Rozbija psychicznie, kiedy mocno wracając serwisy, które przynajmniej powinny wymusić bąka do zbicia.
Setowa.
Rozbija psychicznie, kiedy mocno wracając serwisy, które przynajmniej powinny wymusić bąka do zbicia.
Ale Robert. My nie mówimy o przypadkowym Karatsewie, tylko o Saszy. Jak koleś ma coś osiągnąć w tym sporcie, skoro w meczu z nr 1 ma mieć wystawki po serwisie, a jak ich nie ma, to się zaczynają duże schody...?Robertinho pisze: ↑16 lut 2021, 12:04Rozbija psychicznie, kiedy mocno wracając serwisy, które przynajmniej powinny wymusić bąka do zbicia.
Też mu się tak wydaje, aczkolwiek rutynowanie na jednego brejka w secie chyba wszytkim by dobrze zrobiło.
Federer wygrał 20 WS i jeśli nie wracała relatywnie przyjemna piłka po pierwszym serwisie, też był ugotowany z Serbem przy ważnych piłkach. Nie chcę mariować, ale żyjesz chyba trochę w świecie fantazji, jeśli sądzisz, że taki tenisista jak Sasza, może wygrać w WS z Djoko, bez wyraźnego zdominowania go podaniem. Również, a może zwłaszcza w kluczowych sekwencjach pojedynku.jaccol55 pisze: ↑16 lut 2021, 12:08Ale Robert. My nie mówimy o przypadkowym Karatsewie, tylko o Saszy. Jak koleś ma coś osiągnąć w tym sporcie, skoro w meczu z nr 1 ma mieć wystawki po serwisie, a jak ich nie ma, to się zaczynają duże schody...?Robertinho pisze: ↑16 lut 2021, 12:04Rozbija psychicznie, kiedy mocno wracając serwisy, które przynajmniej powinny wymusić bąka do zbicia.
Na K2 wlazło właśnie dziesięciu ludzi, wystarczyło wziąć tlen, zamiast uprawiać ortodoksję. Także może i Serb da radę na proszkach na ból boku.DUN I LOVE pisze: ↑16 lut 2021, 12:07 Moim zdaniem teraz powinno być łatwiej Saszy. Przed Novakiem (w tej formie i stanie fizycznym) K2 do zdobycia.
Użytkownicy przeglądający to forum: Bizon, Google [Bot], hokej, jarosword20, Kiefer, Nando, no-handed backhand, Rroggerr i 17 gości