Strona 131 z 167

Re: Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:30
autor: Juan
DUN I LOVE pisze: Ja proszę o nieprzypisywanie mi powyższego, bo akurat niespodzianka w postaci Wawrinki, jak i sam fakt i poziom meczu Berdych-Wawrinka to największe pozytywy tegorocznego AO (obok pokazu młodych Australijczyków i ćwiartki Dimitrowa). Mam nadzieję, że Staś powalczy w niedzielę, bo jego występ w finale to bardzo miła odmiana dla całego touru. Także dla mnie super.
Personalnie to w ogóle jeden z najciekawszych turniejów wielkoszlemowych od bardzo dawna. Wyjąwszy wspomniane Roland Garros z kilku ostatnich edycji i seriami rozgrywane nowojorskie Rafole w ogóle zaczyna się coś dziać. Młodzi obiecujący, są trochę starsi i jeszcze bardziej obiecujący, a co lepsze w końcu zaczynają powoli pukać do nieba bram. To znak, że nie warto czekać na nowego Agassiego, Samprasa, czy Borga, którzy wparują do tego cyrku i wieku 19 lat zdemolują czołową ósemkę tenisem na poziomie XXII wieku. Kto żyw pamięta królicze konotacje Rogera, ledwo dyszącego Djoko i zapowiadającego się Murraya.

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:32
autor: Kazik
Dun napisał o niezwykle ważnej rzeczy, czyli o istnieniu światka tenisowego poza tym, pokrytym heroizmem, w którym królują trzej herosi. W końcu nadchodzą czasy, gdy ten odwieczny kanon zaczyna się łamać, a i tak nie jest to odbierane pozytywnie, przynajmniej tutaj. Niesety, wszystkim się nie dogodzi :) Fedal + Serbia nawygrywali się przez ostatnie lata juź tak wiele, źe niemoźliwym byłaby ich wieczna dominacja, nie mówiąc o tym jak bardzo byli/są kreowani jako nadludzie. Gilles Simon przed turniejem miał rację, twardy jak platyna posąd zaczyna powolutku rdzewieć.

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:33
autor: Misza
Robertinho pisze:
To nie tak. Wg Federastów fan Nadala musi być tenisowym idiotą. A jeśli nim nie jest to spoko da się zrobić. Ot choćby dlatego, że masz obawy przed meczem z Federem w formie. A jak wolisz FAB4 od lat 2004-07 to wmówią Ci i prześmieją że wg Ciebie to złota era tenisa. Przecież Ty jako fan Nadala nie możesz cenić czasów z przed ery Szwajcara czasów prawdziwej rywalizacji.
Cóż za brawurowa autodiagnoza. :D
To Lake jest Federastą? Pierwsze słyszę :D

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:37
autor: Joao
Choć wielki ciałem, biegacz wspaniały
Wyrósł nad pierwsze rębacze
I wieki całe będą śpiewały
Pieśni o wielkim Nadalu

:P

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:38
autor: Juan
Robertinho pisze: Czekasz na tę jedną chwilę
serce jak szalone bije[...]
Rafa obudził się nagle z uczuciem dziwnego przygnębienia. To uczucie dziwnego przygnębienia miewał już nieraz i wiedział co ono oznacza. Był głodny :D

Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:39
autor: Saboteur
Kazik pisze:Dun napisał o niezwykle ważnej rzeczy, czyli o istnieniu światka tenisowego poza tym, pokrytym heroizmem, w którym królują trzej herosi. W końcu nadchodzą czasy, gdy ten odwieczny kanon zaczyna się łamać, a i tak nie jest to odbierane pozytywnie, przynajmniej tutaj. Niesety, wszystkim się nie dogodzi :) Fedal + Serbia nawygrywali się przez ostatnie lata juź tak wiele, źe niemoźliwym byłaby ich wieczna dominacja, nie mówiąc o tym jak bardzo byli/są kreowani jako nadludzie. Gilles Simon przed turniejem miał rację, twardy jak platyna posąd zaczyna powolutku rdzewieć.
Rozumiem, że wszyscy czekamy na wyp... tego betonu, ale jeszcze długa droga. Na razie tylko Wawrinka wywalił Djokovicia, w związku z czym mamy sensacyjnego finalistę, ale podobna sytuacja była na Wim '10. Ja bym się jeszcze nie podniecał, jednak zaistniała sytuacja cieszy.

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:39
autor: Rroggerr
Wystarczyło wyrzucić kogoś z Rafoli z półfinału i od razu tenis staje się atrakcyjny. Przyspieszą trochę nawierzchnię, pojawią się młodzi, (bardziej) zdolni i o przyszłość tenisa nie ma co się martwić. Można wiele mówić o Berdychu, mecz może klimatu nie miał, bo wasalstwo w finale, kto by nie wygrał, więcej niż pewne jak dla mnie, ale i tak miła odmiana, zwłaszcza w kontekście zagrożenia powtórki z ubiegłego roku, czyli semi Żoko-Ferru. Największy plus tegorocznego turnieju, tak myślę. No chyba, że Rodża... Na układ turnieju nikt nie narzeka, dobrych spotkań, zwłaszcza przez pierwsze 8 dni, jednak brakowało. Po spotkaniu Dimitrowa z Nadalem odechciało mi się oglądać tenisa i głównie zasługą Staśka, a dziś także Berdycha jest, że czekam na dwa kolejne pojedynki, choć Fedala nie oglądnę na żywo.

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:40
autor: SebastianK
Robertinho pisze:
Joao pisze:Federerze nasz, Federerze nasz,
Chcę być z Tobą w zmowie,
Z blaskiem twym, techniką twą,
Co mi jutro dasz - odpowiedz!

:D
Czekasz na tę jedną chwilę
serce jak szalone bije...
Zrozumiałem po co żyję
wiem, że czujesz to co ja.
Ej za krótko trwa godzina
niech się chwila ta zatrzyma
moim szczęściem chcę nakarmić
calutki świat, zdziwiony tak.

Wielka miłość, nie wybiera,
Czy jej chcemy, nie pyta, nas wcale.
Wielka miłość, wielka siła.
Zostajemy jej wierni, na zawsze...

Miną lata, gwiazdy zgasną,
Fotografie w głowie zasną.
Gdy nas ludzka złość rozłączy
Ja i tak odnajde Cię...
Kiedy rozum każe zwiątpić...
Czekaj zadrży świecy płomień
Bo po drugiej rzeki stronie,
Ja dobrze wiem, tam ogród jest.

Wielka miłość, nie wybiera,
Czy jej chcemy, nie pyta, nas wcale.
Wielka miłość, wielka siła.
Zostajemy jej wierni, na zawsze...

Ponoć tenis Rafy jest prosty, więc się dostosuję.

Srutu tu tu
Srutu tu tu
gdzieś zgubiłem pęczek drutu.

Na nic słowa w wiersz przekute
Fedzio znów dostanie w dupę.

:P :P :P :P :P :P :P :P

Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:41
autor: Saboteur
Najlepszy szlem od...? Wim '12?

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:42
autor: Robertinho
Misza pisze:
Robertinho pisze:
To nie tak. Wg Federastów fan Nadala musi być tenisowym idiotą. A jeśli nim nie jest to spoko da się zrobić. Ot choćby dlatego, że masz obawy przed meczem z Federem w formie. A jak wolisz FAB4 od lat 2004-07 to wmówią Ci i prześmieją że wg Ciebie to złota era tenisa. Przecież Ty jako fan Nadala nie możesz cenić czasów z przed ery Szwajcara czasów prawdziwej rywalizacji.
Cóż za brawurowa autodiagnoza. :D
To Lake jest Federastą? Pierwsze słyszę :D
Zamaskowana opcja niemiecka federerowska. Chce kreować kłamliwy wizerunek fana sympatycznego gracza z Manacor. To samo Sebastian. Ale naśladują nieudolnie. Prawdziwi fani Rafy mają dystans i bekę z takich napinek razem z federastami.

Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:45
autor: Saboteur
SebastianK pisze:
Robertinho pisze:
Joao pisze:Federerze nasz, Federerze nasz,
Chcę być z Tobą w zmowie,
Z blaskiem twym, techniką twą,
Co mi jutro dasz - odpowiedz!

:D
Czekasz na tę jedną chwilę
serce jak szalone bije...
Zrozumiałem po co żyję
wiem, że czujesz to co ja.
Ej za krótko trwa godzina
niech się chwila ta zatrzyma
moim szczęściem chcę nakarmić
calutki świat, zdziwiony tak.

Wielka miłość, nie wybiera,
Czy jej chcemy, nie pyta, nas wcale.
Wielka miłość, wielka siła.
Zostajemy jej wierni, na zawsze...

Miną lata, gwiazdy zgasną,
Fotografie w głowie zasną.
Gdy nas ludzka złość rozłączy
Ja i tak odnajde Cię...
Kiedy rozum każe zwiątpić...
Czekaj zadrży świecy płomień
Bo po drugiej rzeki stronie,
Ja dobrze wiem, tam ogród jest.

Wielka miłość, nie wybiera,
Czy jej chcemy, nie pyta, nas wcale.
Wielka miłość, wielka siła.
Zostajemy jej wierni, na zawsze...

Ponoć tenis Rafy jest prosty, więc się dostosuję.

Srutu tu tu
Srutu tu tu
gdzieś zgubiłem pęczek drutu.

Na nic słowa w wiersz przekute
Fedzio znów dostanie w dupę.

:P :P :P :P :P :P :P :P
W takim razie wiersz Berdycha powinien wyglądać tak:

Jem placki se
A Djoky nie

Re: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:46
autor: Robertinho
Branoc wszystkim.

Re: Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:47
autor: Rroggerr
Martinek pisze:Najlepszy szlem od...? Wim '12?
Najbardziej zacięty mecz tamtego turnieju jakoś od IV rundy, to chyba obustronna puszerka Murraya z Ferrerem, faktycznie, ciężko zapomnieć tamten turniej. :]

Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:47
autor: Saboteur
Robertinho pisze:Branoc wszystkim.
Czyżby to przez mój poemat?

Re: Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:49
autor: Robertinho
Martinek pisze:
Robertinho pisze:Branoc wszystkim.
Czyżby to przez mój poemat?
Nie, muszę odespać Isie.

Re: Odp: Australian Open 2014

: 23 sty 2014, 23:51
autor: SebastianK
Martinek pisze:
Robertinho pisze:Branoc wszystkim.
Czyżby to przez mój poemat?


Tak naprawdę chciałbym jutro obejrzeć świetny mecz dwóch największych zawodników jacy do tej pory grali w tenisa. I obojętnie który z nich wygra, chciałbym aby też wygrał w finale. Bo to dla nich będzie kolejny krok w historii a dla Wawrinki - no cóż, po prostu wygra szlema - personalnie K2 - historycznie Giewont.

Re: Odp: Australian Open 2014

: 24 sty 2014, 0:06
autor: jonathan
Cedric Pioline powiedział dziś w programie Wilandera, że Federer stworzył Nadala. Myślę, że Francuz nieco się tutaj zagalopował. Rafa stworzył się sam z dużą pomocą swojego wujka. Roger pomógł tylko zbudować charakter Nadala, ale i bez Federera Hiszpan byłby wielki.
SebastianK pisze:Tak naprawdę chciałbym jutro obejrzeć świetny mecz dwóch największych zawodników jacy do tej pory grali w tenisa. I obojętnie który z nich wygra, chciałbym aby też wygrał w finale. Bo to dla nich będzie kolejny krok w historii a dla Wawrinki - no cóż, po prostu wygra szlema - personalnie K2 - historycznie Giewont.
O tym jak wielcy tenisiści wyjdą w tym półfinale na kort, świadczy to, że będzie to pierwszy mecz w historii z udziałem zawodników mających razem na koncie 30 Szlemów.

Re: Odp: Australian Open 2014

: 24 sty 2014, 0:09
autor: SebastianK
jonathan pisze:Cedric Pioline powiedział dziś w programie Wilandera, że Federer stworzył Nadala. Myślę, że Francuz nieco się tutaj zagalopował. Rafa stworzył się sam z dużą pomocą swojego wujka. Roger pomógł tylko zbudować charakter Nadala, ale i bez Federera Hiszpan byłby wielki.
SebastianK pisze:Tak naprawdę chciałbym jutro obejrzeć świetny mecz dwóch największych zawodników jacy do tej pory grali w tenisa. I obojętnie który z nich wygra, chciałbym aby też wygrał w finale. Bo to dla nich będzie kolejny krok w historii a dla Wawrinki - no cóż, po prostu wygra szlema - personalnie K2 - historycznie Giewont.
O tym jak wielcy tenisiści wyjdą w tym półfinale na kort, świadczy to, że będzie to pierwszy mecz w historii z udziałem zawodników mających razem na koncie 30 Szlemów.

Szczerze? Wolałbym prędzej oglądać i komentować ten mecz z fanami Rafy niż z fanami Federera z tego forum.

Chyba jednak drugi mecz. W Londynie był pierwszy.

Re: Australian Open 2014

: 24 sty 2014, 0:13
autor: Misza
Zamaskowana opcja niemiecka federerowska. Chce kreować kłamliwy wizerunek fana sympatycznego gracza z Manacor. To samo Sebastian. Ale naśladują nieudolnie. Prawdziwi fani Rafy mają dystans i bekę z takich napinek razem z federastami.
To dość interesująca koncepcja, chociaż nie jestem do końca przekonany.

Re: Australian Open 2014

: 24 sty 2014, 0:29
autor: DUN I LOVE
Jeżeli ktoś inspiruje się retoryką Prezesa, to ZAKAMUFLOWANA opcja niemiecka.
Rroggerr pisze:Po spotkaniu Dimitrowa z Nadalem odechciało mi się oglądać tenisa i głównie zasługą Staśka, a dziś także Berdycha jest, że czekam na dwa kolejne pojedynki, choć Fedala nie oglądnę na żywo.
Nie mam kasy na koncie - od razu mówię.