mtenis.com.pl

Męczył, męczył i wymęczył. Bez groźby podwójnego karierowego i kalendarzowego dla Serba na pewno będzie mi się lepiej oglądać. Brawo Domi, zobaczymy czy się załapie na granie jutro. Na pewno nie może tyle razy tracić podania, bez łatwych punktów na serwisie Rafy nie naruszy.

Dobrze, że się skończyło 7-5 w piątym, bo doszłyby kolejne płacze jak to Żabojady holują Rafała nie wprowadzając zmian w deciderze.

W ogóle to pierwszy przegrany półfinał WS Djokovica od US Open 2014, od tamtej pory aż do AO 2019 włącznie zwyciężył 10 kolejnych półfinałów WS.

Roland Garros - wyniki 1/2 finału turnieju singlowego:

[4] Dominic Thiem d. [1] Novak Djokovic 6-2 3-6 7-5 5-7 7-5 (Ch. Umpire-Jaume Campistol) Statystyki meczu

[2] Rafael Nadal d. [3] Roger Federer 6-3 6-4 6-2 (Ch. Umpire-Damien Dumusois) Statystyki meczu

Roland Garros - finał turnieju singlowego:

[4] Dominic Thiem vs [2] Rafael Nadal

Pierwszy raz od Wimbledonu 2015 mamy rok po roku tych samych finalistów w Szlemie.

Gratulacje dla Thiema. Wytrzymał najtrudniejsze momenty, choć myślałem, że po tym heblu pod koniec może się już nie pozbierać. Djoko bardzo słabo, zdecydowanie poniżej swoich możliwości, nie mogło się skończyć inaczej. Szkoda, że już jutro będzie musiał Thiem grać. Dla grzebodupa z Monacor można już wręczać trofeum. Dawno nie widziałem tak skrojonego turnieju pod kogoś, dziecko szczęścia.

Ten sędzia... Na miejscu Novaka zrobiłbym mu akcję w stylu rozkapryszonej divy Nadala i zakazał sędziowania swoich meczów. Taki babol z piłką w tak ważnym momencie. Później jeszcze musiał specjalnie schodzić ze stołka, żeby zobaczyć ślad piłki, który już bliżej niego nie mógł być, dobry agent z niego.

Jak zyc?

LokalnyEkspert pisze: ↑08 cze 2019, 16:29 Szkoda, że już jutro będzie musiał Thiem grać. Dla grzebodupa z Monacor można już wręczać trofeum. Dawno nie widziałem tak skrojonego turnieju pod kogoś, dziecko szczęścia.

Ten sędzia... Na miejscu Novaka zrobiłbym mu akcję w stylu rozkapryszonej divy Nadala i zakazał sędziowania swoich meczów.

xd

Rozczarowujący mecz, pisałem o weryfikacji o Thiema, a tutaj wyszedł typowy Austriak z fabsterem w Paryżu - miękkie nogi, strasznie nierówny i często zagubiony przy serwisie. Forma ewidentnie jest dobra, więc wystarczyło na wygraną, ale raczej wyobrażałem sobie, że w momencie ogrania Djokovicia będę mógł zdobyć się na odrobinę triumfalizmu, a nie mam do tego nastroju ani rzetelnych podstaw, bo ten mecz był w porywach przeciętny. Inna sprawa, że przynajmniej będzie można klepać wierszówkę jak to Nadal nie blokuje biednego Dominisia, co w pewnym sensie jest prawdą, bo były Szlemy gdzie klepnięcie Jugola wystarczyło do triumfu. Mam tylko nadzieję, że już Almagro czy Monfils nie będą się pojawiać w jednej linijce z Austriakiem, bo na to jest jednak zbyt dobry. Jutro set walki może będzie, ale dla samego końcowego triumfu w obliczu formy Djokovicia ten tegoroczny układ gier nie będzie miał raczej znaczenia.

The Djoker pisze: ↑08 cze 2019, 16:33 Jak zyc?

Ja na Twoim miejscu oczekiwałbym Wimbledonu.

Trochę brakowało w Madrycie, gdzie bardzo zacięte sety wpadały na konto Djokovicia, tutaj sytuacja si odwróciła. Drugi raz Austriak pozbawia Novaka miejsca w kolejnej rundzie paryskiego szlema. Półfinał - półfinał - finał - finał. Bardzo fajna regularność na RG Domisia.

Tak, Kamil dobrze pisze - Novak powinien być sporym faworytem Wimbledonu.

DUN I LOVE pisze: ↑08 cze 2019, 17:05 Bardzo fajna regularność na RG Domisia.

Od 2005 roku (Safin i Roddick), chyba tylko Soderling zrobił dwa finały w tym samym Szlemie rok po roku, oczywiście poza fab4. Niezłe towarzystwo Dominika.

Posypałem sie mentalnie. Zgubila mnie obsesja zlotego szlema poraz drugi. Znamienne ze znowu marzenia zaoral niefabster.

1. Jaka ma być jutro pogoda wieje, pada deszcz?
2. Czy wierzycie , że jutro zdarzy się jakiś cud?

The Djoker pisze: ↑08 cze 2019, 17:24 Posypałem sie mentalnie. Zgubila mnie obsesja zlotego szlema poraz drugi. Znamienne ze znowu marzenia zaoral niefabster.

Złotego to on jeszcze nie ma żadnego, chyba że myślisz o drugim Golden Masters w sierpniu. Na pocieszenie, nie był nawet blisko, bo nie zagrał w finale, a taki Rafał spaprał już 3 takie okazje. Roger jedną. Za rok będzie dach, pewnie w finale będzie padać i wtedy wszystko będzie cacy i sprawiedliwie.

Djoker miał raczej na myśli drugiego Niekalendarzowego Wielkiego Szlema. Wyczyn trudniejszy do osiągnięcia niż podwójny karierowy Szlem jak dla mnie.

Mialem na mysli kalendarzowego. Drugi raz tylko na RG zostal zastopowany. 2015 Stan 2019 Domi.

The Djoker pisze: ↑08 cze 2019, 17:44 Mialem na mysli kalendarzowego. Drugi raz tylko na RG zostal zastopowany. 2015 Stan 2019 Domi.

2011 Roger - trzeci raz.

Kiefer pisze: ↑08 cze 2019, 17:45

The Djoker pisze: ↑08 cze 2019, 17:44 Mialem na mysli kalendarzowego. Drugi raz tylko na RG zostal zastopowany. 2015 Stan 2019 Domi.

2011 Roger - trzeci raz.

Racja.