T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

[DUN I LOVE]

Najwyższe światło.

[Barty]

Najwyższe światło.

Ze specjalną dedykacją dla człowieka tak zafascynowanego językiem angielskim, jak Ty.

[no-handed backhand]

Najwyższe światło.

+1,

[DUN I LOVE]

Weekend czas zacząć. Zerknę na pierwszy ćwierćfinał Marsylii.

[Barty]

I jak tam idzie zerkanie? Widze, że Shapo tymczasowo oduczył się serwować. 1 as przez prawie 2 sety z mistrzem returnu Bublikiem to niezłe osiągnięcie.

[jaccol55]

Godni siebie przeciwnicy.

[DUN I LOVE]

Ehh, wygrał Bublik. Jutro czeka go kolejny dzień katorgi na tym łez padole.

[jaccol55]

Do zaorania ten Shapo.

[Barty]

NHB szczytuje.

[Mario]

I jak tam idzie zerkanie? Widze, że Shapo tymczasowo oduczył się serwować. 1 as przez prawie 2 sety z mistrzem returnu Bublikiem to niezłe osiągnięcie.

A co jest złego w jego returnie? Wysoki, sprawny gość, niby jest debilem, ale wyciągnięcie ręki to nie jest aż taka filozofia. Coś jak Paire trochę, może dużo wyrzucać, ale czystych asów wielu nie przyjmie.

[Kulfon bez moniki]

Wczoraj czytałem, że Bublik tez podobno nienawidzi tenisa. Zaproście go na forum.

[DUN I LOVE]

NHB szczytuje.

Będzie bardziej, jeżeli drugi Kanaczyjczyk dziś przegra.

Co tu gadać, serce Gimba należy do Białegostoku Białorusi.

[Del Fed]

Shapovalov, wypad pajacu. Jak to dobrze, że znów nic nie odpaliłem.

[DUN I LOVE]

Jak to dobrze, że znów nic nie odpaliłem.

Kwestia czasu.

[Barty]

I jak tam idzie zerkanie? Widze, że Shapo tymczasowo oduczył się serwować. 1 as przez prawie 2 sety z mistrzem returnu Bublikiem to niezłe osiągnięcie.

A co jest złego w jego returnie? Wysoki, sprawny gość, niby jest debilem, ale wyciągnięcie ręki to nie jest aż taka filozofia. Coś jak Paire trochę, może dużo wyrzucać, ale czystych asów wielu nie przyjmie.

Nie sądzisz, że to najmniej istotna kwestia w mojej wypowiedzi i nie zmienia całokształtu dupowatości Kanadyjczyka?

[Del Fed]

Jak to dobrze, że znów nic nie odpaliłem.

Kwestia czasu.

Raczej ten sport będzie oglądany póki co, jeśli już, tylko w TV. Trochę szkoda wzroku.

[DUN I LOVE]

Te turnieje bez Rafole są bardzo spoko według mnie.

[Mario]

Z oczywistymi kwestiami nie dyskutuję, piszę wam od dawna, że Shapo to lamus, grający od przypadku do przypadku. Zareagowałem na tamto, bo to generalnie ciekawa sprawa i była okazja coś sprostować.

[Del Fed]

Te turnieje bez Rafole są bardzo spoko według mnie.

Wiesz co, byłyby, ale jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze dziś załamiesz ręcę. Bo FAA coś odwali albo nawet Cipas. Wiadomo, lubię Vaska, ale Vasek to gość, który ma tendencję do tego, by spróbować coś spierdzielić.

No dobra, nie odnotowałem, że w razie W, zawsze zostaje Ci Danił.

[DUN I LOVE]

Vasek też spoko, w zasadzie poza Simonem to wszyscy w Marsylii są dla mnie ok - mniej lub bardziej.

Bublik też gra fajny tenis, dużo bardziej poukładany niż ten kanadyjski jeździec bez głowy.