mtenis.com.pl

Jedna piłka Belindy i mógł być już spokój.

Finał powinna z tego zrobić, zobaczymy czy ewentualna finalistka zweryfikuje jej formę, bo chyba dopiero tam to może nastąpić. Niestety jakoś wątpię czy taka Sabalenka wyjdzie na finał Wimbledonu i zrobi swoje, mając w pamięci co odwaliła z Muchovą niedawno. Niemniej w wieku 22 lat z 5 szlemami i to na wszystkich nawierzchniach będzie wyglądała absurdalnie po prostu.

Nasza mistrzyni od pierwszej piłki zbliża się do korony w Świątyni Tenisa.

Tak łatwo jednak nie będzie.

Odzyskuje kontrolę Iga.

Ale słaby Igozaur, masakra.

Jedziemy!!!!

Mój Boże.

Lepiej niech się Polka pakuje do domu, bo jak z taką grą jakimś cudem zrobiłaby finał to tam mogłaby dostać w pape i to mocno.
Gra momentami żenująca i nieprzystająca do nr 1.

2 piłki od seta Monfilsowa.

Chyba tlenu zabrakło rodaczce, bo innego wytłumaczenia nie widzę.

Boże, ratuj.

Klasa ten wolej.

Jeszcze jeden.

Przerwane, oby to była cisza nocna i koniec gry na dziś.

5-3 i 30-0 prowadziła, od tamtego momentu 4 punkty do 16 Eliny.

Kiefer pisze: ↑11 lip 2023, 15:42 5-3 i 30-0 prowadziła, od tamtego momentu 4 punkty do 16 Eliny.

4 to również potężna liczba winnerów Svitoliny w zwycięskim secie.

Czytam że psychofanka kołczuje Igę nie trener.

No Svitolina raczej nic wielkiego nie gra, ale jak rywalka tak gra, to jest na tyle doświadczona, że korzysta i próbuje dołożyć coś od siebie. Trochę też miała Świątek pecha, bo jednak wywołali jej aut przy piłce, która była dobra i miała dużą przewagę sytuacyjną, a powtórkę punktu przegrała.

Robertinho pisze: ↑11 lip 2023, 15:46 Czytam że psychofanka kołczuje Igę nie trener.

Tak, z nią rozmawiała, Tomek nie miał prawa głosu.

Na sucho Elina pierwszy gem po krótkiej przerwie, wszystkie piłki wywalił Igozaur.

Niedobrze.