Strona 12 z 68

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 15:41
autor: DUN I LOVE
Barty pisze:Thiem zagrał w tym roku na dobrą sprawę 1,5 dobrego turnieju - Rio+pól Indian Wells. Żadnego zwycięstwa z TOP10 nie odniósł jeszcze Austriak w 2017. Bardzo duże rozczarowanie na razie.
Ja z oceną wstrzymuję się do cegły.
Hankmoody pisze:Zdecydowanie wolę czytać, jak wylewacie wiadro pomyj po jakiejś niespodziewanej wpadce, którejś z nadzieji tenisa, niż czytanie o odbudowywaniu się po jednym zwycięstwie. Przypominam, że tydzień temu przegrał, bodajze z Laaksonenem.
Borna w szczytowym momencie (dotychczas) był 33. w rankingu. Po serii kompromitujących porażek, zwycięstwo nad jakimkolwiek graczem z Top-10 można uznać za jednak pewien wzrost dyspozycji. No chyba, że oczekujemy o niego Bóg wie czego, wtedy faktycznie można pominąć ten wynik.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 15:52
autor: Hankmoody
DUN, ja jakoś bardzo serio nie pisałem. Ale od Corica to zdaje się sporo oczekiwaliście, byłem raczej jednym z niewielu który pisał że to nikt specjalny. Wycieraczka dla najlepszych, maks taki Gufi może z niego byc, przebijacz bez większych argumentów ofensywnych. Zdecydowanie od takich gości wolałbym trzymać z bandą od Mario, może pajace, ale potrafią zagrać tak, jak Coric grać nigdy potrafił nie będzie.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 15:57
autor: DUN I LOVE
To fakt, oczekiwania były spore, ale wtedy miał 17 lat i niecodzienne wyniki jak na gracza w takim wieku. Wyszło jak wyszło;

Dziś Donaldson będzie miał okazję się pokazać.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 16:05
autor: Hankmoody
Jedyna jego nadzieję w tym, że Ent zaserwował z Troickim bodajże 2 asy, więc chyba nie jest z nim za dobrze. W normalnych warunkach, może jeden TB, drugi set do 2, i pod prysznic.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 16:14
autor: DUN I LOVE
No Raon chyba w tym sezonie nie dograł w pełnym zdrowiu ani jednego turnieju. Niesamowita historia, że Milos i Kei trzymają się od miesięcy w Top-5, nie mając na koncie tytułu od 13 (Nishikori) i 14 miesięcy (Raonic).

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 16:30
autor: Hankmoody
Co do Keia, to byłbym sobie w stanie wyobrazić, że tu u siebie w domu moze wygrać, ale forma też chyba bez większego szału, więc rywale musieliby pomóc.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 16:32
autor: DUN I LOVE
Dziwnie to pisać z boksu RF, ale jak Palito odpali Szwajcara, to zrobi się naprawdę ciekawie. Zostanie wprawdzie Nadal, w obecnym układzie jest on chyba łatwiejszy do ogrania niż Federer (to też dziwnie mi się pisało).

Inna sprawa, że w czasach dominacji Fab4, nieobecność RF w finale Miami przez ponad dekadę (od 2006) jest sporym zaskoczeniem.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 16:51
autor: Barty
DUN I LOVE pisze: Ja z oceną wstrzymuję się do cegły.
A dlaczego? Mijają 3 miesiące sezonu i Thiem zagrał w 9 turniejach, w których oprócz bardzo słabo obsadzonego Rio (bez gracza z TOP20 po drodze) nie doszedł nawet do jednego półfinału(!). Dla mnie to bardzo duży zawód, gdyż nie uważam go za potencjalnego kolejnego Mustera, a bardziej uniwersalnego gracza.

Choc w sumie w 18 ostatnich turniejach na hardzie zrobił cały jeden finał, i to przegrany z Pouillem w Metz. Wiec może rzeczywiście zostanie z niego tylko ceglarz.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 17:08
autor: DUN I LOVE
Dlatego, że to jest jednak ściśle wyspecjalizowany gracz i tytuły w Acapulco i Stuttgarcie nie zmienią mojej oceny. Im mniej głupich turniejów myszki Miki, tym chyba lepiej dla niego w perspektywie Monte Carlo/Madrytu/Rzymu i RG. ;-)

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 17:24
autor: Rroggerr
Też bym się wstrzymał do cegły, ale na ten moment - Thiem gra po prostu dużo gorzej niż rok temu, mówimy o agresywnym, dobrze wyszkolonym technicznie byczku, który potrafi łupnąć serwisem 220 kmh, tutaj należy oczekiwać całkiem sensownej gry na szybszych nawierzchniach po jakimś czasie, a co dopiero na megawolnym hardzie w Miami. Ferrer na tym wolnym hardzie grał w swoim prime prawie tak dobrze jak na mączce.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 17:29
autor: DUN I LOVE
Thiem swój prime ma chyba jeszcze przed sobą. On jednak nigdy nie będzie graczem pokroju Fabsterów, gdzie porażka przed semi z kimkolwiek była rozpatrywana w kategoriach szoku i sensacji. Nie wiem też, czy wtopa do Coricia (podobnie jak Dimitrova z Sockiem i Gofę) należy kwalifikować jako powody do negatywnej oceny ich gry. To jest bardzo wyrównana grupa ludzi, czego chyba w tym rejonie rankingowym nie było od bardzo dawna, przynajmniej w takim zakresie (Berdych i Ferrer takich porażek mieli dużo mniej).

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 17:57
autor: Emu
Bo Berdych i Ferrer byli po prostu lepsi.
Nie wiem jak to będzie wyglądać przy potencjalnym peaku Dimuga i Thiema, ale na tę chwilę jest jak jest...

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 18:06
autor: DUN I LOVE
A jest klawo, porównując wiekowo do Hiszpana. W aktualnym wieku Thiema, Ferru miał na koniec 1 wygrany turniej - kurnik kurników w Bukareszcie. :D

Fiasco serwował na seta, Kei w ostatniej chwili odłamał i walczymy dalej.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 18:07
autor: no-handed backhand
Fiasco, brzydalu, znowu to zrobiłeś. :D

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 18:25
autor: Damian
Donaldson w kolejnej rundzie. :) (Raon się wycofał.)

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 18:35
autor: DUN I LOVE
Damian pisze:Donaldson w kolejnej rundzie. :) (Raon się wycofał.)
Pekin, Bercy, DB, teraz Miami.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 18:37
autor: Mario
Chyba już pisałem kiedyś, że Raonic nie będzie w stanie rywalizować w tourze na normalnych warunkach, ale zaczyna to wyglądać dużo gorzej niż przypuszczałem.

Kto na tym skorzysta? Tradycyjnie Nadal?

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 18:39
autor: DUN I LOVE
Mario pisze: Kto na tym skorzysta? Tradycyjnie Nadal?
W dalszej perspektywie. Trzecia ćwiartka:
[5] Rafael Nadal (ESP)/[26] Philipp Kohlschreiber (GER) vs Nicolas Mahut (FRA)/Guido Pella (ARG)
[13] Jack Sock (USA)/Jiri Vesely (CZE) vs [Q] Jared Donaldson (USA)

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 18:41
autor: Hankmoody
A niby dlaczego Nadal? Że niby Hiszpan miał się na nim wykoleić, nie róbmy jaj. Jeśli ktoś na tym skorzysta, to tylko Donaldson.

Re: Miami 2017

: 26 mar 2017, 18:42
autor: Damian