mtenis.com.pl

Wygrany serwis na starcie meczu, rzadkie u rywali Rafy.

Skala ciepła spadła do 4,3 i Rafa wyrównuje.

Kończymy. Smutne, że tak szybko poszło.

Rafa potrzebował jednego bp, takie zaskoczenie.

Najgorsze, że nie można wiele Grecji zarzucić w tym gemie.

No okej trzy gemy widziałem, nawet pojawiła się przez ćwierć sekundy jakaś nadzieja.

Ale wiecie, że to dopiero początek pierwszego seta?

Znacznie bardziej agresywnie musi grać Cipas, przy takich balonach jak w trzecim gemie skończy się tak, jak to widzieliśmy.

Set otwarcia, set o wszystko, set o honor?

Kubecki pisze: ↑24 sty 2019, 10:03 Ale wiecie, że to dopiero początek pierwszego seta?

Dopóki piłka jest w grze, wszystko jest możliwe.

no-handed backhand pisze: ↑24 sty 2019, 10:05 Set otwarcia, set o wszystko, set o honor?

Tak będzie w niedzielę. Tu chyba pozostaje kwestia ograniczenia szkód przez młodego, tj uniknięcie totalnej mentalnej wasalizacji w przyszłości.

no-handed backhand pisze: ↑24 sty 2019, 10:05 Set otwarcia, set o wszystko, set o honor?

Kubecki pisze: ↑24 sty 2019, 10:03 Ale wiecie, że to dopiero początek pierwszego seta?

Dopóki piłka jest w grze, wszystko jest możliwe.

Piłka jest jedna, a rakiety są dwie.

Kompletnie nie istnieje na returnie Grek.

Rafa bardzo dobrze serwuje tutaj i o jakikolwiek break na korzyść Stefanosa może być bardzo trudno.

Poratuj Damian streamem

robpal pisze: ↑24 sty 2019, 10:11 Poratuj Damian streamem

http://www.realstream.pw/pl/player/5c49 ... al/768/432

Niesamowicie zmienił podejście do wygrywania każdego punktu Rafa. Widzi okazję - wykorzystuje. Ale nie biega jak nie ma to sensu. Mniej meczów z małą ilością oddanych gemów - więcej sił. <3

To mnie Ciapas załatwił w MTT.

Nieźle się zaorał Grek w gemie, który już Rafa mu puszczał.

To jest dramat, ja naiwnie liczyłem na walkę w jednym secie przynajmniej. Ale mogę tylko powtórzyć to, co pisałem przed ich ostatnim meczem, a za co posypały się na mnie(jak zwykle zresztą) gromy. Wolne losy dla Rafy w najwyższych rundach dużych turniejów, będą zdarzać się coraz częściej. Te dzieciaki mogą orać słabo-silnego Djoko i czterdziestoletniego Federera. Na niezłego Nadala nie mają pół argumentu.

Nie no, Grekos... Daj chociaż porządny trening, w tym tempie, to się najkrótszy mecz szykuje...