Strona 122 z 167

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 22:56
autor: Mario
Rzeczywiście nudno się robi skoro nawet dla takiego hejtera jak ja przebijanie się przez te 2 strony było męczarnią. :]

Jeśli Wawrinka ogarnie, to oglądam finał (pierwszy w całości od Wimbledonu 2012), więc ma o co grać...

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 23:22
autor: Robertinho
No nie wiem Mario, jednak Nadal-Wawa, to byłby naprawdę mecz dla masochistów. A o teoretycznych szansach na wygraną jego półfinałowego rywala jeszcze będzie pora podywagować...

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 23:40
autor: Mario
Jak myślicie ES pokaże debla Kubota?

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 23:45
autor: lake
Obawiam się, że oni właśnie rano bedą grali swój finał AO. W niedzielę niezależnie od wyników obu semi tak Berdych jak i Wawrinka wystąpia w roli widza. Chciałbym się mylić, ale ten układ bardzo przypomina połówki z RG 13. Może tylko tyle, że tutaj Nadal jest minimalnie wyraźniejszym faworytem swojego półfinału.

Odp: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 23:51
autor: Saboteur
Nie skreślałbym jednak Berdycha w ewentualnym starciu z Nadalem.

Re: Odp: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 23:58
autor: Robertinho
Martinek pisze:Nie skreślałbym jednak Berdycha w ewentualnym starciu z Nadalem.
W coś w stylu set i TB, czy walka o wygraną? To pierwsze owszem, drugie nie bardzo widzę... O ile z Fedem to by gryzł kort, jak Gulbis Soda kiedyś z Nadalem, to w starciu z Rafą właśnie marnie to widzę.

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 0:02
autor: Spain07
Wujek Toni pisze:(...) U mnie osobiście odruch wymiotny wzbudza każde zwycięstwo Hiszpana niezależnie od tego, kto nieudolnie próbuje mu dorównać po drugiej stronie sieci.
Chyba tak miało być?

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 0:05
autor: Del Fed
Berdych ma argumenty siłowe i co mu po nich, jeśli wypuszcza przewagę podwójnego przełamania na Wimblu i nie umie wygrać z Nadalem, gdy ten gra jak ostatnia łajza na IW. Najwyżej 1 tie-break, chyba że z tą reką naprawdę coś nie tak, ale pewnie fejk - pomalowane i dorobione...

Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 0:06
autor: Saboteur
Robertinho pisze:
Martinek pisze:Nie skreślałbym jednak Berdycha w ewentualnym starciu z Nadalem.
W coś w stylu set i TB, czy walka o wygraną? To pierwsze owszem, drugie nie bardzo widzę... O ile z Fedem to by gryzł kort, jak Gulbis Soda kiedyś z Nadalem, to w starciu z Rafą właśnie marnie to widzę.
Daj mi spokój, idę spać... Już nawet Robertinho bierze mój trolling na poważnie. :(

Re: Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 0:14
autor: Robertinho
Martinek pisze:
Robertinho pisze:
Martinek pisze:Nie skreślałbym jednak Berdycha w ewentualnym starciu z Nadalem.
W coś w stylu set i TB, czy walka o wygraną? To pierwsze owszem, drugie nie bardzo widzę... O ile z Fedem to by gryzł kort, jak Gulbis Soda kiedyś z Nadalem, to w starciu z Rafą właśnie marnie to widzę.
Daj mi spokój, idę spać... Już nawet Robertinho bierze mój trolling na poważnie. :(
Liczyłem, że ktoś wcieli się w rolę adwokata Tomasza. Bo tak ogólnie, to nie wiem kogo poza dziewczyną Berdycha to ich semi ekscytuje... Branoc!

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 0:35
autor: lake
Problem z nimi jest taki że jeden choć ciągle rośnie pod skrzydłami Normana to akurat wobec tej dwójki jest najbardziej zwasalizowany. Dlatego żal mi Stasia. Z kolei Berdych owszem stawia się Fedowi, ale na Boga mówimy o ewentualnym finale Szlema, przecież to nie na jego głowę. Swoją drogą niezazdroszcze niektórym ewentualnego finału czesko-hiszpańskiego :D

Ja żeby wzmóc swoją ekscytację tymże meczem postanowiłem zainwestować parę groszy na Czecha wraz Nestorem i AR, ale też idę spać. :)

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 0:44
autor: Jacques D.
Zygfryd pisze:Odnoszę wrażenie, że niektóre osoby z tego forum na siłę próbują znaleźć coś niefajnego, beznadziejnego, byle zniszczyć innym przyjemność z turnieju.
A Tobie biednemu tak się przez to źle ogląda ten wspaniały turniej? Aż taka podatność na wpływy? Niedobrze... :)

Czy to nasza wina, że widzieliśmy lepszy, ba, dużo dużo lepszy tenis od tego co jest teraz? Nie nasza. :) Ty nie widziałeś, to się ciesz. Albo może wręcz przeciwnie... :)

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 1:46
autor: jonathan
Robertinho pisze:Obejrzałem Feda na spokojnie. Pierwsze dwa sety, to klasyka Rogera w najlepszym wydaniu. Antycypacja, akceleracja, improwizacja. Brak słów na taki tenis. Potem trochę lifta i pasywa, trochę nerwów i dużo walki ze strony Murray'a, no i wyszły z tego cztery sety. Szkoda tego momentu słabości, szkoda dodatkowej godziny na korcie. Co do półfinału, to potem się będziemy martwić.
A skąd wiesz, że to była stracona godzina? Do półfinału AO 2012 z Nadalem Federer doszedł jakoś bez straty seta i nic z tego nie wynikło. A tak przynajmniej sam (właściwie na własne życzenie) doprowadził do sytuacji, w której pewnie znajdzie się z Rafą, bo nie wydaje mi się, aby mecz z Hiszpanem wyglądał tak jak z Murray'em (w porównaniu z zeszłym rokiem Szkot był słabszy głównie fizycznie, co wyszło w końcówce) do stanu 5:4 w trzecim secie. Ten stracony serwis na mecz, po którym walka musiała zrobić się bardziej wyrównana, a potem dwie zaprzepaszczone piłki meczowe wcale nie zmieniają mojej oceny gry Federera, bo rozegrał ten pojedynek świetnie. W półfinale musi kontynuować ten pomysł na grę, ale akurat z Nadalem nic nie będzie tak proste. Niewątpliwie Szwajcar musi zagrać lepiej niż w Australii dwa lata temu. Wtedy nie zrealizował założeń taktycznych. Z jednej strony łatwo było mówić, że za dużo błędów, za mało agresji itd., a z drugiej ja zapamiętałem, że czegokolwiek by spróbował, okazywało się to za mało. Może pod wodzą Edberga (podobno dużo rozmawiali ze sobą o meczach z Hiszpanem) i przy szybszej niż w 2012 roku nawierzchni będzie lepiej, ale i tak wiele może zależeć od tego, jaki Nadal wyjdzie na kort. Ich ostatnie mecze wyglądały tak, że na mączce RF był skazany na porażkę od pierwszej piłki, a w Cincinnati można się było zastanawiać, kiedy w końcu Nadal mu odskoczy. Pisałem też kiedyś, że Edberg powinien podpowiedzieć Federerowi, jak rozgrywać break pointy. Po takim meczu z Murray'em tym bardziej, bo Nadal ma przecież przy takich punktach swój serwis na zewnątrz, który sprawia Rogerowi tyle problemów. Przydałyby się bez wątpienia takie returny jak ten na przełamanie na 5:3 w czwartym secie. Zobaczymy jednak, na ile naprawdę te pęcherze utrudniają Rafie serwowanie. Na razie Federer pokonał Tsongę, Murray'a, a w pierwszym półfinale wystąpią Wawrinka i Berdych. Na drodze stoi teraz ten potwór Nadal, na którym, choćby nie wiem, co mówił, będzie większa presja.

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 7:26
autor: grzes430
ObrazekObrazek

Australian 0pen - półfinały:

Berdych 5 - 8 Wawrinka
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea ... 7&oId=W367

Nadal 22 - 10 Federer
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea ... 9&oId=F324

Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 7:41
autor: Saboteur
Kubot w finale gry podwójnej.

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 8:28
autor: Robertinho
:ok:

Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 8:52
autor: Saboteur
Rozumiem, że jeśli wygra to zostanie pierwszym Polakiem, który zdobył puchar Wielkiego Szlema?

Re: Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 9:26
autor: sheva
Martinek pisze:Rozumiem, że jeśli wygra to zostanie pierwszym Polakiem, który zdobył puchar Wielkiego Szlema?
Drugim. Fibak wygrał AO w deblu w 1978.

Re: Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 9:29
autor: Mario
Martinek pisze:Kubot w finale gry podwójnej.
Ja tam się nie cieszę. :D Chociaż może to i lepiej, Llodra nie będzie musiał się fatygować na WTF tylko da sobie spokój po Bercy.

Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 9:45
autor: Saboteur
Stan zaczął agresywnie, dobry zwiastun