Strona 123 z 148

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:03
autor: Federasta20
Murole w finale, coroczna australijska tradycja. Ohydna tradycja.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:04
autor: Barty
Oj dużo gorsze końcówki bywały. :)

Znacznie lepszy Djokovic przez prawie cały mecz. Set trzeci stracony dość szczęśliwym zbiegiem okoliczności, ale ogólnie mecz pod kontrolą.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:05
autor: Damian
Barty pisze:Oj dużo gorsze końcówki bywały. :)
Wolę tak, niż 2 meczbole rok po roku.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:06
autor: Mario
Dużo było tego typu spotkań w historii tenisa. Stary mistrz wychodzi na młodszego rywala w szczycie formy, niby coś powalczył, ale jednak stosunkowo łatwo spłynął. Nic nadzwyczajnego, tyle tylko, że chyba nigdy wcześniej ten weteran nie był największym i jedynym przeciwnikiem dominatora w drodze po miejsce w historii. To boli najbardziej.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:06
autor: Lleyton
Może Rao zrobi niespodziankę i tym samym legenda o Murole zostanie odłożona w czasie.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:07
autor: Wujek Toni
Nie jest bez szans ani Raonic, ani Murray w mojej opinii. Byłbym daleki od wręczania Novakowi tytułu w tej chwili.
Mario pisze:Stary mistrz wychodzi na młodego rywala w szczycie formy, niby coś powalczył, ale jednak stosunkowo łatwo spłynął.
8/10

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:08
autor: Mario
Sorry, miało być młodszego.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:09
autor: Barty
Wujek Toni pisze:Nie jest bez szans ani Raonic, ani Murray w mojej opinii. Byłbym daleki od wręczania Novakowi tytułu w tej chwili.
Myślę, że Rafa ma największe szanse w tej chwili na wygranie turnieju.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:13
autor: Robertinho
Trochę powalczył Roger, trochę gry pokazał, akcję turnieju wygrał. Na więcej z jego strony w tych warunkach nie można raczej było liczyć. Tak, gra w trzecim i czwartym secie zaczynała się zazębiać, ale za równy był Djoko i nie chciał pomagać ostentacyjnie przy swoim podaniu, a to byłaby jedyna nadzieja Feda niestety. Za duże spięcie i za mała szybkość, żeby dobrać się na serio do podania Serba.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:14
autor: Lleyton
Kto jutro ogląda drugi półfinał?

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:14
autor: Wujek Toni
Rafa nie ma czasu na daremne Plexicushion. Hernan Cortes naszych czasów przymierza się do rekonkwisty Ameryki Południowej, poczynając od obiektów tenisowych.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:18
autor: Emu
"Oddajmy Novakowi co Novaka. Jak rywalizował z młodszym Fedem i Nadalem to jak równy z równym. Chciałem do tej rywalizacji dodać Murraya... ale nie. A Federer większość szlemów zdobył w podobnym okresie, gdzie jego największym przeciwnikiem był przerośnięty Amerykanin z wachlarzem zagrań bogatym jak u Janowicza (oprócz tych boskich skrótów Jurka, z których cały świat się już pewnie śmieje) " Polecam 10/10

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:19
autor: Robertinho
Lleyton pisze:Kto jutro ogląda drugi półfinał?
Mario.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:21
autor: Mario
Emu pisze:"Oddajmy Novakowi co Novaka. Jak rywalizował z młodszym Fedem i Nadalem to jak równy z równym. Chciałem do tej rywalizacji dodać Murraya... ale nie. A Federer większość szlemów zdobył w podobnym okresie, gdzie jego największym przeciwnikiem był przerośnięty Amerykanin z wachlarzem zagrań bogatym jak u Janowicza (oprócz tych boskich skrótów Jurka, z których cały świat się już pewnie śmieje) " Polecam 10/10
Skąd Ty bierzesz te rewelacje? Myślałem, że polski MTF jest tutaj. :D

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:23
autor: Robertinho
Chyba będzie ciężko o nowy rekord, mimo że tylu wpisów przed drugim semi chyba nigdy jeszcze nie było. W Miłoszu nadzieja?

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:25
autor: Emu
Ma się swoje źródła pięknych komentarzy. :D

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:26
autor: Lleyton
Robertinho pisze:Chyba będzie ciężko o nowy rekord, mimo że tylu wpisów przed drugim semi chyba nigdy jeszcze nie było. W Miłoszu nadzieja?
Też o tym myślałem. Jak zagrają dwie piątki to może będzie, jeśli nie rekord to drugi wynik. :) A pamiętajmy że kilku ogniw na forum brakuje.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:28
autor: Robertinho
Lleyton pisze:
Robertinho pisze:Chyba będzie ciężko o nowy rekord, mimo że tylu wpisów przed drugim semi chyba nigdy jeszcze nie było. W Miłoszu nadzieja?
Też o tym myślałem. Jak zagrają dwie piątki to może będzie, jeśli nie rekord to drugi wynik. :) A pamiętajmy że kilku ogniw na forum brakuje.
Naprawdę robię co mogę, by wywołać wilki z lasu.

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:29
autor: Lleyton
Robertinho pisze:
Lleyton pisze:
Robertinho pisze:Chyba będzie ciężko o nowy rekord, mimo że tylu wpisów przed drugim semi chyba nigdy jeszcze nie było. W Miłoszu nadzieja?
Też o tym myślałem. Jak zagrają dwie piątki to może będzie, jeśli nie rekord to drugi wynik. :) A pamiętajmy że kilku ogniw na forum brakuje.
Naprawdę robię co mogę, by wywołać wilki z lasu.
Szacunek, to się ceni. :D

Re: Australian Open 2016

: 28 sty 2016, 12:37
autor: Robertinho
Mario pisze:Dużo było tego typu spotkań w historii tenisa. Stary mistrz wychodzi na młodszego rywala w szczycie formy, niby coś powalczył, ale jednak stosunkowo łatwo spłynął. Nic nadzwyczajnego, tyle tylko, że chyba nigdy wcześniej ten weteran nie był największym i jedynym przeciwnikiem dominatora w drodze po miejsce w historii. To boli najbardziej.
No właśnie, starzejący się Sampras i Agassi byli wyganiani przez grupkę młodych tenisistów. Gdyby Federer obrywał w Szlemach z walczącymi o wygrane w nich Kyrgiosem, Dymitrovem i nawet tym Raonicem, trochę by się pomarudziło i tyle. A patrzenie, jak Novak kosi Szlemy bez żadnej konkurencji... No dość osobliwe przeżycia jednak.