Strona 12 z 50

Re: NBA '21

: 27 gru 2020, 23:35
autor: DUN I LOVE
Przed chwilą 57 było. Dno.

Re: NBA '21

: 28 gru 2020, 0:04
autor: Damian

Re: NBA '21

: 28 gru 2020, 0:06
autor: DUN I LOVE
Ależ mają używanie kibice LALek w komentarzach.

Kompromitacja PG13 i kolegów.

Re: NBA '21

: 28 gru 2020, 18:53
autor: Federasta20
Dziwne rzeczy działy się w nocy. Hayward odpalił na miarę kasy jaką otrzymał i Hornets pokazali gorących Nets. Knicks ograli Bucks. Clippers zupełnie nie dojechali na pierwszą połowę. 76ers rozbici przez Cavaliers, które grało bez lidera.

Trzeba wyróżnić Magic, bo wygrali z trzema drużynami lepszymi od siebie.

Warriors nadal bez Draymonda i strasznie męczyli się z Bulls. Niezbyt optymistycznie to wygląda w GSW, nawet sam Curry jeszcze nie jest w optymalnej formie.

Re: NBA '21

: 29 gru 2020, 0:20
autor: DUN I LOVE
Federasta20 pisze: 28 gru 2020, 18:53Niezbyt optymistycznie to wygląda w GSW, nawet sam Curry jeszcze nie jest w optymalnej formie.
Cały czas jednak daje radę pisać historię Steph. Przynajmniej tę dotyczącą jego ulubionej płaszczyzny gry w kosza. Curry został w nocy trzecim graczem, który 2500 razy trafiał zza łuku, dokonał tego najszybciej w dziejach NBA.

Obrazek

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 11:37
autor: Michael Scott
Najlepszy koszykarz w historii tego sportu kończy dziś 36 lat. :ok:

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 11:54
autor: DUN I LOVE
29 trójek odpalili Bucks. Teraz to sobie mogą, trzeba było tak dziurawić w PO.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 18:51
autor: Federasta20
Michael Scott pisze: 30 gru 2020, 11:37 Najlepszy koszykarz w historii tego sportu kończy dziś 36 lat. :ok:
Prowokujesz widzę :] No ale co do LeBrona - nie przepadam za nim, ale nie sposób nie docenić poziomu sportowego. 36 lat na karku i najlepszy (albo chociaż jeden z najlepszych) gość w tej lidze, a od 15 lat stale gra na elitarnym poziomie.

Swoją drogą, jak odświeżono trochę rankingi piłkarskie to jakie jest waszym zdaniem top-10 tej ligi na ten moment? Biorąc pod uwagę zarówno sezon regularny jak i (a nawet zwłaszcza) post-season. Tak sobie myślę i nawet ułożyłem sobie 10 nazwisk, ale mam wielki kłopot jak ich posegregować.

W losowej kolejności ta dziesiątka to -> James, Harden, Giannis, Luka, Davis, Kawhi, Durant, Curry, Lillard, Jokic.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 18:56
autor: Michael Scott
Federasta20 pisze: 30 gru 2020, 18:51 W losowej kolejności ta dziesiątka to -> James, Harden, Giannis, Luka, Davis, Kawhi, Durant, Curry, Lillard, Jokic.
Chciałbym bardzo wrzucić gdzieś tam Butlera, ale cała dziewiątka ewentualnie prócz Lillarda jest nie do ruszenia. Tuż za dziesiątką na pewno umieściłbym Embiida, Tatuma, CP3, Irvinga.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 18:58
autor: DUN I LOVE
Moim zdaniem Irving jest lepszy od Hardena. No ale mi Brodacz się kojarzy tylko z nabijaniem statów w RS, więc mogę być nieobiektywny.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 19:25
autor: Federasta20
Michael Scott pisze: 30 gru 2020, 18:56 Chciałbym bardzo wrzucić gdzieś tam Butlera, ale cała dziewiątka ewentualnie prócz Lillarda jest nie do ruszenia. Tuż za dziesiątką na pewno umieściłbym Embiida, Tatuma, CP3, Irvinga.
No Butlera miałbym jako 11. Lillard też nie do ruszenia, zwłaszcza że od momentu restartu gra jak natchniony, podobnie jak Jokic. A pozostałej ósemki to w ogóle nie sposób pominąć. Ta czwórka też byłaby w moim drugim szeregu, można by ich jeszcze rozszerzyć o Thompsona czy George'a, bo PG niewątpliwie umie grać w koszykówkę, jeśli jest w miarę ogarnięty.
DUN I LOVE pisze: 30 gru 2020, 18:58 Moim zdaniem Irving jest lepszy od Hardena.
Harden daje znacznie więcej swojemu zespołowi w RS niż Irving. W playoffach jest oczywiście znacznie gorzej, ale zasługi za RS są takie, że i tak wystarcza na Top-10. A Kyrie też więcej nie osiągnął jako pierwsza opcja.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 19:27
autor: DUN I LOVE
Oczywiście, że nie osiągnął w takiej konfiguracji, ale to co zrobił w G7 finałów 2016 przeciwko Warriors to są wyżyny kozactwa w sporcie.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 19:37
autor: Kulfon bez moniki
Irving jest pięknym Robinem, tej trójki sprzed ryja Kury w końcówce G7 finałów nikt mu nie zabierze. Zagranie na równi z blokiem LBJa na Iggym. Jakby dołożył kolejny pierścień z Kevinem, to już chyba tylko skrajni hejterzy mogą go negować. A w grze jeden na jeden to spektakularny gość. Wiadomo, ma wady, nie gra w obronie, twierdzi że ziemia jest płaska, choć akurat z tym to mam nadzieje że po prostu dobrze trolluje.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 19:40
autor: DUN I LOVE
Trzeba mieć wycięte nerwy, do tej pory mam ciary.


Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 19:50
autor: Federasta20
Niesamowity rzut, zresztą w całej serii grał znakomicie.

Irving to oczywiście bardzo dobry gracz, niesłychanie utalentowany i nikt temu nie przeczy, tylko nawet jak tak patrzę na jego osiągnięcia w ostatnich czterech sezonach - tylko raz w all-NBA, bardzo przeciętne playoffy w Bostonie, psucie atmosfery w Brooklynie itd, no nie widzę poważnych argumentów aby go dać do top 10 na ten moment za Hardena. Nawet Butlera, Embiida czy Tatuma bym dał wyżej. Czy też kontuzjowanego Thompsona, bo wychodzi jak GSW brakuje tego gracza.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 19:53
autor: Michael Scott
Ten moment faktycznie piękny :brawo:

Heh, i gdyby się jeszcze Love z Irvingiem nie połamali w 2015 roku to Cavs pewnie wycisnęliby miśka i legacy LeBrona byłoby oceniane zupełnie inaczej. A tak sam LeGoat nie miał szans tego pociągnąć, niestety.

Nie ma miejsca w top10 dla Irvinga, moim zdaniem wyprzedza go jeszcze przynajmniej Butler, a może i wspomniani przez Federastę Embiid czy Tatum. Chris Paul to wciąż bardzo sensowna opcja mimo wieku.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 19:59
autor: DUN I LOVE
Gdzie tu z tymi miękkimi fajami...

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 19:59
autor: Kulfon bez moniki
Butler czy Harden to są zawodnicy na których buduję się zespół na duże rzeczy, na Irvingu nie, to ta różnica. Tak jak napisałem, Irving jest pięknym Robinem. Chciał spróbować sam, jako lider, nie wyszło, ale widać że potrafi się przyznać do błędu, i w tej chwili zawiązał znów mocną koalicję. Nets są w czwórce faworytów do tytułu, i jeśli będą zdrowi to o ten tytuł powalczą, zwłaszcza że mają fajny support.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 20:09
autor: Michael Scott
No właśnie - zdrowi. Póki co skreślony został Dinwiddie, a to dopiero pierwszy tydzień sezonu za nami. Irving też ma bogatą historię urazów. Durant w formie to bez dwóch zdań top3 ligi obok LeBrona i Giannisa, ale ten Achilles jeszcze się może odezwać, czego oczywiście mu nie życzę.

Jak dla mnie tier 1 contenderów to Lakers, później Clippers (jeśli dojadą psychicznie i Lue poskłada tę drużynę do kupy), Heat (w play-offach będą silniejsi niż w rs), Nets (zdrowi rzecz jasna). Następnie Celtics (Stevens ciągle weryfikowany, ale rozwija swój projekt już ósmy rok, w tej drużynie są schematy, brakuje czasami szczęścia), Denver (Jokić swietne wejście w sezon) i to w sumie tyle. Play-offy zweryfikują, Bucks już któryś rok z rzędu cisną w rs by dać plamę w decydującej fazie sezonu, gdy Heat przejechali się po regularze w średnim stylu, by potem sięgnąc po mistrzostwo konferencji i grać w Finals. Tu nie ma reguły, ale według mnie największe szanse na tytuł mają (w kolejności): Lakers, Nets, Bucks, Clippers, Heat, Celtics, Nuggets.

Re: NBA '21

: 30 gru 2020, 20:11
autor: COA
DUN I LOVE pisze: 30 gru 2020, 19:59 Gdzie tu z tymi miękkimi fajami...
Butler i miękka faja, weźże uderz się czymś ciężkim.