mtenis.com.pl

Damian pisze:Ile tam Jack czekał na zwycięstwo? Z 3 miesiące chyba będzie?

Tak, od Rzymu - bodajże 8 porażek z rzędu było.

Żenujący jest Dimitrov, Wawrinka dobrze gra, z takim przegrać żaden wstyd, wręcz byłbym zdziwiony gdyby wygrał, bo to jednak wyższy level, ale żeby przegrać w ten sposób mając taki repertuar to po prostu brak słów.

On pewnie jest jeszcze myślami przy smeczu w Cincy. Nie widzę innego wytłumaczenia.

Miał by ć hit, wyszło badziewie.

LLoyd Harris, promowany przez ATP, a tylko 7 gemów od zwłok Simona.

Simon to lokomotywa mojego małego pociągu, więc

Nauczony doświadczeniem nie przyłączyłem się do grzebania Stana i dobrze. Dziś grając, może wygrałby z Kukaczem z Cincy, od 1/4 poczynając (z tym z 1/8 , by wygrał), niech tak trzyma i nie luzuje, a ogólnie to:
https://www.youtube.com/watch?v=i3t7UOKaPuw

No z 2 strony 2-0 to bardzo niebezpieczny wynik.

Na razie gładko Stanimal, jak szczęśliwie dokończy to ma kwalifikanta w 2R i może zrobić tu dobry wynik.

Murray znowu funduje sobie walkę na noże

Z tego co Karol relacjonuje, gramy w saunie.

Oj Stasiu.

30C w NYC, a jutro i pojutrze ma być 36C! Gorzej niż 40 stopni na AO, bo mamy sporą wilgotność.

Muller chce przedłużyć swoją przygodę z wielkoszlemowymi imprezami. Prowadzi 2-1 z Sonego.

Obrzydliwie zachowawczy Dimug, kiedy się pojawia szansa na zaistnienie w meczu.

Brawo Stasiu.

Stan w drugiej rundzie, brawo! Stary Stanimal chyba powrócił na dobre i trzeba się z tego cieszyć

Gdyby tak jeszcze Ferru postanowił wygrać choć jeden mecz w swoim ostatnim WS. Trochę głupio tak kończyć w 1R.

Murray wyrównuje, powinien mimo wszystko ogarnąć Duckwortha.

Dobrze, że Stan jest u Delpo może się pomęczą w QF. No chyba że Rafa się wyłoży to lepiej żeby któryś z nich był swiezutki na finał.
Ferru jak wygra to go w następnych rundach zepchną na boczny kort, przykro by było kończyć w takich warunkach z jakimś randomem.
Poza tym to nie ostatni GS tylko ostatnie USO.

Możliwe, że WS też (powiedział, że w 2019 zagra tam, gdzie go zaproszą). Na AO nie starczy mu rankingu, wszystko w rękach TA.

Ugo Humbert zagra teraz ze Stanem.

Ferrer powiedział, że to ostatni WS dla niego.

Lux przegrał czwartego seta, musi się męczyć teraz w deciderze.

No chyba mu dadzą zagrać na RG. Chociaż z nimi nigdy nic nie wiadomo.

Powiedział, że chce zakończyć karierę w Barcelonie lub Madrycie.

Tymczasem pożegnanie Gillesa Mullera. Niesamowicie to wszystko potrafi się zmienić. Rok temu pokonywał Rafaela Nadala na Wimbledonie, dziś przegrywa z Lorenzo Sonego i rozstaje się z wyczynowym uprawianiem tenisa.

Tay(L)or Fritz(L) i Andriej Rub(L)iow, graty chłopaki, jesteście mega.