Strona 116 z 129

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:27
autor: Barty
Fedowi nie wyszedł dziś żaden dropshot z jakichś dziesięciu - katastrofa.

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:28
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze:Czyżby gra Feda przyprawiła Cię o ból głowy, wymioty i gorączkę? Coś mi się zdaje, że znowu może być źle.
2-6?

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:28
autor: robpal
Trzymać, kończyć, prysznic!

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:28
autor: Robertinho
Barty pisze:Oglądał ktoś Django? Wydaje mi się, że w jednej ze scen też był motyw Matriksowy - takie ujęcie, jakby na Morfeusza.

To tak w ramach rozluźnienia od meczu.
Cała ferajna była. :D. Którą scenę masz na myśli?

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:29
autor: Artras
Teraz to już będzie zjazd do bazy :D

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:30
autor: Robertinho
robpal pisze:Trzymać, kończyć, prysznic!
Wow, aż trzy słowa w poście; jest postęp. :P

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:31
autor: Robertinho
Wujek: Zanosi się na bajgiel.

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:31
autor: robpal
Robertinho pisze: Wow, aż trzy słowa w poście; jest postęp. :P
Nie jęcz, tylko spamuj.

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:32
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze:Wujek: Zanosi się na bajgiel.
Mam podobne myśli i lepiej tego bajgla uniknąć jednak.

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:32
autor: robpal
Roger Federer po raz pierwszy w karierze gra dwie kolejne pięciosetówki na Szlemie, czy mi się wydaje?

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:33
autor: Robertinho
robpal pisze:
Robertinho pisze: Wow, aż trzy słowa w poście; jest postęp. :P
Nie jęcz, tylko spamuj.
Staram się, staram. Łoger ma gema. :o

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:33
autor: Barty
Robertinho pisze: Cała ferajna była. :D. Którą scenę masz na myśli?
Pewnie jak drugi raz obejrzę, to więcej zobaczę. Chodzi mi o takie charakterystyczne przesunięcie kamery na siedzącego w fotelu Candy'ego - Di Caprio (chyba jego) - a la Morfeusz właśnie w scenie z tabletkami.

Btw, świetny film, moim zdaniem. ;)

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:34
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:
Robertinho pisze:Wujek: Zanosi się na bajgiel.
Mam podobne myśli i lepiej tego bajgla uniknąć jednak.
No tego po Tobie bym się nie spodziewał. :o

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:34
autor: Artras
Teraz na 100% jest po meczu. :/

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:35
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Roger Federer po raz pierwszy w karierze gra dwie kolejne pięciosetówki na Szlemie, czy mi się wydaje?
Możliwe. Jego geniusz nie pozwalał mu na tak długi pobyt na korcie mecz po meczu.

Murray 4-1.

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:36
autor: robpal
Nie ma pary Roger już, co zresztą nikogo nie dziwi.

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:37
autor: Barty
robpal pisze:Roger Federer po raz pierwszy w karierze gra dwie kolejne pięciosetówki na Szlemie, czy mi się wydaje?
To prawda, niesamowite. :o

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:38
autor: DUN I LOVE
Barty pisze:
robpal pisze:Roger Federer po raz pierwszy w karierze gra dwie kolejne pięciosetówki na Szlemie, czy mi się wydaje?
To prawda, niesamowite. :o
Młody jeszcze jest. :D

2 gemy ugrane.

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:39
autor: Robertinho
Barty pisze:
Robertinho pisze: Cała ferajna była. :D. Którą scenę masz na myśli?
Pewnie jak drugi raz obejrzę, to więcej zobaczę. Chodzi mi o takie charakterystyczne przesunięcie kamery na siedzącego w fotelu Candy'ego - Di Caprio (chyba jego) - a la Morfeusz właśnie w scenie z tabletkami.

Btw, świetny film, moim zdaniem. ;)
No Leo jest tam stylizowany na wiele różnych postaci. Kiedy wyciąga rękę do doktorka tuż przed zarobieniem kulki(ups, mega spoiler :P ), wygląda jak książę ciemności dający do podpisania cyrograf. :P W filmowym warto potem do tego dzieła wrócić. :)

Re: Australian Open 2013

: 25 sty 2013, 13:41
autor: robpal
Przetrwał *4:2 30-15, będzie żył.