Strona 128 z 167
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 18:16
autor: Del Fed
Rrogerrr pisze: Jak liczyłem, to Wawrinka z Fedalem ugrał bodaj 1 spotkanie + 3 sety na ponad 20 pojedynków.
No niestety, szkoda że Ferru złapał dobrą formę o 2.5 miesiąca za wcześnie. Prawdziwy pech.
Wyobraźmy sobie, że jakiś Federasta jest/zostaje ojcem/wujkiem/kimś tam. Federer wygrywa jutro (operujemy na kosmicznym poziomie abstrakcji rzecz jasna) Przychodzi młode i pyta, no ale jak to? "To ten Federer tyle lat w GS nie umiał wygrać z Nadalem, a w wieku 32.5 lat to zrobił? To chyba wcześniej brakowalo mu umiejętności, a nie głowy i wcale taki dobry nie był, tylko mu się na starość sfuksiło?"
To chyba lepiej trzymać się jednej linii.
Fed zrob klasyka, od 2-5 do 7-5, wiesz jak to zrobić.

Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 18:17
autor: Robertinho
Rodżer Anderłoter pisze:Robertinho pisze:MILF w teledysku jest dla mnie rozstrzygający, nie dla każdego musi. Z tych dwóch wygrywa My Immortal.
Beyonce to też milf.
Posiadanie dzieci nie czyni jeszcze milfem.
Dobra, już starczy, bo polecimy do muzycznego (?).
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 18:25
autor: SebastianK
Robertinho pisze:Kwintesencja nadalizmu.

Najpierw całymi dniami jęczeć na "trudną" drabinkę, modlić się o klęskę Djokovica i świętować jego porażkę, a teraz kwękać, że jeśli zamiast Nadala wystąpi w finale zawodnik grający w bez porównania ciekawszy i bardziej widowiskowy sposób, mający w dodatku na koncie zacięte mecze i porażkę z finalistą(który, przypomnijmy, zgodnie z ich życzeniem odprawi tegoł okropnego Serba i jest w tym finale praktycznie zamiast niego), mecz o tytuł będzie gorszy, niż gdyby wystąpił w nim Hiszpan, który dotąd z Wawrinką nie przegrał seta. Wszystko to przed meczem półfinałowym, w którym Rafa jest zdecydowanym faworytem, w turnieju, w którym jak dotąd rywalem który sprawił mu najwięcej kłopotów, jest odcisk na dłoni. Doprawdy, nie wiem, czy bardziej podziwiać tupet, poziom hipokryzji, czy umiejętność tworzenia tych wszystkich umysłowych łamańców.

Doprawdy, nie wiem, czy bardziej podziwiać tupet, poziom hipokryzji, czy umiejętność tworzenia tych wszystkich umysłowych łamańców.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 18:33
autor: Robertinho
Cięta riposta, szacun.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 18:33
autor: Anula
SebastianK pisze:Robertinho pisze:Kwintesencja nadalizmu.

Najpierw całymi dniami jęczeć na "trudną" drabinkę, modlić się o klęskę Djokovica i świętować jego porażkę, a teraz kwękać, że jeśli zamiast Nadala wystąpi w finale zawodnik grający w bez porównania ciekawszy i bardziej widowiskowy sposób, mający w dodatku na koncie zacięte mecze i porażkę z finalistą(który, przypomnijmy, zgodnie z ich życzeniem odprawi tegoł okropnego Serba i jest w tym finale praktycznie zamiast niego), mecz o tytuł będzie gorszy, niż gdyby wystąpił w nim Hiszpan, który dotąd z Wawrinką nie przegrał seta. Wszystko to przed meczem półfinałowym, w którym Rafa jest zdecydowanym faworytem, w turnieju, w którym jak dotąd rywalem który sprawił mu najwięcej kłopotów, jest odcisk na dłoni. Doprawdy, nie wiem, czy bardziej podziwiać tupet, poziom hipokryzji, czy umiejętność tworzenia tych wszystkich umysłowych łamańców.

Doprawdy, nie wiem, czy bardziej podziwiać tupet, poziom hipokryzji, czy umiejętność tworzenia tych wszystkich umysłowych łamańców.
Postawiłabym między nimi znak równości.
Wszystko na najwyższym poziomie.
Roger podobno twierdzi, że jego forma właśnie eksplodowała.
Teraz to już się autentycznie trzęsę.

Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 18:39
autor: Robertinho
To faktycznie doprawdy żałosne, że Federer cieszy się, że po 1,5 roku znowu gra w tenisa. Na szczęście Rafau ukarze pyszałka.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 19:21
autor: Artras
Jutro Rafa już tę jego eksplozję boleśnie zweryfikuje.
Szwajcara nic nie nauczyły lata gry, ciągle ten sam ton wypowiedzi i ta jego wszędobylska pewność siebie.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 19:25
autor: robpal
Poważne pytanie: co Edberg może powiedzieć Federerowi, czego Annacone nie był w stanie?
Poprzedni coach Szwajcara to absolutny top topów, rozumiejący zawodników jak mało kto. Jakoś nie chce mi się wierzyć w "efekt Edberga".
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 19:36
autor: Saboteur
Hmm... "Na bekhend i do siatki."

Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 19:39
autor: MG FCB
Robertinho pisze:Cięta riposta, szacun.
Sebastian jest po prostu wkurzony, że fan tego pyszałka ośmielił się skrytować fanów Rafula, jedynego słusznego tenisisty.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 19:47
autor: Robertinho
@ Robu
Jakbym ja to wiedział, to Fed na pewno by na to sam wpadł dekadę temu... Nieważne co powie, ważne żeby Fed nie przestał tego realizować jak przegra głupio kilka piłek. Ma wierzyć w siebie i swoją grę. Z drugiej strony, jeśli taktyka okaże się do bani, lepiej coś zmienić... Nie mam pojęcia, skoro tyle razy mu ta gra mu się sypała nagle i dokumentnie.
No dobra, zabawię się w Patricka i Matsa.

Zdobyć sporą przewagę zanim Nadal się rozkręci, a potem dociągnąć dobrym serwowaniem i zrywami w słabszych momentach rywala. Serw cięty do bh i down the T po prostej, czasem jakaś zaskoczka, fh po linii, bh kros na pełnym ryzyku, po linii winda albo próba winnera. Ataki po konkretnej bombie albo zupełnie znienacka. Pilnować serwisu, nie marnować bp. Ciągła presja na Rafę, żadnego rozluźnienia się i popisów. Przy ważnych piłkach jakaś wizualizacja albo inny szum lasu.

Wyjdź i zniszczy go.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 19:50
autor: Saboteur
@Robert
Amen.
Przed meczem odpalić.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 19:57
autor: MG FCB
@Robert
Napisałeś idealną taktykę na Rafę. Wygraj na przekór wszystkim jutro Roger. Amen.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 20:00
autor: Robertinho
Fed już próbował tak grać nie raz i nie dziesięć. Nie całkiem wiem, co Edberg może poradzić na problem mentalny Feda. No i zakładamy, że Nadal zagra średnio, a może zagra dobrze i wygra trzymając nas na dystans i samemu goniąc Feda.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 20:02
autor: Rodżer Anderłoter
Robertinho pisze:@ Robu
Jakbym ja to wiedział, to Fed na pewno by na to sam wpadł dekadę temu... Nieważne co powie, ważne żeby Fed nie przestał tego realizować jak przegra głupio kilka piłek. Ma wierzyć w siebie i swoją grę. Z drugiej strony, jeśli taktyka okaże się do bani, lepiej coś zmienić... Nie mam pojęcia, skoro tyle razy mu ta gra mu się sypała nagle i dokumentnie.
No dobra, zabawię się w Patricka i Matsa.

Zdobyć sporą przewagę zanim Nadal się rozkręci, a potem dociągnąć dobrym serwowaniem i zrywami w słabszych momentach rywala. Serw cięty do bh i down the T po prostej, czasem jakaś zaskoczka, fh po linii, bh kros na pełnym ryzyku, po linii winda albo próba winnera. Ataki po konkretnej bombie albo zupełnie znienacka. Pilnować serwisu, nie marnować bp. Ciągła presja na Rafę, żadnego rozluźnienia się i popisów. Przy ważnych piłkach jakaś wizualizacja albo inny szum lasu.

Wyjdź i zniszczy go.
Co z returnami serwisów na bh ? slajsować ? co da większą pewność, że piłka wejdzie w kort ale za to Rafa dostanie łatwiejszą piłkę do ataku. czy normalnie uderzać (wieksze ryzyko) ? Najlepiej bardzo agresywnie, po crossie ?
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 20:07
autor: Robertinho
Zależy jak będzie serwował Nadal. Jak mocno, to i tak część będzie ciętym returnem. Jednak lepiej uderzać, topspin na końcową albo ostro sytuacjnie jak się da. Słabsze podania atakować, atakować, atakować.
Odp: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 20:15
autor: Saboteur
Czuli Fed stosując się do tych rad ma szansę na taja.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 20:15
autor: Anula
Po co ten Roger zatrudnia Edberga, Anakondę, ............... .?
Wystarczyłoby, żeby od czasu do czasu wszedł na nasze forum.
W dodatku porady zupełnie gratis.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 20:17
autor: Rodżer Anderłoter
Anula pisze:Po co ten Roger zatrudnia Edberga .?
Roger trenuje na korcie, Edberg czyta forum.
Re: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 20:25
autor: Joao
Jedyna nadzieja w tym, że stygamaty hiszpańskiego męczennika ponownie się otworzą

.