Wimbledon 2022

Obrazek
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149044
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Damian »

SF Preview: Great Britain's Norrie Aims To Clip Djokovic's Wimbledon Wings
Spoiler:
https://www.atptour.com/en/news/djokovi ... sf-preview


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 22047
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Bombardiero »

:D
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Nowitzki »

Osobiście z Nickiem mam problem, bo z jednej strony nieszablonowa gra, pazur, bunt to coś co ciągnie do kibicowania, ale jakoś jednak to wszystko przegrywa u mnie z jego brakiem szacunku do innych. Pal sześć jeśli ma to miejsce jeszcze na korcie z innymi też mającymi coś za uszami graczami. Ale jak jechał kiedyś Bernardesie (chyba tegoroczne Miami) to zrobiło mi się Brazylijczyka autentycznie żal. Nie wierzę, że Kyrgios nic nie wiedział o jego problemach zdrowotnych. Chłop mógł dostać kolejnego zawału z tego wszystkiego.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Barty »

Nick w finale szlema. :o Boże, niezależnie od okoliczności, kto by się tego spodziewał. Największe wróżki na 2022 rok pewnie nie zakładały takiego scenariusza...

Wiem, że wszystkich pasjonuje dzisiejszy mecz, ale oczywiście dołączam cały sercem do #ThiemNorrie.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Wimbledon 2022

Post autor: COA »

Od paru dni wyzywam na FB tych wszystkich zje*ów, feelsgoodman.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50819
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Robertinho »

Nowicjusz pisze: 08 lip 2022, 9:10 Osobiście z Nickiem mam problem, bo z jednej strony nieszablonowa gra, pazur, bunt to coś co ciągnie do kibicowania, ale jakoś jednak to wszystko przegrywa u mnie z jego brakiem szacunku do innych. Pal sześć jeśli ma to miejsce jeszcze na korcie z innymi też mającymi coś za uszami graczami. Ale jak jechał kiedyś Bernardesie (chyba tegoroczne Miami) to zrobiło mi się Brazylijczyka autentycznie żal. Nie wierzę, że Kyrgios nic nie wiedział o jego problemach zdrowotnych. Chłop mógł dostać kolejnego zawału z tego wszystkiego.
Pewnie za sporo konkretnych sytuacji można się Nicka czepiać i to czepiać słusznie. Niemniej to właśnie ten charakter powoduje, że potrafi czasem zagrać ponad stan. Na pewno nie jest to gość, który uważa, że samo zagranie z typami z 20 WS to wielki zaszczyt będzie i osiągnięcie samo w sobie.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Nowitzki »

Robertinho pisze: 08 lip 2022, 9:24
Nowicjusz pisze: 08 lip 2022, 9:10 Osobiście z Nickiem mam problem, bo z jednej strony nieszablonowa gra, pazur, bunt to coś co ciągnie do kibicowania, ale jakoś jednak to wszystko przegrywa u mnie z jego brakiem szacunku do innych. Pal sześć jeśli ma to miejsce jeszcze na korcie z innymi też mającymi coś za uszami graczami. Ale jak jechał kiedyś Bernardesie (chyba tegoroczne Miami) to zrobiło mi się Brazylijczyka autentycznie żal. Nie wierzę, że Kyrgios nic nie wiedział o jego problemach zdrowotnych. Chłop mógł dostać kolejnego zawału z tego wszystkiego.
Pewnie za sporo konkretnych sytuacji można się Nicka czepiać i to czepiać słusznie. Niemniej to właśnie ten charakter powoduje, że potrafi czasem zagrać ponad stan. Na pewno nie jest to gość, który uważa, że samo zagranie z typami z 20 WS to wielki zaszczyt będzie i osiągnięcie samo w sobie.
Tak Tu na pewno duży plus dla niego. Szacunek dla osiągnięć to jedno (czy go ma to już inna sprawa), ale większość przy okazji dostaje paraliżu wychodząc z nimi na kort.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44340
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Kiefer »

Robertinho pisze: 08 lip 2022, 9:24
Nowicjusz pisze: 08 lip 2022, 9:10 Osobiście z Nickiem mam problem, bo z jednej strony nieszablonowa gra, pazur, bunt to coś co ciągnie do kibicowania, ale jakoś jednak to wszystko przegrywa u mnie z jego brakiem szacunku do innych. Pal sześć jeśli ma to miejsce jeszcze na korcie z innymi też mającymi coś za uszami graczami. Ale jak jechał kiedyś Bernardesie (chyba tegoroczne Miami) to zrobiło mi się Brazylijczyka autentycznie żal. Nie wierzę, że Kyrgios nic nie wiedział o jego problemach zdrowotnych. Chłop mógł dostać kolejnego zawału z tego wszystkiego.
Pewnie za sporo konkretnych sytuacji można się Nicka czepiać i to czepiać słusznie. Niemniej to właśnie ten charakter powoduje, że potrafi czasem zagrać ponad stan. Na pewno nie jest to gość, który uważa, że samo zagranie z typami z 20 WS to wielki zaszczyt będzie i osiągnięcie samo w sobie.
Dawno przestałem traktować jak poważnego gracza i szczerze nawet znielubialem, bo to jego marnotrawstwo talentu, którego mamy tak niewiele w dzisiejszych czasach jest naprawdę skandaliczne. No ale jeśli nie wygłupi się w finale i go wygra, to pozostanie go tylko przeprosić, bo zrobi w WS więcej dobrego niż Zverev, Cipas czy Thiem.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Nowitzki »

Kiefer pisze: 08 lip 2022, 9:42
Robertinho pisze: 08 lip 2022, 9:24
Nowicjusz pisze: 08 lip 2022, 9:10 Osobiście z Nickiem mam problem, bo z jednej strony nieszablonowa gra, pazur, bunt to coś co ciągnie do kibicowania, ale jakoś jednak to wszystko przegrywa u mnie z jego brakiem szacunku do innych. Pal sześć jeśli ma to miejsce jeszcze na korcie z innymi też mającymi coś za uszami graczami. Ale jak jechał kiedyś Bernardesie (chyba tegoroczne Miami) to zrobiło mi się Brazylijczyka autentycznie żal. Nie wierzę, że Kyrgios nic nie wiedział o jego problemach zdrowotnych. Chłop mógł dostać kolejnego zawału z tego wszystkiego.
Pewnie za sporo konkretnych sytuacji można się Nicka czepiać i to czepiać słusznie. Niemniej to właśnie ten charakter powoduje, że potrafi czasem zagrać ponad stan. Na pewno nie jest to gość, który uważa, że samo zagranie z typami z 20 WS to wielki zaszczyt będzie i osiągnięcie samo w sobie.
Dawno przestałem traktować jak poważnego gracza i szczerze nawet znielubialem, bo to jego marnotrawstwo talentu, którego mamy tak niewiele w dzisiejszych czasach jest naprawdę skandaliczne. No ale jeśli nie wygłupi się w finale i go wygra, to pozostanie go tylko przeprosić, bo zrobi w WS więcej dobrego niż Zverev, Cipas czy Thiem.
Rozumiem, że Thiem ma WS bez rozkładu Rafole, ale czy w finale na pewno będzie na Nicka czekał Serb dowiemy się dziś wieczorem. Może nie skreślajmy jeszcze Norriego przed meczem :)
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44340
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Kiefer »

Ja skreślam, ale niech wygra. ;)
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22508
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Wimbledon 2022

Post autor: no-handed backhand »

Pierwszy szlem od wielu lat, na którego finał ostrzę sobie zęby. :o
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Kamileki »

Kiefer pisze: 08 lip 2022, 7:55 Niezłą mam bekę z tych Januszkowych rozważań na TT, że Fritz powinien dostać możliwość gry w półfinale w związku z walkowerem Rafy. :facepalm:
Andy wyjaśnia januszów:

Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149044
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Damian »

Wczoraj sam "poszkodowany" już wyraził swoje zdanie.

Obrazek


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149044
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Razing
Posty: 4014
Rejestracja: 28 gru 2017, 19:23

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Razing »

Bombardiero pisze: 08 lip 2022, 8:46 Agnieszka dobrze wybrała!

Tak w nawiązaniu do artykułu, wyraziste postaci zawsze budzą skrajne emocje, nie rozumiem jednak, czemu okazywanie im sympatii miałoby się wiązać ze wstydem. Są wyraźne zasady, jakie na korcie obowiązują i jeśli tenisista je łamie to albo płaci grzywnę, albo schodzi z kortu. Plus dla Nicka, że pomimo pewnych reakcji, wciąż potrafi grać przyjemny dla oka tenis i wiele wnosi do rozgrywek, grając zaledwie kilka turniejów w roku. Sam może niektóre z odpałów bym piętnował, ale nie oszukujmy się - nie jest w tym wyjątkiem, a ogląda się go świetnie. Też trzymam kciuki jak Aga!
Ja się czasem zastanawiam czy to jakiś ogólny trend światowy, że tak oficjalnie wszyscy zawsze nie lubią Kyrgiosa i potem sraczka na twitterze, że ktoś ma czelność kibicować czy zwyczajnie, mniej tej januszerii siedzi już tylko na forach typu MTenis. To trochę przypomina mi dyskusję z kolegą o tym, że mając przyjaciela obrażającego stare baby na redditach i innych TT aż kont nie usuną, nadal traktuję go jak przyjaciela. No bo jak mogę z kimś kto robi coś niewłaściwego :D

U mnie najpierw kibicowańsko dla Nole za szybkie 3:0 w semi, a potem w finale mooże zmienię barwy na Australijskie. Jednak wygrana takiego Kyrgiosa oznaczałaby taki wysyp poprawniaczków płaczących w mediach, że chyba bardziej by mnie ucieszyło niż 21 dla Djoko. Zawsze jest AO23.
MTT Singiel :
2021: Roland Garros, San Diego, Paris
2019: Antwerp

MTT Debel :
#1 : 10 weeks
2025: Australian Open
2024: Australian Open
2023: Wimbledon, Cincinnati
2022 : Indian Wells, US Open
2021: Australian Open, WTF
2020 : Shanghai
2019 : Wimbledon
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Nowitzki »

Wimbledon. Rafael Nadal też nie dał rady. Jak upadały marzenia o Wielkim Szlemie?
https://sport.tvp.pl/61185029/wimbledon ... k-djokovic
Z tych lat 2015-2016 zrobił się niekalendarzowy
Ostatnio zmieniony 08 lip 2022, 12:17 przez Nowitzki, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149044
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Kamileki »

Nowicjusz pisze: 08 lip 2022, 11:48
Wimbledon. Rafael Nadal też nie dał rady. Jak upadały marzenia o Wielkim Szlemie?
https://sport.tvp.pl/61185029/wimbledon ... k-djokovic
Z tych lat 2015-2016 zrobił się niekalendarzowy
"Ale inne plany tamtego wieczoru miał Daniił Miedwiediew. Rosjanin wygrał w trzech setach i sięgnął po pierwszy wielkoszlemowy tytuł. Djoković płakał w czasie jednej z przerw. Wiedział, że ucieka coś, na co może nie mieć już szansy."

Piękny Daniił. Patrząc na to co się wyczynia nie będzie już za dużo szans dla młodszych na ogranie Nadala lub Novaka w szlemowym finale. Zobaczymy kto dołączy do Mieda i czy ktoś w ogóle dołączy. Jeśli się doprowadzi do porządku to on sam ma największe szanse powtórzyć ten wyczyn.Tzn. ogranie staruszków nie powinno być w ogóle nazywane wyczynem, ale rzeczywistość jest jaka jest.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Nowitzki »

Najprędzej pewnie Alcaraz, bo chyba jako jedyny nie pęka przed tą dwójką. Med pewnie bardziej po ewentualnej wygranej nad Novakiem, bo z Rafą jakoś mu nie idzie. Z Nadalem może prędziej w USO i Wimbledonie, by powalczył Rosjanin, bo na AO za wolno, a Garros to jakaś abstrakcja na tą chwilę.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Kamileki »

Nowicjusz pisze: 08 lip 2022, 12:45 Najprędzej pewnie Alcaraz, bo chyba jako jedyny nie pęka przed tą dwójką. Med pewnie bardziej po ewentualnej wygranej nad Novakiem, bo z Rafą jakoś mu nie idzie. Z Nadalem może prędziej w USO i Wimbledonie, by powalczył Rosjanin, bo na AO za wolno, a Garros to jakaś abstrakcja na tą chwilę.
W ostatnich latach całkiem szybko się gra w Australii i na pewno ich finał z Melbourne był toczony w szybszych warunkach niż finał w Nowym Jorku z 2019. Nie wiem jednak czy prędkość ma tu większe znaczenie. Rosjanina z Nadalem faworyzuje przede wszystkim niższy kozioł piłki, a w USA piłka skacze dość wysoko. Trzeba wspomnieć, że od 2020 roku Amerykanie zmienili nawierzchnię i warunki uległy przyspieszeniu, ale piłka odbija się wciąż wyraźnie wyżej niż w Australii więc myślę, że Rosjaninowi z Nadalem łatwiej będzie w Melbourne.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 3 gości