mtenis.com.pl

Mam nadzieję, że mnie to nie spotka w prawdziwym życiu.

Swoją drogą te ciężkie żarty z "rakiem" w roli głównej są ostatnio mega popularne.

DUN I LOVE pisze:Mam nadzieję, że mnie to nie spotka w prawdziwym życiu.

Swoją drogą te ciężkie żarty z "rakiem" w roli głównej są ostatnio mega popularne.

Z "gwałceniem" też były. Do #mitu.

Fakt, z reguły są bezpośrednią przyczyną zgonu. Problem w tym, że wciąż są skutkiem nie wyleczenia we wczesnym stadium a i w pamięci pozostaje raczej pierwsze ognisko choroby.
DUN - oby nie, ale obawiam się że każdego to spotyka. Pytanie tylko czy pośrednio czy bezpośrednio. Niestety.

lake pisze: DUN - oby nie, ale obawiam się że każdego to spotyka. Pytanie tylko czy pośrednio czy bezpośrednio. Niestety.

No ja mogę mieć pewne podejrzenia - w linii męskiej wszyscy znani mi przodkowie umierali na nowotwór. Plus taki, że objawiał się on w dosyć późnym wieku (ok. 80tki).

No ja mam przerąbane z obu stron, ale też grubo pod 80-kę. Ale biorąc pod uwagę że zdążyłem już zaliczyć zawał, jest nadzieja że nie będzie się trzeba męczyć.

Grubo, w tak młodym wieku. Z drugiej strony mój kolega miał w wieku 19 lat.

Rafa przed chwilą:

On my way to Melbourne � Australian Open and... I'll play in the Tie Break Tens - I'll see you there on Wednesday 10!

Djoković i Stan też cały czas są tam zgłoszeni.

Cieszą mnie bardzo motywy funeralne na forum. Też mam poczucie, że ten sezon będzie jeszcze koszmarniejszy od poprzedniego.

Nie ma podstaw.

Rafa raczej zagra w AO i będzie mocny, ale mam spore obawy odnośnie Muroli. Kto wie co ze Stanem się dzieje.

Lucas pisze:Rak (Fab) 4

Fajnie określasz swojego idola

DUN I LOVE pisze:Swoją drogą te ciężkie żarty z "rakiem" w roli głównej są ostatnio mega popularne.

Odnoszę wrażenie, że im "cięższy" temat w internecie tym popularniejszy do śmieszkowania. W wielu przypadkach ludzie chcą pokazać jacy są twardzi, to bardzo popularna cecha w dzisiejszych czasach.

Federasta19 pisze: Odnoszę wrażenie, że im "cięższy" temat w internecie tym popularniejszy do śmieszkowania. W wielu przypadkach ludzie chcą pokazać jacy są twardzi, to bardzo popularna cecha w dzisiejszych czasach.

Raczej jak mają dość terroru poprawności politycznej. Zresztą, chyba coś tam pisałeś w panelu jakiś czas temu.

DUN I LOVE pisze:Raczej jak mają dość terroru poprawności politycznej. Zresztą, chyba coś tam pisałeś w panelu jakiś czas temu.

Poprawność polityczna jest równie zła jak pokazywanie super-twardości przy każdej okazji. Niestety, często zdroworozsądkowe podejście jest określane jako niezdecydowane. Inna sprawa, że "na żywo" wiele z tych osób już nie jest tak twardych w swoich ocenach.

Co ze Stanem się dzieje tak w ogóle? I z Keiem?

DUN I LOVE pisze:Nie ma podstaw.

Jak Nadulowi nie odpadnie noga, będzie dramat.

Federasta19 pisze:

Lucas pisze:Rak (Fab) 4

Fajnie określasz swojego idola

Rak3. Już starczy ponad pół dekady psucia marki "Fab" dokładaniem na siłę tej pokraki.

Doczekali się Fabsterzy Brand Managera.

DUN I LOVE pisze:Doczekali się Fabsterzy Brand Managera.

Rak tenisa się doczekał, jeśli już. Oni plus Serena na reedukację do Korei Północnej i dałoby się oglądać bez nerwów.

No to zaczynamy

OUT Kei Nishikori
IN Rogerio Dutra Silva

Federasta, celowo powtórzyłem oba określenia, bo od dawna na forum są właśnie dwa poglądy na temat Fabsterii. Mi tam Oni aż tak nie przeszkadzają (no może jeden ), ale jest coś w tym, że ich dominacja bywała w niektórych przypadkach( szczególnie w okresie starczym) szkodliwa dla dyscypliny jako całości. Może ta rakowa metafora jest mocna, ale można znaleźć pewne analogie.

Dałem Keiowi Miami, ciekawe czy w ogóle wróci do tego czasu. Niby szkoda, ale lepiej niech się dobrze wykuruje znim weźmie rakietę do ręki.

Lucas pisze:Dałem Keiowi Miami, ciekawe czy w ogóle wróci do tego czasu. Niby szkoda, ale lepiej niech się dobrze wykuruje znim weźmie rakietę do ręki.

Wrócić chce o dziwo jeszcze w styczniu w challangerze.

Żeby się tylko nie przyzwyczaił do tego poziomu .