Turnieje WTA 2012

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

DUN I LOVE pisze: Co do tenisa kobiecego, który kiedyś namiętnie oglądałem. Uważam, że jesteśmy świadkami pewnego "pustego" na kartach historii okresu, który nie generuje legend tej dyscypliny. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby Azarenka (chociaż może lepiej się wstrzymać), Woźniacka czy Radwańska zrobiły kariery, które za 10-20 lat upoważnią je do stawania w jednym rzędzie z największymi postaciami kobiecych rozgrywek..
Ojjj, co do Azarenki to uważałbym. ;) Wielkim fanem jej tenisa nie jestem, ale ona nie dość, że się bardzo dynamicznie rozwija, to jeszcze ma bardzo dobre wzorce (bardzo to widać w jej grze) i w tej jej grze jest dla mnie materiał na kilka Szlemów. Co do pozostałych dwóch to racja, z tym, że to nie one są największymi nadziejami, a raczej pewne tenisistki zza naszej południowej i zachodniej granicy. ;)

Może i jest teraz pusto, to fakt, ale widać spory potencjał, żeby nie było... A ATP już wkrótce może naprawdę opustoszeć i ja nie widzę prawie nikogo, kto by miał "zapełniać"...
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

DUN I LOVE pisze: Co do tenisa kobiecego, który kiedyś namiętnie oglądałem. Uważam, że jesteśmy świadkami pewnego "pustego" na kartach historii okresu, który nie generuje legend tej dyscypliny.
Ja to ująłem nieco inaczej (odbyliśmy z Jacquesem na ten temat solidną debatę na gg :D), w WTA nie tyle brakuje legend, co wielkich rywalizacji. Kiedyś było ich dużo, a w najdalszych fazach turniejów przeplatało się około 10 nazwisk i nawet, jeśli nie były to legendy (bo ciężko np. taką Mauresmo do nich zaliczyć), to panie z czołówki konfrontowały się często, a wyniki były różne.
Teraz materiałem na taką "rywalizację" są chyba tylko Azarenka i Kvitova, ale Białorusinka już zaczyna słabnąć (oczywiście może forma wrócić, w końcu młoda jest), a Czeszka raz sprawia wrażenie, że może wygrać 10 Szlemów, a raz, że więcej w finale nie zagra.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

robpal pisze:
DUN I LOVE pisze: Co do tenisa kobiecego, który kiedyś namiętnie oglądałem. Uważam, że jesteśmy świadkami pewnego "pustego" na kartach historii okresu, który nie generuje legend tej dyscypliny.
Ja to ująłem nieco inaczej (odbyliśmy z Jacquesem na ten temat solidną debatę na gg :D), w WTA nie tyle brakuje legend, co wielkich rywalizacji.
No bo legendy to niby gdzieś tam się przewijają... Jest Szarapowa, bywają siostry, bywa Kim... W sumie jest ich tyle samo co w ATP, tyle że rzadziej się chcą pokazywać.

Ja cały czas pamiętam o Monie-widać w niej naprawdę wielki potencjał, ale że pojawiła się bardzo niedawno, to strasznie trudno powiedzieć, gdzie jej szczyt możliwości się znajduje.

Ale nie, jak dla Mauresmo już się łapie do tej kategorii. :)
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Jacques D. pisze:Ojjj, co do Azarenki to uważałbym. ;)
Dlatego też dopisałem swoje w nawiasie:
Trudno mi sobie wyobrazić, żeby Azarenka (chociaż może lepiej się wstrzymać), Woźniacka czy Radwańska zrobiły kariery, które za 10-20 lat upoważnią je do stawania w jednym rzędzie z największymi postaciami kobiecych rozgrywek.
:P
Wujek Toni pisze:Przecież za 4-5 lat dokładnie to samo czeka rozgrywki ATP. W zasadzie od Djokovicia( bo z roczników 87 i młodszych to ja żadnych przyszłych legend tej dyscypliny nie dostrzegam) nie pojawił się w Tourze gracz noszący w sobie namiastkę geniuszu, który mógłby potencjalnie zdominować rozgrywki dzięki swoim niecodziennym umiejętnościom.
Boję się tego i obsesyjnie szukam ludzi z roczników 91-96, którzy dadzą jakąś iskierkę nadziei.

Słowo o rywalizacjach. Żeby mieć wielkie rywalizacje, to potrzeba też wielkich osobowości. Nie potrafię znaleźć przyczyny takiego stanu rzeczy, ale tego brakuje. To szokujące, że 10-15 lat wstecz zachowaniem danego tenisisty człowiek potrafił żyć godzinami (co później przekładało się na jego obecność na korcie), a dzisiaj...nudny ten świat się jakiś zrobił. :P
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

DUN I LOVE pisze: Słowo o rywalizacjach. Żeby mieć wielkie rywalizacje, to potrzeba też wielkich osobowości.
Ależ są, Dawidzie!

WTA:

Zarozumiała, bucowata Azarenka vs. introwertyczna, małomówna Kvitova.

ATP:

Zarozumiały, bucowaty Tomic vs. introwertyczny, małomówny Raonic

I jak, może być?

hahaha
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Jacques D. pisze:I jak, może być?
Wolałem szczerą nienawiść obozów Kim i Juju. :P
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

DUN I LOVE pisze:
Jacques D. pisze:I jak, może być?
Wolałem szczerą nienawiść obozów Kim i Juju. :P
Ja byłem tym dziwnym, który zawsze lubił obie (choć troszkę bardziej chyba jednak Kim, przepraszam! :( )
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Ja też lubię obie, a na tę rywalizację spoglądałem bardziej okiem człowieka zaciekawionego. Na korcie kibicowałem Justine, ale było to raczej pozytywne kibicowanie niż złorzeczenie rywalce. ;)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Jacques D. »

DUN I LOVE pisze:Ja też lubię obie, a na tę rywalizację spoglądałem bardziej okiem człowieka zaciekawionego. Na korcie kibicowałem Justine, ale było to raczej pozytywne kibicowanie niż złorzeczenie rywalce. ;)
Bo tak naprawdę dawniej paradoksalnie trudniej było w stosunku do kogoś uprawiać hejterstwo... większość czołowych zawodników była tak wyrazista, że trudno było sobie wyobrazić istnienie rozgrywek bez nich, nawet jeśli nie do końca odpowiadał nam ich styl (choć oczywiście bywały wyjątki). Fanatyczne uwielbienie Martiny Hingis nie przeszkadzało mi bardzo lubić Steffi itd.

Wielu z dzisiejszych zawodników nie trawię właśnie ze względu na ich nijakość.
I know the pieces fit.
Spoiler:
MG FCB
Posty: 1588
Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:28

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: MG FCB »

Ja mam nadzieję, że stara gwardia pokaże w tym roku w szlemach kto tu rządzi. :D Z młodych zawodniczek liczę na postępy Mony, Georges, Kwitowej i odbudowanie się Ivanović, która dzisiaj zagra z Kuznetsową. :)
MTT
Best rank. #2
Zwycięstwa: Roland Garros 2013 (debel), Eastbourne 2013, Australian Open 2014
Finały: Memphis 2013, Indian Wells 2014, Indian Wells 2014 (debel), Casablanca 2014, Rzym 2014 (debel), Hamburg 2014, Wimbledon 2015 (debel)
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Joao »

Szarapova pierwszą finalistką Rzymu. W finale zmierzy się ze zwyciężczynią pojedynku Sereny Williams z Na Li.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

Eee, Serena rano się wycofała :P
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Barty »

Joao pisze: W finale zmierzy się ze zwyciężczynią pojedynku Sereny Williams z Na Li.
Którą od wielu godzin jest Chinka. :P Sirina wycofała się przed meczem z powodu kontuzji pleców.

E: Robert, byłeś szybszy, f*** :/
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

Barty pisze: E: Robert, byłeś szybszy, f*** :/
Jak zazwyczaj :D
W końcu jestem kurierem na miotle ;)
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Rewelka. Serena już nagniotła. :P

Co się Renii stało? ;)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Piotrek »

"Kontuzja" dolnej części pleców.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Dzięki. Na RG zagra chociaż?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Piotrek »

Tak, na bank. Dla mnie to taka kontuzja jak w zeszłorocznym Cincy - było wesele przyjaciółki do zaliczenia - to wpisała jakąś kontuzje i oddała walkowerem :)
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: robpal »

Serena nawet na konfie powiedziała, że "z grubsza jest w porządku" i po prostu nie chce ryzykować przed RG. Kontuzje pleców bywają wredne, więc z grubsza się z nią zgadzam.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Turnieje WTA 2012

Post autor: Barty »

Czy ktoś również zauważył zmianę w krzykach Shazaarapovej? Wydaje mi się, że zdecydowanie niższe dźwięki wydaje i takie bardziej kobiece (if you know what I mean :D).
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości