mamy u Alcaraza, co może podkopać całą karierę chyba.