Strona 14 z 44
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 05 paź 2020, 16:44
autor: Kulfon bez moniki
Ale dlaczemu

uważacie że te kursy na Igę to zbili Polacy swoją ślepą wiarą? Rozbiła główną faworytkę, to jej akcję skoczyły, normalna sprawa. Z Eliną będzie pewnie równo w półfinale. Elina nie lubi grać z zawodniczkami które górują nad nią siłowo i buki to wiedzą. Oczywiście Iga nie ma odpowiedniej renomy, więc Ukrainka pewnie jej się nie przestraszy jak to miało w przeszłości w przypadku Sereny czy Osaki. Ja tu widzę finał Kvitova- Svitolina, chyba że Siegemund zagra jakiś kosmos na serwisie, to może być niewygodna dla Petry.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 05 paź 2020, 19:14
autor: Kiefer
Jak patrzę na Kenin, to z taką grą chyba nie ma sensu w kontekście triumfu brać jej pod uwagę, na mączce inna zawodniczka.
Ogarnęła się, zaczęła coś grać, nie wybitnie, ale już solidnie i na dziś może i powinno wystarczyć.
Dziwny mecz, od połowy drugiego seta Ferro praktycznie stanęła, a im dłużej trwał mecz tym bardziej to postępowało, a Kenin zaczęła się czuć jak na treningu i sobie zbijała te bąki zagrywane przez rywalkę, większość już returnem. Jeszcze Amerykanka na koniec się popłakała.

Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 05 paź 2020, 21:37
autor: Barty
A czemu się popłakała?
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 05 paź 2020, 21:43
autor: Kiefer
Barty pisze: ↑05 paź 2020, 21:37
A czemu się popłakała?
No właśnie nikt nie wiedział, jakby jakieś ogromne emocje nią targały. O ile nie zdziwiło mnie to u Igi po wygranej z Halep, tak zwycięstwo od stanu 0-1 w 4 rundzie z kimś zupełnie anonimowym przez wielkoszlemową mistrzynię nie powinno być czymś, co wzbudzi aż takie emocje. Zwłaszcza, że od drugiego seta, to był bardziej trening niż rywalizacja na 100%.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 05 paź 2020, 22:06
autor: Barty
Zachowanie Kenin na korcie pewnie nawet dla jej sztabu pozostaje zazwyczaj tajemnicą.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 0:56
autor: grzes430
Robienie ćwiartek w singlu i deblu szlema w WTA to coś normalnego czy należy uznać wyczyn Igi za coś ponad stan?
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 10:24
autor: Pacio
Raczej ponad stan, ale w debla z czołówki singla w tym roku 1 rundę przeszły tylko Kenin, Sabalenka i Mertens.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 11:04
autor: grzes430
Kenin widzę też dziś gra debla. Czyli mamy 2 zawodniczki.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 11:47
autor: Piotrek
Od połówek bym powiedział, że to zaczyna robić wrażenie.

Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 13:15
autor: Damian
Wyniki IV rundy turnieju:
Iga Świątek

d.
[1] Simona Halep 
6-1 6-2
( A. Tourte )
[Q] Martina Trevisan

d.
[5] Kiki Bertens 
6-4 6-4
( A. Robein )
[3] Elina Svitolina 
d. Caroline Garcia

6-1 6-3
( L. Azemar Engzell )
[Q] Nadia Podoroska

d. Barbora Krejcikova

2-6 6-2 6-3
( M. Lara )
Danielle Collins

d.
[30] Ons Jabeur 
6-4 4-6 6-4
( C. Ramos )
[4] Sofia Kenin 
d. Fiona Ferro

2-6 6-2 6-1
( M. Veljovic )
[7] Petra Kvitova 
d. Shuai Zhang

6-2 6-4
( D. Dumusois )
Laura Siegemund

d. Paula Badosa Gibert

7-5 6-2
( J. Blom )
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 13:15
autor: Damian
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 13:54
autor: Kiefer
Ale Podoroska robi Eline w pierwszym secie, no nic w WTA nie przewidzisz.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 13:56
autor: bogas1985
Czyli wiele wskazuje ze w finale RG bedzie slbo kwalifikantka albo Swiatek
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 14:09
autor: Barty
Cała Svitolina, nigdy nie jest pewniakiem z nikim po drugiej stronie siatki.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 14:22
autor: Mario
Widząc ten wynik, tym bardziej nie mogę pozbyć się myśli, że tu powinna być Garcia, gdyby nie cyrki z pogodą.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 14:22
autor: Kiefer
Barty pisze: ↑06 paź 2020, 14:09
Cała Svitolina, nigdy nie jest pewniakiem z nikim po drugiej stronie siatki.
To jak Isia, jest całkowicie zależna od tego co Poboroska robi, nie miałem pojęcia o tym, że to ten typ tenisistki. Tym bardziej nie wiem skąd zachwyty i że jak nie teraz to...
Oczywiście dziś też wieje, ale dach to nie po to.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 14:34
autor: Lucas
Może jeszcze odwróci, jest jednak dużo bardziej doświadczona. Po bajglu od Meksykanki się pozbierała.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 14:47
autor: Mario
Kiefer pisze: ↑06 paź 2020, 14:22To jak Isia, jest całkowicie zależna od tego co Poboroska robi, nie miałem pojęcia o tym, że to ten typ tenisistki. Tym bardziej nie wiem skąd zachwyty i że jak nie teraz to...
To jest jednak trochę lepsza Radwańska, bo:
- jest dużo ładniejsza,
- ma całkiem przyjemną technikę podstawowych uderzeń, czyli zupełne przeciwieństwo AR, której fh można było straszyć niegrzeczne dzieci,
- gra jednak minimalnie bardziej agresywnie w tego tenisa.
Ale z grubsza to niespecjalnie jest się czym fascynować, to fakt.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 14:53
autor: Kiefer
Jak młodą ją robiła, mimo obniżonego poziomu w drugim secie, Elina to jednak nie jest poważna kandydatka na szlema, bez przesady.
Podoroska natomiast ma spore szanse z taką grą na coś więcej.
Mario pisze: ↑06 paź 2020, 14:47
Kiefer pisze: ↑06 paź 2020, 14:22To jak Isia, jest całkowicie zależna od tego co Poboroska robi, nie miałem pojęcia o tym, że to ten typ tenisistki. Tym bardziej nie wiem skąd zachwyty i że jak nie teraz to...
To jest jednak trochę lepsza Radwańska, bo:
- jest dużo ładniejsza,
- ma całkiem przyjemną technikę podstawowych uderzeń, czyli zupełne przeciwieństwo AR, której fh można było straszyć niegrzeczne dzieci,
- gra jednak minimalnie bardziej agresywnie w tego tenisa.
Ale z grubsza to niespecjalnie jest się czym fascynować, to fakt.
No tak, masz rację we wszystkich trzech podoupunktach. AR to i bekhend, choć trochę lepszy niż fh, to nadawał się do tego samego. Jedynie za co mogę wyróżnić Svitoline, to że ogarnia jak się zachować, kiedy ma do odegrania dropszota, tyle.
Re: Roland Garros 2020 (WTA)
: 06 paź 2020, 14:54
autor: Lucas
Ta technika Svitoliny predestynuje ją do zdecydowanie ciekawszej, bardziej agresywnej gry, ale wraz z rozwojem (choć może to złe słowo) tej kariery, jej styl poszedł w innym, w sumie mało oryginalnym, kierunku. Mnie to akurat nie przeszkadza, ale z punktu widzenia zawodniczki nie jest to szczególnie efektywne, a fani tacy jak Przemek zapewne też oczekiwali od Ukrainki czegoś innego.
Teraz Iga już nie tylko może, ale i powinna zrobić ten finał. Sądzę, że Ona sama tak czuje, oby Jej to nie sparaliżowało.