Strona 126 z 147

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:36
autor: Kubecki
TAK TAK TAK TAK !!!!!!!!!! MISTRZUUUU !!!

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:36
autor: robpal
Koniec.
Brak genu zwycięzcy.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:38
autor: Sempere
Wielkie brawa dla Novaka! :brawo: Wygrał wydawało się przegrany mecz. :padam: Poziom pojedynku pozostawiał trochę do życzenia, ale emocje w końcówce były niebywałe. :ok:

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:39
autor: robpal
Andy zmarnował chyba największą szansę w karierze. I ponownie mu się Djoko jakimś cudem wywinął.

Jak widać oddanie tego serwisu przy 5:1 było kluczowe.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:40
autor: Anula
Nie zgadzam się z Karolem Stopą, że Murray przegrał, bo nie wytrzymał tego meczu kondycyjnie. Nie wytrzymał, kolejny raz psychicznie. Choć było lepiej niż w poprzednich ich pojedynkach.
Brawo dla Novaka. :brawo: Jest niesamowicie odporny, zdeterminowany i w doskonałej dyspozycji.
Obrona tytułu, to raczej formalność.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:41
autor: robpal
Anula pisze: Obrona tytułu, to raczej formalność.
Chyba Cię nie zrozumiem. Najpierw krytykujesz innych, że przed turniejem nie dają Nadalowi szans w potencjalnym starciu z Novakiem. A jak Djoko gra prawie 5-godzinny semi, w którym gra słabo i ma dzień krócej na regenerację, to nagle staje się to formalnością?

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:44
autor: Robertinho
Gdyby nie historyczne zaszłości, to byłbym w finale za Rafą. :]

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:45
autor: Robertinho
robpal pisze:
Anula pisze: Obrona tytułu, to raczej formalność.
Chyba Cię nie zrozumiem. Najpierw krytykujesz innych, że przed turniejem nie dają Nadalowi szans w potencjalnym starciu z Novakiem. A jak Djoko gra prawie 5-godzinny semi, w którym gra słabo i ma dzień krócej na regenerację, to nagle staje się to formalnością?
No ale co do zasady ma rację, jeśli Novakowi nie odpadnie żadna istotna część ciała, to max set dla Fafy.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:46
autor: Kubecki
Takie mecze tworzą historię i legendę o danym graczu. Szkoda mi Murraya, jestem pełen podziwu dla jego postawy i życzę mu sukcesów, ale tylko wtedy gdy w turnieju jakimś sposobem nie będzie już Novaka :)

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:47
autor: sheva
Poważnie zastanawiam się nad bojkotem finału. Jakoś nie mam ochoty na kolejny serbsko - hiszpański pokaz umierania na korcie.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:49
autor: Anula
robpal pisze:
Anula pisze: Obrona tytułu, to raczej formalność.
Chyba Cię nie zrozumiem. Najpierw krytykujesz innych, że przed turniejem nie dają Nadalowi szans w potencjalnym starciu z Novakiem. A jak Djoko gra prawie 5-godzinny semi, w którym gra słabo i ma dzień krócej na regenerację, to nagle staje się to formalnością?
Nie widziałam tu słabej gry Novaka, poza paroma fragmentami meczu. Ale nie słabej, tylko słabszej. Jest w bardzo dobrej dyspozycji. Będę mile zaskoczona, jeśli Rafa sprawi, że obrona tytułu nie będzie formalnością. Serb jest bardzo mocny. Będzie miał mniej czasu na regenerację, ale w finale da z siebie wszystko.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:51
autor: Sempere
sheva pisze:Poważnie zastanawiam się nad bojkotem finału. Jakoś nie mam ochoty na kolejny serbsko - hiszpański pokaz umierania na korcie.
Przecież Ty jesteś największy fan tenisa na tym forum. ;) Nie możesz tego zrobić. :) Mam tylko nadzieję, że będzie to lepszy mecz niż na Wimbledonie w tamtym roku. :]

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:51
autor: Kubecki
sheva pisze:Poważnie zastanawiam się nad bojkotem finału. Jakoś nie mam ochoty na kolejny serbsko - hiszpański pokaz umierania na korcie.
Raczej nie zrobi to tenisistom różnicy.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:52
autor: Anula
sheva pisze:Poważnie zastanawiam się nad bojkotem finału. Jakoś nie mam ochoty na kolejny serbsko - hiszpański pokaz umierania na korcie.
Decyzja należy do Ciebie. :P

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:53
autor: jaccol55
Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!

Obrazek Obrazek

Plan gier na sobotę

Rod Laver Arena, start o godz. 01:00.
Finał rozgrywek juniorskich dz.
Finał rozgrywek juniorskich chł. - [1] Luke Saville (AUS) vs Filip Peliwo (CAN)

Nie przed godz. 09:30.
Finał WTA
[1] Bob Bryan (USA)/Mike Bryan (USA) vs Leander Paes (IND)/Radek Stepanek (CZE)


Wszystkie dotychczasowe wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:54
autor: robpal
Anula pisze: Nie widziałam tu słabej gry Novaka, poza paroma fragmentami meczu.
70 UE, słaby serwis, męki w końcówce, dwa sety przegrane, w tym jeden po fatalnej grze. No gdzie tu słaba dyspozycja, co nie?

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:55
autor: Robertinho
Nie no, finał będzie jak semi, tylko gorszy, bo ile tu w znacznym stopniu rozstrzygała słabsza głowa Feda i Mareja, to Rafę ma Novak rozpracowanego do bólu.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:56
autor: Robertinho
robpal pisze:
Anula pisze: Nie widziałam tu słabej gry Novaka, poza paroma fragmentami meczu.
70 UE, słaby serwis, męki w końcówce, dwa sety przegrane, w tym jeden po fatalnej grze. No gdzie tu słaba dyspozycja, co nie?
Ale Szkot ma argumenty, żeby sprowokawać taką grę Djoko. Rafa przede wszystkim ma bieda-serwis i bieda-return z bh.

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:56
autor: grzes430
sheva pisze:Poważnie zastanawiam się nad bojkotem finału. Jakoś nie mam ochoty na kolejny serbsko - hiszpański pokaz umierania na korcie.
Narzekali jak nikt nie pojawiał się w Szlemach prócz Nadala i Federera, narzekają jak ktoś inny z tej pary zaczyna wszystko wygrywać. :facepalm:

Re: Australian Open 2012

: 27 sty 2012, 14:58
autor: robpal
Robertinho pisze: Ale Szkot ma argumenty, żeby sprowokawać taką grę Djoko. Rafa przede wszystkim ma bieda-serwis i bieda-return z bh.
Zobaczymy. Jeśli będzie grał tak jak wcześniej z Novakiem (lift na BH i odprowadzanie wzrokiem winnerów), to oczywiście nic nie zdziała. Bieda-serwisem trafia 80% w turnieju, wystarczy, żeby narobić problemów ;)