mtenis.com.pl

Radwańska ma rzeczywiście żałośnie łatwą drabinkę. Ja kibicuję Sam, w australijskiej fladze jest więcej niebieskiego koloru niż w jakiejkolwiek innej z krajów pochodzenia czołowych tenisistek.

Sveta.

Svetlana Kuznetsova ‏ @SvetlanaK27

Swimming pool or courts lol?

A tymczasem w ćwiartce Radwańskiej wszystkie rozstawione poleciały solidarnie w pierwszej rundzie.
Komedia po prostu

Nie ma to jak drabinka Radwańskiej.

Errani wymodliła, więc może jutro jakiś mecz będzie.

Myślę ,że z Errani mimo wszystko nie powinna mieć problemów.

Alej jaja. Zaraz obejrzę mecz WTA. Włączyłem właśnie przekaz z meczu Karoliny z Sereną.

Serena wygrała. Dun cóż za poświęcenie.

Młodsza z sióstr W. oddała dziś zaledwie 4 gemy Szarapowej. Serena jest w półfinale, gdzie zagra z lepszą z pary Stosur/Hradecka.

Za chwilę mecz Agnieszki z Lepczenko.

Isia pewnie znowu przegra z Azą. Serena miażdży faworytka do wygrania tego turnieju.

Kto planuje oglądać derby #6?

robpal pisze:Kto planuje oglądać derby #6?

Biję się z myślami: derby czy gra Atletico w Cm-a.

Ja oglądam derby, 2-2 na razie, pozytywnie z punktu widzenia Polki ten mecz na razie wygląda.

Barty pisze:Ja oglądam derby, 2-2 na razie, pozytywnie z punktu widzenia Polki ten mecz na razie wygląda.

Już nie wygląda, złamana gładko.

Vika 6-2. Mam nadzieję, że to nie przez nawierzchnię.

To wszystko przez nawierzchnię; pokrytykuje, a potem wytłumaczy porażkę w stylu Rafy. Otwieram kompa i już pierwszy secik na koncie Wiki w drugim bez przełamań. Sensacją tego turnieju jest Hradecka która dotarła już do półfinału, dzisiaj zagra z Sereną.

MG FCB pisze:To wszystko przez nawierzchnię; pokrytykuje, a potem wytłumaczy porażkę w stylu Rafy.

Nie gra źle Radwańska w drugim secie, ale chyba nie wystarczy.

Nawierzchnia nie jest wybitna, ale jest inna i Rafa nie potrafił się do takiej przystosować, a te wszystkie narzekania na niebieski clay to jest mała przesada. Isia w drugim secie całkiem agresywna.

Łamią się jak zapałki, *43 Azarenka, ale chyba jeszcze nie wszystko przesądzone.

Jak z taką Azarenką Isia nawet seta nie wygra... Gdyby to był jutrzejszy finał z Sereną, mogłoby się skończyć na rowerze spokojnie.