Strona 119 z 167
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 18:58
autor: DUN I LOVE
Nie widziałem Berdycha, ale może wziąć jutrzejszy mecz. Wawrinka niby wreszcie stał się mężczyzną, który jest i w lepszej formie, ma więcej tenisowych argumentów i poważniejszych graczy na rozkładzie, ale nie jestem taki przekonany, czy to będzie miało takie znaczenie jutro. Jednak Berdych będzie mentalnie bardziej wypoczęty, szansy raczej się nie przestraszy, a i nietrudno zgadnąć, że nie jest łatwo się zregenerować zawodnikowi z zaplecza po uprzednim ograniu takiego kogoś jak Djoković po 5 setach walki.
Chciałbym finału dla Wawrinki, stawiam na niego, ale oczywistym faworytem chyba nie jest.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 19:06
autor: Del Fed
Jak być powinno: Dwaj Helweci w 4. 2 jednoręczne bekhendy.
Jak będzie: Wawa wyjdzie zajechany, Djoko mogł go wczoraj przeciągnąć i pyknąć. Fed potraci 2 razy przewagę brejka i odjedzie w 4 uśmiechając się zalotnie. RG11, AO12, standard. To jak zagra Rafa, z iloma rękami, nie jest ofc istotne. Po RG11, pozbyłem się wszelkich złudzeń, gdzie w każdym meczu do finału Fed był lepszy.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 19:07
autor: jaccol55
DUN I LOVE pisze:Nie widziałem Berdycha, ale może wziąć jutrzejszy mecz. Wawrinka niby wreszcie stał się mężczyzną, który jest i w lepszej formie, ma więcej tenisowych argumentów i poważniejszych graczy na rozkładzie, ale nie jestem taki przekonany, czy to będzie miało takie znaczenie jutro. Jednak Berdych będzie mentalnie bardziej wypoczęty, szansy raczej się nie przestraszy, a i nietrudno zgadnąć, że nie jest łatwo się zregenerować zawodnikowi z zaplecza po uprzednim ograniu takiego kogoś jak Djoković po 5 setach walki.
Jeszcze tylko dodaj, że widzisz puchar AO w rękach Berdycha, to bana dostaniesz...

Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 19:14
autor: DUN I LOVE
jaccol55 pisze:Jeszcze tylko dodaj, że widzisz puchar AO w rękach Berdycha, to bana dostaniesz...

Pisałem o semi; finał widzę tak:
http://www.youtube.com/watch?v=KCvLPpnC-FU
Albo tak:
http://www.youtube.com/watch?v=zOsyWtF_nlM
Generalnie to uważam, że z tego układu najbardziej otwartym co do wyniku byłby finał Federer - Berdych.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 19:51
autor: Zygfryd
DUN I LOVE (dun kocham siebie?) jesteś fanem Federera czy Nadala?

Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 19:53
autor: DUN I LOVE
Zygfryd pisze:DUN I LOVE (dun kocham siebie?) jesteś fanem Federera czy Nadala?

Rafy.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:00
autor: Advantage
Za co tak lubisz Rafę?
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:01
autor: Dajan
DUN I LOVE pisze:Zygfryd pisze:DUN I LOVE (dun kocham siebie?) jesteś fanem Federera czy Nadala?

Rafy.
Będziesz się smażył w piekle

Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:02
autor: Zygfryd
Nie znam cię wcale kochasiu, z jednej strony wyglądasz na wielkiego fana Rogera, a patrząc na to co ostatnio wypisujesz to jakbyś wolał założyć najgorsze (Rafa demoluje Feda) i tak podchodzisz, by się nie rozczarować.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:04
autor: Advantage
Zrozum, że on sobie uroił, iż Nadal wygra.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:04
autor: DUN I LOVE
Zygfryd, Twój problem polega na tym, że nie potrafisz rozróżnić, co piszę na serio, a co nie. Mi to się w sumie podoba, bo mam niezły ubaw, kiedy wiem, że przeżuwając mandarynkę, podnoszę przy okazji komuś ciśnienie.
Dajan pisze:Będziesz się smażył w piekle

Rozśmieszyłeś mnie. Dobre.
Advantage, za to, że uratował tenis przed nudnym czasem Ery Federera i jemu podobnych.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:07
autor: Advantage
DUN I LOVE pisze:Advantage, za to, że uratował tenis przed nudnym czasem Ery Federera i jemu podobnych.
Za to wszyscy go tutaj lubimy.

Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:10
autor: Dajan
DUN I LOVE pisze:
Dajan pisze:Będziesz się smażył w piekle

Rozśmieszyłeś mnie. Dobre.
Ohh jakby tak Fedziu wygrał z Nadalem na tym etapie kariery, na tym etapie turnieju... mhmm... Do tego wygrać cały turniej i odchodzimy w świetle chwały na emeryturkę

Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:12
autor: DUN I LOVE
Dajan pisze:Ohh jakby tak Fedziu wygrał z Nadalem na tym etapie kariery, na tym etapie turnieju... mhmm... Do tego wygrać cały turniej i odchodzimy w świetle chwały na emeryturkę

W formie jest znakomitej (to jakie on piłki wybierał w punkcie TB na 4-2 - szok), szkoda tylko, że rywal najgorszy z możliwych.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:14
autor: Dajan
DUN I LOVE pisze:Dajan pisze:Ohh jakby tak Fedziu wygrał z Nadalem na tym etapie kariery, na tym etapie turnieju... mhmm... Do tego wygrać cały turniej i odchodzimy w świetle chwały na emeryturkę

W formie jest znakomitej (to jakie on piłki wybierał w punkcie TB na 4-2 - szok), szkoda tylko, że rywal najgorszy z możliwych.
Fakt, rywal najgorszy z możliwych, ale za to jakby takie zwycięstwo smakowało. Forma Feda, forma Rafy wskazuje na to, że można myśleć o tym całkiem poważnie.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:15
autor: DUN I LOVE
Dajan pisze:Forma Feda, forma Rafy wskazuje na to, że można myśleć o tym całkiem poważnie.
Do piątku wszystko się może jeszcze odwrócić. Historia ich meczów pokazuje, że tak najczęściej się działo (10-22 ogółem, 2-8 w WS).
Re: Odp: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:16
autor: Lleyton
Martinek pisze:Jakieś nieśmiałe typy na jutro? Jak na mój gust niestety Tomek w czterech.
Wawrinka w 3.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:18
autor: Dajan
DUN I LOVE pisze:Dajan pisze:Forma Feda, forma Rafy wskazuje na to, że można myśleć o tym całkiem poważnie.
Do piątku wszystko się może jeszcze odwrócić. Historia ich meczów pokazuje, że tak najczęściej się działo (10-22 ogółem, 2-8 w WS).
Zepsułeś zabawę przypominaniem bilansu. Smutnego bilansu.
Nie będę oglądać Feda, szkoda prądu, i tak wygra Nadal. :

Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:19
autor: Advantage
DUN, zdaje się, że miałeś nigdy już nie oglądać Fedala.
Re: Australian Open 2014
: 22 sty 2014, 20:20
autor: sheva
http://www.weather.com/weather/tomorrow ... X0075:1:AS
Ma padać w piątek w Melbourne. Szykuje się więc mecz przy zasuniętym dachu.