Strona 103 z 122

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 17:28
autor: hokej
Team Jannik oczywiście.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 17:33
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze: 24 sty 2025, 17:20
DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 16:14 A czy to przypadkiem nie dlatego, że takich późnych żebraków było mało (Wawrinka chyba tylko) tenis przez ostatnie 2 dekady był zabetonowany?

Raczej wyników Sinnerowi do kosza nie wyrzucał, raczej symbolicznie dostanie jakiś miesiąc niczym Iga, przez co pewnie nie zagra w 2 mastersach/1 szlemie Max.
Nie będzie żadnego symbolicznego bana. Albo oddalenie apelacji WADA, albo minimum rok sobie odpoczniemy od sympatycznego Jamnika i jego porywającej gry w tenisa.

https://www.nytimes.com/athletic/580631 ... explained/
Czym w takim razie się różni caso Sinner od przypadku Igi? I tu, i tu były śladowe ilości?

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 17:41
autor: Jacques D.
Robertinho pisze: 24 sty 2025, 15:59 @Jacques D. ? Tu jestem naprawdę ciekaw.
Nie wiem, czy powinienem się odnosić, skoro Ty się nie odniosłeś w sprawie dobra narodowego, ale niech będzie.

Tak realnie, obojętność doskonała, bo i tak obejrzę tylko "dla przyzwoitości" coś tam z odtworzenia, ale jeśli już rzeczywiście musiałbym wybierać... No cóż, wybór trochę jak pomiędzy byciem poddanym egzekucji a la Gibson w "Braveheart" a tym, czego doświadczył główny bohater w finale "Zniknięcia" (88, reż. G.Sluizer, genialny film), z dwojga (bardzo złego) mniej mnie chyba jednak zaboli zwycięstwo Grzechotnika, raz że jednak tenis, mimo wszystko, bardziej strawny, dwa że młodszy i w połączeniu z jakimś hipotetycznym ciekawie grającym zawodnikiem Alcarazopodobnym, może dać w przyszłości parę dobrych meczów, trzy - ogólny poziom sportowy względnie predestynuje do naprawdę dużych wyników. Saszka - chyba bardziej odpychającego typa na całym tourze nie ma, tu nic się nie zgadza, tenis obleśny, bić umie tylko te swoje panienki, bo z rywalami na korcie jest agresywny jak najbardziej przebijająca wersja Murraya, do tego wymiotny charakter, durna, wiecznie znudzono - obrażono - zblazowana mina na gębie i te wybitnie heteroseksualne jęki... Tak wiem, życzenie jakkolwiek dobrze gościowi, który powinien być dawno zawieszony to słaba sprawa, natomiast raz, że czysty sport zawodowy istniał ostatnio pewnie w czasach przedpotopowych, dwa, pośród tysięcy innych oznak degrengolady moralnej współczesnych czasów, ta powoduje głównie wzruszenie ramion, a na nic lepszego ATP obecne nie zasługuje niż bycie poniewieranym przez takich właśnie, udających "skromnych chłopców", typów spod ciemnej gwiazdy.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 17:59
autor: Nowitzki

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:04
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 17:33
Robertinho pisze: 24 sty 2025, 17:20
DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 16:14 A czy to przypadkiem nie dlatego, że takich późnych żebraków było mało (Wawrinka chyba tylko) tenis przez ostatnie 2 dekady był zabetonowany?

Raczej wyników Sinnerowi do kosza nie wyrzucał, raczej symbolicznie dostanie jakiś miesiąc niczym Iga, przez co pewnie nie zagra w 2 mastersach/1 szlemie Max.
Nie będzie żadnego symbolicznego bana. Albo oddalenie apelacji WADA, albo minimum rok sobie odpoczniemy od sympatycznego Jamnika i jego porywającej gry w tenisa.

https://www.nytimes.com/athletic/580631 ... explained/
Czym w takim razie się różni caso Sinner od przypadku Igi? I tu, i tu były śladowe ilości?
Tym, że tam było fabryczne zanieczyszczenie zupełnie innej substancji, tu wykwalifikowani członkowie zespołu Włocha (rzekomo tylko między sobą)zabawiali się substancją z napisem DOPING?

Halep i Majchrzak, w dużo bardziej wątpliwych niż w przypadku Igi(suplementy) sprawach zanieczyszczenia preparatów substancją zakazaną, zostali przez CAS ostatecznie uniewinni. Więc nie miała po co się WADA odwoływać. W przypadku Sinnera mamy (co najmniej) zaniedbanie.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:05
autor: Nando
DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 16:38 7-4 z Rroggerrem.
7-5

Rudy dopper czy głąb w żonobijce. Ciężkie się wylosowało, ale chyba 50,5% do 49,5% dla Jamnika.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:06
autor: DUN I LOVE
Ok. Dzięki, @Robertinho.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:20
autor: Nowitzki
Obaj nie budzą we mnie sympatii, ale nie chciałbym pozbawiać Saszy wątku najlepszy bez WS, więc makaroniarz jak już tak trzeba się przygrupować :)

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:21
autor: Nowitzki

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:21
autor: Kamileki
Jacques D. pisze: 24 sty 2025, 17:41
Robertinho pisze: 24 sty 2025, 15:59 @Jacques D. ? Tu jestem naprawdę ciekaw.
Nie wiem, czy powinienem się odnosić, skoro Ty się nie odniosłeś w sprawie dobra narodowego, ale niech będzie.

Tak realnie, obojętność doskonała, bo i tak obejrzę tylko "dla przyzwoitości" coś tam z odtworzenia, ale jeśli już rzeczywiście musiałbym wybierać... No cóż, wybór trochę jak pomiędzy byciem poddanym egzekucji a la Gibson w "Braveheart" a tym, czego doświadczył główny bohater w finale "Zniknięcia" (88, reż. G.Sluizer, genialny film)
Spoiler:

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:23
autor: Nowitzki
Five stunning statistics after Sinner’s semi-final win
https://www.tennis365.com/facts-stats/j ... -semifinal

The world No 1 has won a set in his last 88 matches, with his last straight-set defeat coming to Djokovic in the final of the 2023 ATP Finals.

The 23-year-old, who won his maiden major at the 2024 Australian Open, is the youngest player to reach back-to-back singles finals at the Melbourne Grand Slam since Pete Sampras in 1994 and 1995.

Sinner is the second youngest man in the Open Era to win 20 consecutive hard-court Grand Slam matches after John McEnroe, who reached the milestone in 1981 at the age of 22 days and 197 days.

The Italian is the first man to reach three successive finals at hard-court major tournaments since Novak Djokovic in 2015-2016.

Sinner has now won 20 matches in a row in a run that began at the Shanghai Masters in October, surpassing his previous best career win streak of 19 matches — which he compiled from late 2023 into early 2024.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:23
autor: juniorro
Niech ma to Zworek nie popierajmy dopingowicza mendy włoskiej.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:26
autor: Kamileki
Sterydziarze wszystkich krajów, łączcie się! zdaje się wykrzykiwać @Rroggerr i jego świta.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:33
autor: arti
Oczywiście, że team Zverev.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:34
autor: Damian
Nando pisze: 24 sty 2025, 18:05
DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 16:38 7-4 z Rroggerrem.
7-5
7-6. :-)

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 18:39
autor: Robertinho
Jacques D. pisze: 24 sty 2025, 17:41
Robertinho pisze: 24 sty 2025, 15:59 @Jacques D. ? Tu jestem naprawdę ciekaw.
Nie wiem, czy powinienem się odnosić, skoro Ty się nie odniosłeś w sprawie dobra narodowego, ale niech będzie.

Tak realnie, obojętność doskonała, bo i tak obejrzę tylko "dla przyzwoitości" coś tam z odtworzenia, ale jeśli już rzeczywiście musiałbym wybierać... No cóż, wybór trochę jak pomiędzy byciem poddanym egzekucji a la Gibson w "Braveheart" a tym, czego doświadczył główny bohater w finale "Zniknięcia" (88, reż. G.Sluizer, genialny film), z dwojga (bardzo złego) mniej mnie chyba jednak zaboli zwycięstwo Grzechotnika, raz że jednak tenis, mimo wszystko, bardziej strawny, dwa że młodszy i w połączeniu z jakimś hipotetycznym ciekawie grającym zawodnikiem Alcarazopodobnym, może dać w przyszłości parę dobrych meczów, trzy - ogólny poziom sportowy względnie predestynuje do naprawdę dużych wyników. Saszka - chyba bardziej odpychającego typa na całym tourze nie ma, tu nic się nie zgadza, tenis obleśny, bić umie tylko te swoje panienki, bo z rywalami na korcie jest agresywny jak najbardziej przebijająca wersja Murraya, do tego wymiotny charakter, durna, wiecznie znudzono - obrażono - zblazowana mina na gębie i te wybitnie heteroseksualne jęki... Tak wiem, życzenie jakkolwiek dobrze gościowi, który powinien być dawno zawieszony to słaba sprawa, natomiast raz, że czysty sport zawodowy istniał ostatnio pewnie w czasach przedpotopowych, dwa, pośród tysięcy innych oznak degrengolady moralnej współczesnych czasów, ta powoduje głównie wzruszenie ramion, a na nic lepszego ATP obecne nie zasługuje niż bycie poniewieranym przez takich właśnie, udających "skromnych chłopców", typów spod ciemnej gwiazdy.
:ok:

Nie odnosiłem się, bo nie widziałem tam jakiegoś zaproszenia do dyskusji przesadnego. :P

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 20:41
autor: L_D
DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 16:03 @L_D chyba za Sinnerem?
Tak - team Jannik Sinner.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 21:17
autor: Mario
Sinner, bo mtt. Generalnie jeden członek.

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 21:34
autor: Jacques D.
Robertinho pisze: 24 sty 2025, 18:39
Jacques D. pisze: 24 sty 2025, 17:41
Robertinho pisze: 24 sty 2025, 15:59 @Jacques D. ? Tu jestem naprawdę ciekaw.
Nie wiem, czy powinienem się odnosić, skoro Ty się nie odniosłeś w sprawie dobra narodowego, ale niech będzie.

Tak realnie, obojętność doskonała, bo i tak obejrzę tylko "dla przyzwoitości" coś tam z odtworzenia, ale jeśli już rzeczywiście musiałbym wybierać... No cóż, wybór trochę jak pomiędzy byciem poddanym egzekucji a la Gibson w "Braveheart" a tym, czego doświadczył główny bohater w finale "Zniknięcia" (88, reż. G.Sluizer, genialny film), z dwojga (bardzo złego) mniej mnie chyba jednak zaboli zwycięstwo Grzechotnika, raz że jednak tenis, mimo wszystko, bardziej strawny, dwa że młodszy i w połączeniu z jakimś hipotetycznym ciekawie grającym zawodnikiem Alcarazopodobnym, może dać w przyszłości parę dobrych meczów, trzy - ogólny poziom sportowy względnie predestynuje do naprawdę dużych wyników. Saszka - chyba bardziej odpychającego typa na całym tourze nie ma, tu nic się nie zgadza, tenis obleśny, bić umie tylko te swoje panienki, bo z rywalami na korcie jest agresywny jak najbardziej przebijająca wersja Murraya, do tego wymiotny charakter, durna, wiecznie znudzono - obrażono - zblazowana mina na gębie i te wybitnie heteroseksualne jęki... Tak wiem, życzenie jakkolwiek dobrze gościowi, który powinien być dawno zawieszony to słaba sprawa, natomiast raz, że czysty sport zawodowy istniał ostatnio pewnie w czasach przedpotopowych, dwa, pośród tysięcy innych oznak degrengolady moralnej współczesnych czasów, ta powoduje głównie wzruszenie ramion, a na nic lepszego ATP obecne nie zasługuje niż bycie poniewieranym przez takich właśnie, udających "skromnych chłopców", typów spod ciemnej gwiazdy.
:ok:

Nie odnosiłem się, bo nie widziałem tam jakiegoś zaproszenia do dyskusji przesadnego. :P
Wszystko , co piszę do Ciebie jest przepełnione nadzieją na to, iż to jedynie początek wspaniałej, długiej merytorycznej dyskusji. :kocham:

Re: Australian Open 2025

: 24 sty 2025, 21:36
autor: Damian