Strona 106 z 148

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:27
autor: jowy
DUN I LOVE pisze: Musisz zwrócić na to uwagę ATP. Przy takiej definicji powinni usunąć tę statystykę.
Średnio mnie interesują statystyki, a tym bardziej ich definicja. :) Bez odpowiedniej interpretacji są bardzo niewiele warte.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:32
autor: DUN I LOVE
Emocji w tych ćwiartkach tyle, co w 2004 roku np.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:34
autor: Mario
DUN I LOVE pisze:Ty nie?
Raczej nie. To znaczy wątpię, że zagra jak człowiek, a bez tego więcej niż seta nie zrobi.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:38
autor: DUN I LOVE
Chyba czas zejść na Ziemię i stwierdzić, że kibicowanie Nishikoriemu nie ma najmniejszego sensu.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:40
autor: Mario
Naprawdę ciężko się słucha o kolejnych dokonaniach Djokovica. Ktoś taki w 29 półfinale Szlema...

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:41
autor: Lucas
Bardzo rozczarował Japończyk, można było spokojnie ugrać seta, ale Kei był na to za słaby, a w dodatku znów się połamał.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:42
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:Naprawdę ciężko się słucha o kolejnych dokonaniach Djokovica. Ktoś taki w 29 półfinale Szlema...
Oderwał się od Lendla. Tylko 2 przed nim.

1. Roger Federer 39
2. Jimmy Connors 31
3. Novak Djoković 29
4. Ivan Lendl 28
5. Andre Agassi 26

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:43
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Chyba czas zejść na Ziemię i stwierdzić, że kibicowanie Nishikoriemu nie ma najmniejszego sensu.
Warto czasem trollnoć, ale żeby na serio, to szkoda nerwów po prostu.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:44
autor: DUN I LOVE
Cóż, zajechaliśmy do tego momentu. W Doha H2H stracił Nadal, pojutrze my. W sumie i tak długo uciekaliśmy. ;-)

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:54
autor: simon
Co tu dużo gadać. Najlepszym podsumowaniem tego widowiska niech będzie to, że ES w trakcie gema puścił reklamę propagującą oddawanie organów do przeszczepu. To chyba na wypadek, gdyby ktoś miał zamiar zrobić sobie krzywdę chwilę po zakończeniu meczu i nie wiedział, że może się jeszcze przysłużyć innym.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:58
autor: grzes430
Mario pisze:Naprawdę ciężko się słucha o kolejnych dokonaniach Djokovica. Ktoś taki w 29 półfinale Szlema...
Mario, nie żebym atakował czy coś w tym stylu, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój wpis. Myślisz, że osiągnięcie tylu półfinałów jest nieadekwatne do umiejętności Serba?

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 11:59
autor: Mario
No dla mnie Djokovic to jest mniej więcej Hewitt 2.0, więc chyba muszę odpowiedzieć twierdząco. To znaczy w normalnych czasach by tyle nie ugrał.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 12:04
autor: DUN I LOVE
grzes430 pisze:
Mario pisze:Naprawdę ciężko się słucha o kolejnych dokonaniach Djokovica. Ktoś taki w 29 półfinale Szlema...
Mario, nie żebym atakował czy coś w tym stylu, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój wpis. Myślisz, że osiągnięcie tylu półfinałów jest nieadekwatne do umiejętności Serba?
Adekwatne. Pytanie tylko, czy te kolejnych 20 jakie zrobi będą adekwatne. ;-)

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 12:05
autor: Jacques D.
Oj, tu bym się tak nie zapędzał. To, co pokazuje jest jedynie tym, do czego go zmuszają...

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 12:06
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:
grzes430 pisze:
Mario pisze:Naprawdę ciężko się słucha o kolejnych dokonaniach Djokovica. Ktoś taki w 29 półfinale Szlema...
Mario, nie żebym atakował czy coś w tym stylu, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój wpis. Myślisz, że osiągnięcie tylu półfinałów jest nieadekwatne do umiejętności Serba?
Adekwatne. Pytanie tylko, czy te kolejnych 20 jakie zrobi będą adekwatne. ;-)
To jak rozumiem subtelne nawiązanie do wpisu Simona o dzieleniu się niepotrzebnymi już do dalszego życia organami?

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 12:08
autor: Mario
Jacques D. pisze:Oj, tu bym się tak nie zapędzał. To, co pokazuje jest jedynie tym, do czego go zmuszają...
Nawet bym mógł się zgodzić, gdyby nie 2013 i to co pokazał, gdy wreszcie go do czegoś zmusili (plus 2 mecze w WS z Wawrinką np.).

E: 2012 w sumie też.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 12:09
autor: DUN I LOVE
Nadal wykonał robotę. AO12 i RG13 to jednak było to, co później Djoko musiał odchorować.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 12:13
autor: Alan
simon pisze:Co tu dużo gadać. Najlepszym podsumowaniem tego widowiska niech będzie to, że ES w trakcie gema puścił reklamę propagującą oddawanie organów do przeszczepu. To chyba na wypadek, gdyby ktoś miał zamiar zrobić sobie krzywdę chwilę po zakończeniu meczu i nie wiedział, że może się jeszcze przysłużyć innym.
Dokładnie, tak jak z niektórych ludzi oglądanie krwawego kina robi psychopatycznych morderców, tak po obejrzeniu tego typu widowiska sportowego tylko ci najbardziej odporni nie stają przed Szekspirowskim dylematem.

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 12:26
autor: DUN I LOVE
PO 17. finał z rzędu zmierza Djoko.

AO
Dubaj
IW
Miami
Monte Carlo
Rzym
RG
Wimbledon
Kanada
Cincy
USO
Pekin
Szanghaj
Bercy
WTF
Doha
AO?

Re: Australian Open 2016

: 26 sty 2016, 13:42
autor: Hankmoody
DUN, oby nie.
Wracając do Monfilsa i Rao.
Kanada serwuje świetnie, niby jak zwykle, ale jednak sety gubił, i to bynajmniej nie po tajach. Swoje gemy też gubił, nawet Troicki, ktory zagral katastrofalny mecz dał rade gema urwać na returnie. Poza tym ze Stanem sił zaczynało brakować, i nawet niezła gra zza końcowej, czy wycieczki do siatki nie są w stanie zamydlić mi oczu, to cały czas to samo drewno.
Francuz gra świetnie, w każdym meczu jest na plusie. Nie zagrał tutaj jakiś glupich, wyniszczających spotkań, więc dziś powinien być swieży, poza tym dziś wielu wymian 5+ nie będzie. Bierze to Gael, h2h też optymistyczne (lamał go na trawie, to czemu nie dziś)
Gdyby Rao był w połówce Novak, to bym mu kibicował, ale nie jest, więc niech wraca do domu, bo rozgrywek to On nie urozmaici.