Roland Garros 2023 (WTA)

[Mario]

Sytuacja jest o tyle komiczna, że gdyby Elina nie była z Monfilsem, to byłaby konkretnie wygwizdana. Tyle dobrego, że dzisiaj Sabalenka dostanie karę za te wszystkie cyrki z konferencjami w ostatnich dniach.

[Kiefer]

Wiadomo, że nie ma, ale "zabawne" jest, że oberwała od publiczności akurat "dobra Rosjanka", a Arynkę wsparli kibice przeciwko Ukraince. Inna rzecz, że je...nie tych biednych białych rusów, w sytuacji w której z punktu widzenia Ukrainy, trzeba się raczej modlić o zdrowie Baćki(co z kolei jest wbrew moralności, nie mówiąc o dobru narodu białoruskiego, aczkolwiek to też dyskusyjne), jest dość groteskowe.

Owszem, już zresztą pisałem, że to przywalenie się do Sabalenki, pomijając czy ona NAPRAWDĘ popiera Łukaszenkę, bo tego do końca nie wiemy, jest trochę groteskowe w obliczu sytuacji, że po Łukaszence wzrasta prawdopodobieństwo, że Białoruś wejdzie w tę wojnę na poważnie a nie maleje.

Co do Svitoliny, ona nie dość, że jest z Monfilsem, to jest również bardziej wyważona w tych swoich reakcjach, tj. ręki może nie poda, ale jakiś gest zawsze wykonuje i nie ma na twarzy wypisanej wrogości w przeciwieństwie do Kostyuk.

[DUN I LOVE]

Karolina Muchova pierwszą półfinalistką RG23.

[Kiefer]

I tak świetny start finalistki sprzed dwóch lat. Muchova z kolei chyba trochę nieoczekiwanie robi ten półfinał, to jej drugi zdaje się, bodaj 2 lata temu przegrała w AO z Jennifer Broady.

[Art]

[DUN I LOVE]

I tak świetny start finalistki sprzed dwóch lat. Muchova z kolei chyba trochę nieoczekiwanie robi ten półfinał, to jej drugi zdaje się, bodaj 2 lata temu przegrała w AO z Jennifer Broady.

Myślałem, że jakieś jaja, ale widzę, że faktycznie Brady zrobiłą finał AO.

Czas na mecz dnia.

[Robertinho]

I tak świetny start finalistki sprzed dwóch lat. Muchova z kolei chyba trochę nieoczekiwanie robi ten półfinał, to jej drugi zdaje się, bodaj 2 lata temu przegrała w AO z Jennifer Broady.

Myślałem, że jakieś jaja, ale widzę, że faktycznie Brady zrobiłą finał AO.

Czas na mecz dnia.

Z tego turnieju większość pamięta tylko mecz Sereny z Osaką i pewnie sporo osób zakłada, że to musiał być finał, a tu zaskoczka.

[DUN I LOVE]

Z tego turnieju większość pamięta tylko mecz Sereny z Osaką i pewnie sporo osób zakłada, że to musiał być finał, a tu zaskoczka.

Wszyscy pamiętamy Serenę.

Aryna 6-4, chyba bez większych emocji tutaj się obędzie.

[Robertinho]

Z tego turnieju większość pamięta tylko mecz Sereny z Osaką i pewnie sporo osób zakłada, że to musiał być finał, a tu zaskoczka.

Wszyscy pamiętamy Serenę.

Aryna 6-4, chyba bez większych emocji tutaj się obędzie.

A jak znajdujesz pojedynek podopiecznych emocjonalnie?

[DUN I LOVE]

Dziękuję za tak sformułowane pytanie, miód na oczy.

Wolałbym Elinę, ale dla poziomu finału to lepiej, że Aryna jest bliżej wygranej.

[Robertinho]

Dziękuję za tak sformułowane pytanie, miód na oczy.

Wolałbym Elinę, ale dla poziomu finału to lepiej, że Aryna jest bliżej wygranej.

Bardzo cierpisz, że trakingujesz tylko na tablicy błysku, czy udało się w konfidencji odpalić strumień?

[DUN I LOVE]

Tylko tablica błysku.

Nie cierpię, bo przez karła tenis zszedł na dalszy plan w tych dniach.

[Kiefer]

Dobrze prezentuje się Switolina, ale Aryna dziś jest za solidna, reaktywnie mało psuje jak na siebie.

[Robertinho]

Tylko tablica błysku.

Nie cierpię, bo przez karła tenis zszedł na dalszy plan w tych dniach.

Poczekaj na oficjałkę, sam to stwierdziłeś.

[DUN I LOVE]

Poczekaj na oficjałkę, sam to stwierdziłeś.

Wiem, ale zaprząta mi to głowę na tyle, że zapomniałem, że dziś są męskie ćwiartki.

[Robertinho]

Poczekaj na oficjałkę, sam to stwierdziłeś.

Wiem, ale zaprząta mi to głowę na tyle, że zapomniałem, że dziś są męskie ćwiartki.

To grubo. Ja tam turniej pań średnio śledzę (tylko Raszyn, Arynę i Coco pilnuję), ale męski na pełnym zaangażowaniu.

[Kiefer]

64 64, dobry mecz bezpaństwowczyni, trzeci z rzędu półfinał WS, grubo jak na współczesne standardy kobiet.

[DUN I LOVE]

Wiadomo, że nie ma, ale "zabawne" jest, że oberwała od publiczności akurat "dobra Rosjanka", a Arynkę wsparli kibice przeciwko Ukraince. Inna rzecz, że je...nie tych biednych białych rusów, w sytuacji w której z punktu widzenia Ukrainy, trzeba się raczej modlić o zdrowie Baćki(co z kolei jest wbrew moralności, nie mówiąc o dobru narodu białoruskiego, aczkolwiek to też dyskusyjne), jest dość groteskowe.

Zgoda, ale tutaj to już celowo imo prowokuje Aryna.

[Kiefer]

Przecież wiadomo o co chodziło, wiedząc, że Elina do niej nie podejdzie sama zademonstrowała chęć podania ręki, żeby było widać, kto jej podać i nie chce i publiczność nie miała wątpliwości.

[Robertinho]

Wredna baba, nie da się ukryć. Niełatwo będzie kibicować w finale, ale cóż robić.