mtenis.com.pl

Widzę, że wciąż mało osób dostrzega, że to wyłącznie Szkot jest tutaj autorem wyniku.

"Czemu Murray nie chce iść do siatki?" Bo to by nie było zgodne z obowiązującym trendem, to przecież jasne jak słońce.

Logika tego meczu wymyka się moim zdolnościom poznawczym.

3 ue z forehand i przełamanie.

Wujek Toni pisze:Widzę, że wciąż mało osób dostrzega, że to wyłącznie Szkot jest tutaj autorem wyniku.

Dokładnie. W 3 i teraz w 4 secie, Szkot sam się przełamał. Djokovic ograniczył się do przebijania, Murray sam walił piłki w połowę siatki. Lipa, Djoko z 8 tytułem.

Wujek Toni pisze:Logika tego meczu wymyka się moim zdolnościom poznawczym.

No rzeczywiście, bo co robią w meczu tenisowym zwroty akcji.

20 punktów Koko od 5. AO.

Ale akcja !!!

Juan pisze:"Czemu Murray nie chce iść do siatki?" Bo to by nie było zgodne z obowiązującym trendem, to przecież jasne jak słońce.

Ktoś tu chyba nie zna realiów obecnego tenisa.

Właśnie tak wygrywać będzie te szlemy Novak. Banda czołkerów w semi, trochę lepsza gra w finale, gdzie naprzeciw dosyć słaby rywal. Regularności wystarczy na 4-5 setów. Ponawia ten schemat Serb, postawą Murraya jestem zażenowany.

Chyba się poddał Ryży. Głowa nie pracuje.

Całkowicie otwarta jest sprawa w mojej ocenie. Jeżeli Szkot doprowadzi do decidera, wygra.

Wujek Toni pisze:Całkowicie otwarta jest sprawa w mojej ocenie. Jeżeli Szkot doprowadzi do decidera, wygra.

Zgadzam się. Mniej więcej tak samo otwarta jak tytuł dla Rafy po meczu ze Smyczkiem.

SebastianK pisze:
Szacun za wskazanie mi kto jest kim na tym forum.

Szacun za próbę odwrócenia kota ogonem i zrobienia z siebie ofiary. Nie pojechałeś za ostro? Nie dostawałeś nie tyle upomnień, co serdecznych próśb o hamowanie się? Nigdy ode mnie żadnej kary nie dostałeś i jeśli sugerujesz, że Ci grożę, to chyba żartujesz. Jesteś po prostu jedną z osób, które powinny wykazać więcej samokrytycyzmu jeśli idzie o obrażanie zawodników.

robpal pisze:Zgadzam się. Mniej więcej tak samo otwarta jak tytuł dla Rafy po meczu ze Smyczkiem.

Nie dostrzegam trafności porównania. Djoković jest fatalny i słaby fizycznie.

Niestety już po meczu.

Wujek Toni pisze:Całkowicie otwarta jest sprawa w mojej ocenie. Jeżeli Szkot doprowadzi do decidera, wygra.

Djoković może symulować, ale fizycznie cały czas ma się o wiele lepiej niż Murray. Szkot jest już chyba pogodzony z losem.

*3-0.

No to pozamiatane, Andy tylko fizycznie obecny na korcie.

To już tylko czekanie na koniec. Siódmy gem z rzędu dla Koko się szykuje.

A mógł być najlepszy mecz w historii, tak niewiele zabrakło.

Dalej 9-10 Szlemów Dawidzie?

Robertinho pisze:A mógł być najlepszy mecz w historii, tak niewiele zabrakło.

Głupie 4-setówki...