mtenis.com.pl

Mathieu gra w tym momencie chyba wyżyny swoich możliwości...

Tymczasem Roker z Frencji i Raonic wspólnymi siłami złamali podanie Kanadyjczyka i mamy decidera.13 asów (i 24 winnery ogółem) Milosa nie pomogło.

Brawo dla Mathieu...Świetny drugi set i powodzenia w powrocie do setki.

Ładnie pograł Paweł, brawo. Teraz jeszcze Raonić odpadnie i chyba udany dzień, nie Mario?

Grał lepiej w tym tiebreaku, zdawał się być w uderzeniu, ale tu coś przeoczył, tam coś popsuł i oczywiście przegrał, skąd ja to znam? Aha, ten gość robi to od kilkunastu lat.

Mimo wszystko pokazał Paul, że coś tam jeszcze w nim tkwi i na nazywanie go challengerowcem jeszcze nie zasłużył.

Yyy to już koniec transmisji w Polsacie Sport?

Jedno jeszcze dopiszę, Raonicowi ktoś powinien ustawowo zabronić grania slajsa, bo to kalectwo jest.

Niemrawy Roger w końcówce, dobrze, że chociaż fh uskutecznił przy ostatniej piłce. Brawo dla graczy - dobre widowisko pod koniec.

Mateuszz91 pisze:Yyy to już koniec transmisji w Polsacie Sport?

I tak długo pociągnęli, 2-3 lata temu zwinęliby się po meczu Mareja.

Obejrzę końcówkę Raonica i idę spać. Mam nadzieję, że Monfils nie popsuje mi z rana humoru.

Del Fed pisze:Jedno jeszcze dopiszę, Raonicowi ktoś powinien ustawowo zabronić grania slajsa, bo to kalectwo jest.

W takim wypadku to powinni zabronić mu trzymać rakietę.

Wawrinka z przełamaniem. Francuski Rożer z BP.

Rroggerr pisze:

Del Fed pisze:Jedno jeszcze dopiszę, Raonicowi ktoś powinien ustawowo zabronić grania slajsa, bo to kalectwo jest.

W takim wypadku to powinni zabronić mu trzymać rakietę.

Ładne rzeczy wypisujecie o zawodniku, który zrobił Top10 w złotej erze tenisa.

Mario pisze:

Rroggerr pisze:

Del Fed pisze:Jedno jeszcze dopiszę, Raonicowi ktoś powinien ustawowo zabronić grania slajsa, bo to kalectwo jest.

W takim wypadku to powinni zabronić mu trzymać rakietę.

Jadowite pancze, nie ma co.

Wprawdzie widziałem dopiero kilka punktów, ale mogę się założyć, że ERV to przegra, z gościem, dla którego przebicie dwóch piłek to już duże wyzwanie.

DUN I LOVE pisze:Ładne rzeczy wypisujecie o zawodniku, który zrobił Top10 w złotej erze tenisa.

Ja tam mam szacunek do niego, zawsze powtarzam, że Raonić z Isnerem świetnie grają w serwisa.

Stawiam na Francuza - Kanadyjczyk dodatkowo jest świeżo po kontuzji.

7:5 dla Kanadyjczyka, po drodze ERV zmarnuje z 3-4 break pointy.

Miał Roger w Dubaju problemy z kończeniem meczów przy własnym serwisie (nawet z Beckerem i w swoim najlepszym występie przeciwko Djokoviciowi), a teraz w Indian Wells z tą niby formalnością było nawet gorzej, bo przegrał takiego gema. Nie wiem, czym to tłumaczyć, może tą słynną federerowską utratą koncentracji (choć teraz to może być już coś więcej), podobną do niedawnego spotkania ze Stepankiem. W ogóle w drugim secie trochę przypomniał się RF z poprzedniego sezonu.

Gdyby Wawrinka był w innej części drabinki (nie tej przepełnionej największymi nazwiskami), to chyba jako mistrz wielkoszlemowy wylądowałby jednak na korcie centralnym.

Nawiązując do tego, o czym wspomniał Jonny, trochę śmiesznie wygląda jutrzejszy OOP.

Del Fed, Raonic zagrał slajsa. Piszę, gdybyś czasem wyłączył ze znudzenia.

O nie, przegapiłem tę wiekopomną chwilę z tym slajsem. O ja gapa tenisowa
W tb szanse na odwalenie czegoś przez ERV wzrosną, niestety, że już nie wspomnę o serwisowej przewadze Raonicia.