Strona 13 z 20

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 13:15
autor: DUN I LOVE
Najwyższe światło. :D

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 13:33
autor: Barty
DUN I LOVE pisze: 21 lut 2020, 13:15 Najwyższe światło. :D
Ze specjalną dedykacją dla człowieka tak zafascynowanego językiem angielskim, jak Ty.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 14:13
autor: no-handed backhand
DUN I LOVE pisze: 21 lut 2020, 13:15 Najwyższe światło. :D
+1, :D

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 15:00
autor: DUN I LOVE
Weekend czas zacząć. Zerknę na pierwszy ćwierćfinał Marsylii.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 16:36
autor: Barty
I jak tam idzie zerkanie? Widze, że Shapo tymczasowo oduczył się serwować. 1 as przez prawie 2 sety z mistrzem returnu Bublikiem to niezłe osiągnięcie.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:17
autor: jaccol55
Godni siebie przeciwnicy. :D

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:26
autor: DUN I LOVE
Ehh, wygrał Bublik. Jutro czeka go kolejny dzień katorgi na tym łez padole.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:27
autor: jaccol55
Do zaorania ten Shapo.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:28
autor: Barty
NHB szczytuje.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:32
autor: Mario
Barty pisze: 21 lut 2020, 16:36 I jak tam idzie zerkanie? Widze, że Shapo tymczasowo oduczył się serwować. 1 as przez prawie 2 sety z mistrzem returnu Bublikiem to niezłe osiągnięcie.
A co jest złego w jego returnie? Wysoki, sprawny gość, niby jest debilem, ale wyciągnięcie ręki to nie jest aż taka filozofia. Coś jak Paire trochę, może dużo wyrzucać, ale czystych asów wielu nie przyjmie.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:32
autor: Kulfon bez moniki
Wczoraj czytałem, że Bublik tez podobno nienawidzi tenisa. Zaproście go na forum.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:34
autor: DUN I LOVE
Barty pisze: 21 lut 2020, 17:28NHB szczytuje.
Będzie bardziej, jeżeli drugi Kanaczyjczyk dziś przegra.

Co tu gadać, serce Gimba należy do Białegostoku Białorusi.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:35
autor: Del Fed
Shapovalov, wypad pajacu. Jak to dobrze, że znów nic nie odpaliłem.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:37
autor: DUN I LOVE
Del Fed pisze: 21 lut 2020, 17:35Jak to dobrze, że znów nic nie odpaliłem.
Kwestia czasu.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 17:57
autor: Barty
Mario pisze: 21 lut 2020, 17:32
Barty pisze: 21 lut 2020, 16:36 I jak tam idzie zerkanie? Widze, że Shapo tymczasowo oduczył się serwować. 1 as przez prawie 2 sety z mistrzem returnu Bublikiem to niezłe osiągnięcie.
A co jest złego w jego returnie? Wysoki, sprawny gość, niby jest debilem, ale wyciągnięcie ręki to nie jest aż taka filozofia. Coś jak Paire trochę, może dużo wyrzucać, ale czystych asów wielu nie przyjmie.
Nie sądzisz, że to najmniej istotna kwestia w mojej wypowiedzi i nie zmienia całokształtu dupowatości Kanadyjczyka?

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 18:01
autor: Del Fed
DUN I LOVE pisze: 21 lut 2020, 17:37
Del Fed pisze: 21 lut 2020, 17:35Jak to dobrze, że znów nic nie odpaliłem.
Kwestia czasu.
Raczej ten sport będzie oglądany póki co, jeśli już, tylko w TV. Trochę szkoda wzroku.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 18:02
autor: DUN I LOVE
Te turnieje bez Rafole są bardzo spoko według mnie.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 18:03
autor: Mario
Z oczywistymi kwestiami nie dyskutuję, piszę wam od dawna, że Shapo to lamus, grający od przypadku do przypadku. Zareagowałem na tamto, bo to generalnie ciekawa sprawa i była okazja coś sprostować.

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 18:06
autor: Del Fed
DUN I LOVE pisze: 21 lut 2020, 18:02 Te turnieje bez Rafole są bardzo spoko według mnie.
Wiesz co, byłyby, ale jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze dziś załamiesz ręcę. Bo FAA coś odwali albo nawet Cipas. Wiadomo, lubię Vaska, ale Vasek to gość, który ma tendencję do tego, by spróbować coś spierdzielić.

No dobra, nie odnotowałem, że w razie W, zawsze zostaje Ci Danił. :P :/

Re: T7: Rio de Janeiro, Marsylia, Delray Beach 2020

: 21 lut 2020, 18:08
autor: DUN I LOVE
Vasek też spoko, w zasadzie poza Simonem to wszyscy w Marsylii są dla mnie ok - mniej lub bardziej.

Bublik też gra fajny tenis, dużo bardziej poukładany niż ten kanadyjski jeździec bez głowy.