Australian Open 2012

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

jonathan pisze:Sam nie pamiętam, kiedy ostatnio Federer albo Nadal grali w Melbourne na innym korcie niż centralny (podobnie ma się to na US Open). Może się jeszcze zdarzyć tak, że obaj będą jednocześnie toczyć swoje mecze. Dla niektórych fanów byłby to chyba niezły test na podzielność uwagi.
Kolejny po meczach 4 rundy Wimbledonu. Wtedy zdecydowana większość forum śledziła poczynania Nadala i del Potro. Chyba tylko ja i Sheva oglądaliśmy Miszę i Rogera. :P

Robpal, nie narzekaj, ja bym mecz Nadala wyrzucił na jakiś odległy kort. :D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2012

Post autor: robpal »

DUN I LOVE pisze: Robpal, nie narzekaj, ja bym mecz Nadala wyrzucił na jakiś odległy kort. :D
Tak jak ja pasjonujące spotkanie Federera z Kudriawcewem :D
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Australian Open 2012

Post autor: jonathan »

DUN I LOVE pisze:Kolejny po meczach 4 rundy Wimbledonu. Wtedy zdecydowana większość forum śledziła poczynania Nadala i del Potro. Chyba tylko ja i Sheva oglądaliśmy Miszę i Rogera. :P
Ja za to zachowywałem podzielność uwagi. Ale tylko do momentu, kiedy Fed przegrał pierwszego seta i sprawy zaczęły się lekko komplikować. :rozpacz:
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Australian Open 2012

Post autor: Joao »

Znowu Fedkowi ustawili taką drabinę, że chyba nie odpadnie przed 1/4 :D.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2012

Post autor: robpal »

Florian Mayer OUT
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Samurray
Posty: 1601
Rejestracja: 26 lip 2011, 17:30
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: Samurray »

De Voest, Rik IN
I can cry like Roger, just a shame I can't play like him. AM
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2012

Post autor: robpal »

Pojawiło się losowanie gry podwójnej. Nasza para w ćwiartce z Bryanami, chyba w sumie to dobrze.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
jowy
Posty: 1368
Rejestracja: 04 wrz 2011, 18:45

Re: Australian Open 2012

Post autor: jowy »

jonathan pisze:Na Tsongę chyba nikt nie chciałby dzisiaj trafić. Francuz nie dość, że jest w wielkiej formie, to jeszcze przez ostatnie pół roku mocno dojrzał i przybliżył się do wygrywania najważniejszych tytułów.
Czy tylko ja nie zauważyłem tej wielkiej formy? :)
Przy odrobinie szczęścia Jaziri by go odesłał do Melbourne już po pierwszej rundzie w Doha.
Jeszcze więcej szczęścia miał, że Fedo pojechał się kurować i Monfils zagrał bardzo słaby mecz w finale.
Ale generalnie, zgadza się - górna połówka jest trudniejsza.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2012

Post autor: robpal »

Ja też tej "wielkiej formy" nie widzę. Była wielka na Wimbledonie, gdzie grał kapitalne mecze, potem już w dół. Przeciętne US Open Series, przeciętne samo US Open. I ogólnie gra dobra, ale bez szału. Wielki plus dla Jo za umiejętność ustabilizowania formy (to było jego największą bolączką), dzięki czemu powinien niedługo zawitać w Top 5 rankingu, ale ja jestem na razie daleki od szczęki na ziemi :)

Jest dobrze, ale na pewno może być jeszcze lepiej. Ten facet ma umiejętności na Szlema.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Australian Open 2012

Post autor: jonathan »

Ja po prostu twierdzę tak na podstawie przełomowych wyników osiąganych przez Tsongę od połowy zeszłego sezonu. Przy takim układzie nie może być więc przypadkiem, że Jo już na samym początku kolejnego wygrywa turniej - i mało ważne, w jakim stylu, i czy w jakichś sprzyjających okolicznościach, czy nie. Mam też na uwadze to, że AO to Szlem, w którym Francuz notuje zwykle najlepsze wyniki.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Po US Open Jo wygrał 3 turnieje, zaliczył też 2 finały. Dla mnie to, że to najgroźniejszy z graczy z miejsc 5-8, jest poza jakąkolwiek dyskusją.Nie wiem, co miał dokładnie na myśli Jonathan, ale ja to odczytałem jako opinię, że Francuz jest dziś wystarczająco dobrym tenisistą, by napsuć krwi każdemu z czwórki najlepszych.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2012

Post autor: robpal »

DUN I LOVE pisze:Nie wiem, co miał dokładnie na myśli Jonathan, ale ja to odczytałem jako opinię, że Francuz jest dziś wystarczająco dobrym tenisistą, by napsuć krwi każdemu z czwórki najlepszych.
W to akurat nie zwątpiłem. Chodziło mi raczej o styl, w jakim to się stało. I ogólny performance ostatnimi czasy. I tak trzymam za niego kciuki, bo nie da się go nie lubić ;)
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

5 godzin pozostało do rozpoczęcia turnieju.

Jakie macie plany na pierwszą noc z AO? Ktoś nie śpi? :P
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Saboteur
Posty: 4711
Rejestracja: 01 sie 2011, 11:59
Lokalizacja: Freie Stadt Danzig

Re: Australian Open 2012

Post autor: Saboteur »

Ja spróbuje :P .
Tytuły (4): 2023: Doha; 2017: Chennai, Queens Club; 2012: Memphis
Finały (6): 2017: Newport, Montreal; 2014: Abu Dhabi, Metz; 2013: Pekin, Atlanta

twitter.com/saboteur_cod
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Australian Open 2012

Post autor: jonathan »

DUN I LOVE pisze:5 godzin pozostało do rozpoczęcia turnieju.

Jakie macie plany na pierwszą noc z AO? Ktoś nie śpi? :P
Wstaję o 1:00, by poczuć tę atmosferę rozpoczęcia turnieju, oglądam Tomicia z Verdasco, potem kilka godzin snu, aż do rozpoczęcia sesji wieczornej na RLA i meczu Federera.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Ja z kolei tradycyjnie. Nie śpię, muszę uświadczyć pierwszej piłki turnieju, a później oglądam ile dam radę. Uwielbiam ten czas od teraz do 1:00. Zaraz zrobię sobie prasówkę po sieci i doświadczę nawału informacji związanych z rozpoczynającym się turniejem. :)

Jestem bardzo ciekaw starcia Tomicia z Verdasco. Bernard mówi co myśli w wywiadach, trochę taki wyszczekany jest. Powiedział o Verdasco, że to rywal jak najbardziej do ogrania i to nazwisko nie robi na nim takiego wrażenia jak czołowe rakiety świata. :D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 18133
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: Australian Open 2012

Post autor: jaccol55 »

Przypominam:
Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!

Obrazek Obrazek

Plan gier na poniedziałek
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50819
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2012

Post autor: Robertinho »

Ja wstanę pewnie koło 5 i będę oglądać to, co akurat będzie leciało, niestety na 9 do pracy, więc z Feda tylko cyferki, w najlepszym razie małe okienko bez dźwięku.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Sempere
Posty: 8517
Rejestracja: 14 wrz 2011, 22:26

Re: Australian Open 2012

Post autor: Sempere »

DUN I LOVE pisze:Ja z kolei tradycyjnie. Nie śpię, muszę uświadczyć pierwszej piłki turnieju, a później oglądam ile dam radę. Uwielbiam ten czas od teraz do 1:00. :D
Potem będziesz strasznie zmęczony i nie dasz rady dotrwać do Feda. :P Kubot pewnie trochę pogra z Almagro i napewno nie będę się budzić o 1. :] Jeśli Łukasz przegra gładko, wtedy uznam, iż dobrze zrobiłem nie wstając tak wcześnie. :mrgreen:
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Sempere pisze: Potem będziesz strasznie zmęczony i nie dasz rady dotrwać do Feda. :P
Jakaś drzemka na pewno będzie mieć miejsce, ale generalnie uważam, żę jak w tym roku nie naoglądam się na maksa tego turnieju, to w kolejnych latach na pewno tego nie uczynię. Teraz mam idealne warunki ku temu, by nie kalkulować. :P
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości