Strona 107 z 187

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 0:24
autor: The Djoker
Jeśli Djoković upora się z Chungiem i Thiemem to nawet połamany ma szanse z Rogerem biorąc pod uwagę jego kompleks gry z Serbem w szlemie,który zaistniał w ostatnich latach. A gdy dojdzie do takiego półfinału i Nole będzie w 100% sprawny to nawet będzie faworytem. Także módlcie się Federaści za Chung/Thiem/krecz Nole.
Fedi na pewno już to robi. Mam ochotę na Rafole w finale i rzeznię jak w 2012.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 0:27
autor: Sowa
The Djoker pisze:Jeśli Djoković upora się z Chungiem i Thiemem to nawet połamany ma szanse z Rogerem biorąc pod uwagę jego kompleks gry z Serbem w szlemie,który zaistniał w ostatnich latach. A gdy dojdzie do takiego półfinału i Nole będzie w 100% sprawny to nawet będzie faworytem. Także módlcie się Federaści za Chung/Thiem/krecz Nole.
Fedi na pewno już to robi. Mam ochotę na Rafole w finale i rzeznię jak w 2012.
Chyba noc żywych trupów, obaj już nie są tak "świeży w kroku", cytując klasyka.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 0:31
autor: Lleyton
The Djoker pisze:Jeśli Djoković upora się z Chungiem i Thiemem to nawet połamany ma szanse z Rogerem biorąc pod uwagę jego kompleks gry z Serbem w szlemie,który zaistniał w ostatnich latach. A gdy dojdzie do takiego półfinału i Nole będzie w 100% sprawny to nawet będzie faworytem. Także módlcie się Federaści za Chung/Thiem/krecz Nole.
Fedi na pewno już to robi. Mam ochotę na Rafole w finale i rzeznię jak w 2012.
Zobaczyłbym Fedovica/Fedala.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 0:59
autor: Kiefer
The Djoker pisze:Jeśli Djoković upora się z Chungiem i Thiemem to nawet połamany ma szanse z Rogerem biorąc pod uwagę jego kompleks gry z Serbem w szlemie,który zaistniał w ostatnich latach. A gdy dojdzie do takiego półfinału i Nole będzie w 100% sprawny to nawet będzie faworytem.
Tak naprawdę to podobnie to widzę, Szwajcar raczej Rafy się już nie obawia (nie mylić tego z brakiem szacunku), ale Novaka owszem. Trochę pech, że nie miał okazji z nim w zeszłym roku zagrać kiedy grał kosmos w Indian Wells albo w Miami albo najlepiej na Wimbledonie, wygrywając mógłby wymazać trochę z pamięci te ostatnie z nim wielkoszlemowe porażki, zwłaszcza tą ostatnią tutaj na AO, naprawdę kiepsko to wyglądało, Serb był tak pewny siebie a Federer tak spięty...Szwajcar co prawda po godzinie jak mecz był przegrany trochę wyluzował i powalczył, ale suma sumarum zagrał słaby mecz, ta porażka na USO15 gdzie miał tyle okazji chyba go dobiła i nie potrafił już wierzyć w sukces nad nim w best of five.

No i teraz sytuacja jest o tyle trudna, że po takim roku jak 2017-y nie będzie sensu zasłaniania się wiekiem, w końcu to Serb będzie wracał po trudnym dla siebie okresie i raczej w niepewnej formie więc to Szwajcar będzie faworytem i to on będzie miał coś do udowodnienia. Dla Novaka z kolei przegrana po powrocie nie będzie żadną ujmą, w końcu przegra z gościem, który od roku przegrywa w zasadzie od święta i w dodatku leje lidera rankingu, jego porażka nie będzie zatem żadnym zaskoczeniem, po prostu pokaże mu w którym miejscu jest a pófinał i tak uzna za spory sukces.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 1:31
autor: lake
No jak Dziadzia tutaj zleje Rafole po kolei to forum może tego nie wytrzymać. :D Natomiast nie wiem czy Szwajcar się obawia Serba, pewnie trochę tak i może być podobny paraliż jak momentami rok temu z Nadalem. Ale to samo można było powiedzieć o Rafole w MC w zeszłym roku. Siedem porażek i ileś tam setów przegranych przez Hiszpana a nie było za bardzo co zbierać z Serba. Owszem w przypadku spotkań ich wszystkich głowa ma kolosalne znaczenie, ale nie jeżeli różnica w formie i przygotowaniu jest naprawdę spora, a tak się wydaje być w tym przypadku zestawiając Serba i Szwajcara. Co do ewentualnego Fedala może to moje pobożne życzenia ale aż takiej uwagi nie przywiązywałbym do ich meczów w zeszłym roku po AO. To jednak finał Szlema i jeżeli Szwajcar nie jest w dużo lepszej formie od Hiszpana to może być różnie.
Sowa pisze:
The Djoker pisze: Mam ochotę na Rafole w finale i rzeznię jak w 2012.
Chyba noc żywych trupów, obaj już nie są tak "świeży w kroku", cytując klasyka.
Bez względu czy to będzie dla Federastów horror czy tragifarsa biorę w ciemno. :D

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 2:03
autor: Emu
Na samą myślę, że zobaczę w 1/2 Rogera z Novakiem, a potem w finale Fedala albo Rafole chce mi się rzygać.
Nie mogliby się we trzech połamać i skończyć kariery?

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 2:09
autor: The Djoker
No tak fajny byłby finał Edmund - Chung.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 2:17
autor: lake
Emu pisze:Na samą myślę, że zobaczę w 1/2 Rogera z Novakiem, a potem w finale Fedala albo Rafole chce mi się rzygać.
Nie mogliby się we trzech połamać i skończyć kariery?
No jak na złość nie chcą. Poza tym może jestem dziwny ale wole katować do zarzygania Gwiezdne Wojny, czy Zabójczą Broń niż rzygać od Kosmicznych Jaj i Strzelając Śmiechem ;)

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 3:28
autor: Emu
Berdych bez problemu wygrywa seta i wieje nudą. Pora udać się na spoczynek.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 3:31
autor: lake
Podziwiam, siebie jeszcze bardziej bo chba jeszcze popatrzę. :D

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 3:48
autor: The Djoker
Fognini z brejkiem w drugim. :ok:

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 5:08
autor: Kiefer
Berdych gładko 6:1, 6:4, 6:4, chyba jest w dobrej formie, może mieć Szwajcar problemy, a w jego wypadku nie chodzi o samą wygraną a również o to by była relatywnie szybka.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 5:50
autor: DUN I LOVE
0
The Djoker pisze:No tak fajny byłby finał Edmund - Chung.
:D

Szwajcar i Węgier już grają. Bez przełamań po 4 gemach.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 6:14
autor: Barty
Bardzoż niemrawy Fed w tym pierwszym secie, ale jakoś udało się w końcu przełamać Węgra.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 6:16
autor: DUN I LOVE
Słabiutka ta lewa Martona.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 6:17
autor: Barty
DUN I LOVE pisze:Słabiutka ta lewa Martona.
Zgadza się, trochę amatorsko czasem tam wygląda.

Dobrze czyta serwis Węgier, bez asa Szwajcar w pierwszym secie.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 6:19
autor: Kiefer
Asów nie ma, ale raptem 5 straconych punktów z 29 przy własnym podaniu. Meczu nie oglądam - praca.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 6:20
autor: Żilu
lake pisze:Poza tym może jestem dziwny ale wole katować do zarzygania Gwiezdne Wojny, czy Zabójczą Broń niż rzygać od Kosmicznych Jaj i Strzelając Śmiechem ;)
Akurat Strzelając Śmiechem jest świetne :P

Póki co niesamowicie nudny mecz Feda. Spodziewałem się więcej po tym Węgrze.

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 6:22
autor: Barty
Kosmiczne jaja też są dobre, choć do Nagiej Broni trochę brakuje.

ATP nazwało Berdycha 'Mr. Consistent' - podoba Wam się? Już siódmy ćwierćfinał Czecha w Australii.
Kiefer pisze:Asów nie ma, ale raptem 5 straconych punktów z 29 przy własnym podaniu. Meczu nie oglądam - praca.
Nawet DUN aż tak wcześnie nie zaczyna pracy. :P

Re: Australian Open 2018

: 22 sty 2018, 6:26
autor: DUN I LOVE
No ten przydomek dla Czecha idealny niemal IMO.

Maciek, od 6?