Strona 113 z 123

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:32
autor: Sempere
Nie mam nerwów na ten mecz. :(

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:37
autor: DUN I LOVE
To ja jeszcze kilka ciekawostek podrzucę.

Janowicz może zostać pierwszym od 6 lat graczem, który podczas tego samego Wimbledonu może ograć 2 Brytyjczyków (w 1. rundzie ograł Kyle'a Edmunda). W 2007 roku Feliciano Lopez pokonał kolejno Josha Goodalla i Tima Henmana.

Polak może też zostać najniżej notowanym finalistą turnieju od 10 lat, kiedy to nierozstawiony Mark Philippoussis grał o tytuł z Rogerem Federerem. Z kolei w Wielkim Szlemie ostatnim tak nisko (lub niżej) notowanym graczem, co teraz Janowicz, był Jonathan-Wilfired Tsonga, któy w finale Australian Open 2008 potykał się z Novakiem Djokoviciem.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:37
autor: jaccol55
Murray już nawet stosuje nieczyste zagrywki. :D

E: No i Szkot na 2-1 w setach.

Słabo to wygląda ze strony Polaka na chwilę obecną, choć nie ma co skreślać Jurka. :)

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:38
autor: DUN I LOVE
76 Janowicz
64 Murray
64 Murray

Chyba trzeba będzie daszek zasunąć.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:39
autor: przemusiowa
DUN I LOVE pisze:76 Janowicz
64 Murray
64 Murray

Chyba trzeba będzie daszek zasunąć.
Przyda się przerwa dla Jerzego.

Właśnie dlatego nie kibicuje nikomu, tylko sobie tak cichutko siedzę i oglądam.

Awantura o dach. Żałosne.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:41
autor: jaccol55
Ja tam się nie dziwię Szkotowi. Wszak na fali był/jest.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:42
autor: SebastianK
Myślę, że bardziej o przerwę. Janowicz ma szansę zregenerować się psychicznie.

No i oczywiście wiatr przestanie być jakimkolwiek czynnikiem przy serwie - chociaż i tak nie wieje :)

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:43
autor: MG FCB
Masakra. Zepsuł tego seta Janowicz.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:45
autor: Lleyton
Zobaczymy komu ta przerwa wyjdzie na dobre.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:46
autor: DUN I LOVE
Andy ma się o co kłócić, bo wie, że w warunkach halowych Jurek będzie miał powinien mieć więcej do powiedzenia.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:50
autor: przemusiowa
DUN I LOVE pisze:Andy ma się o co kłócić, bo wie, że w warunkach halowych Jurek będzie miał powinien mieć więcej do powiedzenia.
No dobra, ale bez przesady. Wkurzył by się bardziej gdyby chcieli ten dach zamknąć w połowie czwartego seta. Niech przestanie zachowywać się jak panienka. Gdyby chciał, to by z palcem w tyłku już dawno Jerzego pokonał w 3 setach. A że ten mu się stawia to zaczyna się wkurzać. I zaczyna mu się nic nie podobać.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:51
autor: jonathan
Ode mnie przez cały mecz bardzo niepatriotyczne COME ON ANDY!!!

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:53
autor: przemusiowa
jonathan pisze:Ode mnie przez cały mecz bardzo niepatriotyczne COME ON ANDY!!!
A ja nikomu nie kibicuje. Co ma być to będzie i wygra lepszy.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 21:56
autor: Shinoda
jonathan pisze:Ode mnie przez cały mecz bardzo niepatriotyczne COME ON ANDY!!!
W sumie to już dawno nie było Munole... :nuda:

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 22:18
autor: Artras
Szkoda, że Jurek się sam przełamuje ;/ Już po meczu.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 22:20
autor: Lleyton
Shinoda pisze:
jonathan pisze:Ode mnie przez cały mecz bardzo niepatriotyczne COME ON ANDY!!!
W sumie to już dawno nie było Munole... :nuda:
Niestety ale warto sobie to przypomnieć,na Wimbledonie jeszcze nie grali.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 22:30
autor: przemusiowa
Nie spisujcie Jerzego na straty. Jeszcze nie.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 22:32
autor: filip.g
Mam nadzieję, że się Jerzy jeszcze ogarnie. Murray na prawdę jest dziś do ogrania.

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 22:39
autor: Lleyton
Nie ogarnął,brawo za cały turniej,może za rok???A kto wie jak będzie już na US OPEN,nie mogę się doczekać.Tymczasem został nam jeszcze finał :)

Re: Wimbledon 2013

: 05 lip 2013, 22:42
autor: filip.g
Dziękujemy Jerzy za wspaniały turniej ;) Będziemy jeszcze mieć z tego chlopaka pociechę. Walczył dziś z nr 2 jak równy z równym. Jakby mi ktoś rok temu powiedział, że Polak napędzi stracha Murray'owi w półfinale Wimbledonu...