Strona 126 z 131
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:25
autor: Robertinho
Minibrejk
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:25
autor: DUN I LOVE
Ale samobójczy atak do siatki.
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:26
autor: Kiefer
Po meczu, fatalne te ataki Andersona.
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:27
autor: Robertinho
Kończ Kuku, piłka czeka, na taja przerzuciłem.
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:29
autor: DUN I LOVE
No i znowu gol, którego nie widziałem.
4 meczowe!
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:30
autor: Robertinho
Brawo, udany powrót.
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:31
autor: Lleyton
On wrócił.

Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:31
autor: DUN I LOVE
Co za historia.
W marcu nie potrafił przebić 2 piłek na drugą stronę, 4 miesiące później jest Mistrzem Wimbledonu.
Gratulacje.

Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:34
autor: Lleyton
DUN I LOVE pisze:Co za historia.
W marcu nie potrafił przebić 2 piłek na drugą stronę, 4 miesiące później jest Mistrzem Wimbledonu.
Gratulacje.

To pokazuje jak wielkim jest zawodnikiem, utalentowanym i silnym mentalnie, mam nadzieję że wrócił na dłużej nie na 1 turniej, chciałbym aby Roger go jeszcze kiedyś ograł. Co do Novaka to nigdy nie zapomnę jednak AO08...
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:34
autor: Kiefer
Niesamowicie z dupy ten Wimbledon mu się trafił, tak biednie grał, jeszcze po meczu z Czekinato beczał, że na trawie chyba nie zagra i nagle wygrywa turniej, pierwszy od ponad roku i to od razu Wimbledon.
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:41
autor: Damian
Mecz do bólu przewidywalny. Anderson mający za sobą dwa mordercze spotkania, w pierwszych dwóch setach kompletnie nieobecny, ledwie 3 asy, duża liczba błędów, słabe poruszanie się po korcie, najbardziej we znaki dawał się chyba łokieć.
W trzecim secie Kevin trochę się rozegrał, doszedł nawet do setowych, ale Serb nie dał się zaskoczyć i 13 wielkoszlemowy triumf stał się faktem.
Novak wielkiego meczu nie zagrał, ale też nie musiał.
Podsumowanie finału w liczbach:
1 set
2 set
3 set
Cały mecz
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:42
autor: DUN I LOVE
Cóż, Fabster po zabiegach medycznych ma do szlema bliżej niż cały NextGen. Najpierw Fed, teraz Nole.

Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:45
autor: Federasta20
Brawo Djokovic, wielkie brawa też dla Andersona za to co robił w trzecim secie. Serb ma jednak stalowe nerwy. Tylko Czekinato był w stanie wygrać taką wojnę mentalną

Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:50
autor: Del Fed
No i grał, grał Anderson w 3 secie, a na końcu zrobił najgorszą wersję siebie. No niestety typowe ZET/Post ZET, bo bym mu z chęcią tego seta pogratulował.
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:52
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Mamy Top-10, ale chyba zabraknie na kwalifikację do WTF.
Mogę jakąś inbe wywołać, jak coś.

Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:52
autor: Kiefer
Del Fed pisze:No i grał, grał Anderson w 3 secie, a na końcu zrobił najgorszą wersję siebie. No niestety typowe ZET/Post ZET, bo by mu z chęcią tego seta seta pogratulował.
Heh, tak samo to widzę.

Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:52
autor: Żilu
To co, wraca Djokovic do wiodącej roli w rozgrywkach, czy to raczej jednorazowy wybryk? Pierwsze przebąkiwania o pogoni za GOATem już się rozpoczęły, a po ewentualnej wygranej USO dyskusja pewnie rozgorzeje na nowo.
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:53
autor: Razing
Ahh jak miło znów doczekać takiego dnia. Kocham cie Nole

Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:53
autor: Damian
Re: Wimbledon 2018
: 15 lip 2018, 17:57
autor: Robertinho
Żilu pisze:To co, wraca Djokovic do wiodącej roli w rozgrywkach, czy to raczej jednorazowy wybryk? Pierwsze przebąkiwania o pogoni za GOATem już się rozpoczęły, a po ewentualnej wygranej USO dyskusja pewnie rozgorzeje na nowo.
Ma blokować Nadala, jak będzie miał 17 WS, można zacząć takie tematy poruszać. Imo powinny być złote żniwa dla Serba, rozgrywki na dnie absolutnym, Wawrinki, Maraje posypane, Zworki niedojrzałe, pozostaje regularne ogrywanie Nadula, czego sobie i państwu życzę. Oczywiście o ile utrzyma zdrowie i formę, ale jakiś czas powinien, oby tak długi, by wybić Rakfaelowi z głowy rekord WS.