Re: Roland Garros 2018
: 10 cze 2018, 15:48
Dominic myśl na korcie!
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Zdajesz się pomijać fakt, że piłka była autowa.lake pisze:Najpierw Tim odpuścił a dopiero był wywołany aut. Słuszna decyzja.DUN I LOVE pisze:Znowu przekręt sędziowski.
Dla mnie super jest ten duet.Piotrek pisze:Narzekaliście na Stopę, ale jest chyba tylko odrobinę bardziej mędrcowy. Generalnie spoko skład na finał.
Wyrobią się. Nie ma czym skrzywdzić Rafę Domi.Del Fed pisze:Nie wyrobią się do 20:10. A tak naprawdę to martwi, jak się Dominic męczy przy serwisie.
Jak patrzę na Nadala, mam też wrażenie, że może wrzucić wyższy bieg. Jeśli Austriak marzy, by wygrać, musi tego seta wziąć. Może zacznie kiedyś pierwszym trafiać.DUN I LOVE pisze:Wyrobią się. Nie ma czym skrzywdzić Rafę Domi.Del Fed pisze:Nie wyrobią się do 20:10. A tak naprawdę to martwi, jak się Dominic męczy przy serwisie.
No raczej.Del Fed pisze: Jak patrzę na Nadala, mam też wrażenie, że może wrzucić wyższy bieg.
Tylko czy sił wystarczy, tempo niesamowite, 6 gemów w 40 minut.Barty pisze:Pierwszy serwis trafia na poziomie 40%, a się trzyma w meczu. Dobry prognostyk.
Przecież hawk eye pokazał, że był aut. Stołkowy źle ocenił ślad.Barty pisze:Dawid, nie ma mowy o przekręcie sędziowskim w tamtej sytuacji. Domi najpierw puścił piłkę, potem był okrzyk liniowego.
Chodzi o to, że aut tam był...Barty pisze:Dawid, nie ma mowy o przekręcie sędziowskim w tamtej sytuacji. Domi najpierw puścił piłkę, potem był okrzyk liniowego.
Źle zinterpretował ślad, także po temacie. Na hawk eye było widoczne, że aut.Barty pisze:Dawid, nie ma mowy o przekręcie sędziowskim w tamtej sytuacji. Domi najpierw puścił piłkę, potem był okrzyk liniowego.
HE na mączce? No sorry. Poza tym wygrał tego gema Tim więc nie ma co biadolić.DUN I LOVE pisze:Przecież hawk eye pokazał, że był aut. Stołkowy źle ocenił ślad.Barty pisze:Dawid, nie ma mowy o przekręcie sędziowskim w tamtej sytuacji. Domi najpierw puścił piłkę, potem był okrzyk liniowego.