Liga Mistrzów 2015/2016

[Hankmoody]

Mnożą się rożne dla PSG, przekłada się to na zagrożenie?

[grzes430]

Bądźmy poważni. Drugi mecz to będzie formalność dla Paryżan. Strzelą 1 bramkę w pierwszej połowie i tyle będziemy widzieć Chelsea w przyszłej edycji LM. Za kilkanaście Stamford Bridge pożegna się z tymi rozgrywkami.

[Emu]

Jeżeli Roma zagra defensywnie a nie pójdzie z Realem na wymianę ciosów to ma sporę szansę w dwumeczu. Atak pozycyjny Realu wygląda beznadziejnie i przy odpowiednim ustawieniu w defensywie będzie się ciężko białym przebić.

[Lleyton]

Ciężko będzie o awans ale szanse jakieś tam są. 1:0 i autobus innej opcji z PSG nie ma.

[DUN I LOVE]

Spore obawy przed Arsenalem. Barca niemołsiernie męczy się z ogórkami w lidze - obrona momentami dziurawa jak sito, fizycznie też nie jest najlepiej. Obawiam się, że kataloński balonik może niebawem pęknąć.

Kanonierzy dzisiaj wyszli rezerwami na FA Cup. We wtorek będą jak wygłodniałe psy.

[Robertinho]

Spore obawy przed Arsenalem. Barca niemołsiernie męczy się z ogórkami w lidze - obrona momentami dziurawa jak sito, fizycznie też nie jest najlepiej. Obawiam się, że kataloński balonik może niebawem pęknąć.

Kanonierzy dzisiaj wyszli rezerwami na FA Cup. We wtorek będą jak wygłodniałe psy.

Chyba ratlerki.

[Emu]

Spore obawy przed Arsenalem. Barca niemołsiernie męczy się z ogórkami w lidze - obrona momentami dziurawa jak sito, fizycznie też nie jest najlepiej. Obawiam się, że kataloński balonik może niebawem pęknąć.

Kanonierzy dzisiaj wyszli rezerwami na FA Cup. We wtorek będą jak wygłodniałe psy.

Nie wyciągałabym wniosków po kilku męczarniach w spotkaniach wyjazdowych. Nie mam wątpliwości, że we wtorek zobaczymy co najmniej dobrą wersję Barcelony. Zresztą bądźmy poważni Arsenal to żaden rywal.

[grzes430]

Spore obawy przed Arsenalem. Barca niemiłosiernie męczy się z ogórkami w lidze - obrona momentami dziurawa jak sito, fizycznie też nie jest najlepiej. Obawiam się, że kataloński balonik może niebawem pęknąć.

Kanonierzy dzisiaj wyszli rezerwami na FA Cup. We wtorek będą jak wygłodniałe psy.

Cała Premier League to jeden wielki ogórek. Tym bardziej obawianie się Arsenalu, który nigdy nie wygrał dwumeczu z Barca (tak strzelam, nie sprawdzałem historii) jest przesadzone.

[Hankmoody]

City podobno rezerwami na Chelsea dzis, to pokazuje gdzie są teraz Anglicy. Wszystko rozumiem, ale żeby obawiać sięDynama Kijów...

[Ferenc]

Będę mocno zdziwiony jak Bayern i Barcelona pewnie nie awansują.

[DUN I LOVE]

Bayern też ma swoje problemy. Kimmich i Tasci na środku obrony.

[Ferenc]

Kiedyś mecze jakoś bardziej wyrównane były. Dzisiaj właściwie możemy wskazać wszystkie zespoły, które awansują do 1/4. Znak zapytania jedynie przy meczu Benfica-Zenit.

[DUN I LOVE]

Kiedyś mecze jakoś bardziej wyrównane były. Dzisiaj właściwie możemy wskazać wszystkie zespoły, które awansują do 1/4. Znak zapytania jedynie przy meczu Benfica-Zenit.

Beton jak w tenisie. Barca, Real, Bayern w semi, zapytaniem obsada czwartego miejsca w połówkach.

Owszem, kiedyś Monaco potrafiło gromić Real u siebie.

[Mario]

A dlaczego niby Juventus ma nie powalczyć z Beyernem? Coś tam w lidze grają, z kolei z tego co słyszę u Niemców kontuzja goni kontuzję...

[grzes430]

Kiedyś mecze jakoś bardziej wyrównane były. Dzisiaj właściwie możemy wskazać wszystkie zespoły, które awansują do 1/4. Znak zapytania jedynie przy meczu Benfica-Zenit.

Beton jak w tenisie. Barca, Real, Bayern w semi, zapytaniem obsada czwartego miejsca w połówkach.

Owszem, kiedyś Monaco potrafiło gromić Real u siebie.

Całe szczęście, że nie ma w ćwiartkach rozstawień więc nigdy nie wiadomo kto się w tych półfinałach znajdzie.

[Robertinho]

Też mi się zdaje, że Bayern, jak szybko nie zaczną trafiać, to z tą obroną coś przyjmą. I to nie musi być małe coś.

[Hankmoody]

Ja uważam że Juve przejdzie Bayern, bardzo niewyraźni są Bawarczycy. Wczorajszego meczu nie biore pod uwage, bo Pep wystawil w pomocy napastnika i 3 skrzydłowych, ale wczesniejsze spotkania, to nie byl popis jakiejś swietnej zespolowej gry. A Juve to drużyna przez wielki D, jeden za drugiego dałby się pokroić.

[Ferenc]

Jestem pewien, że nawet niewyraźny Bayern spokojnie wyeliminuje Juve.

[Emu]

Juventus przy kontuzjach Bayernu i potencjalnych konfliktach w szatni jest faworytem dwumeczu.

[Del Fed]

Stracilim 1 bramkę w 2016 roku, tak tylko mówię, wszak lepiej po cichu robić swoje, a potem zaskoczyć wynikiem. Każdy kto oglądał mecz z Napoli, powinien się zgodzić, że to było spotkanie na europejskim poziomie.
A 15 W w lidze z rzędu z niczego się nie bierze.
Chociaż akurat mecz z Bologną był słaby, ale to może być syndrom myślenia o LM. Nie mogę się doczekać konfrontacji Dybali, gdy już się zaaklimatyzował, z naprawdę mocnym przeciwnikiem. Szkoda tylko, że Mandzukić się skontuzjował niedawno, kiedy to zaczął grać na dobrę jak rasowy CF w starym stylu. I dopiero ma wrócić na mecz z FCBM po 3 tygodniowej absencji.