Re: Odp: Australian Open 2014
: 23 sty 2014, 23:30
Personalnie to w ogóle jeden z najciekawszych turniejów wielkoszlemowych od bardzo dawna. Wyjąwszy wspomniane Roland Garros z kilku ostatnich edycji i seriami rozgrywane nowojorskie Rafole w ogóle zaczyna się coś dziać. Młodzi obiecujący, są trochę starsi i jeszcze bardziej obiecujący, a co lepsze w końcu zaczynają powoli pukać do nieba bram. To znak, że nie warto czekać na nowego Agassiego, Samprasa, czy Borga, którzy wparują do tego cyrku i wieku 19 lat zdemolują czołową ósemkę tenisem na poziomie XXII wieku. Kto żyw pamięta królicze konotacje Rogera, ledwo dyszącego Djoko i zapowiadającego się Murraya.DUN I LOVE pisze: Ja proszę o nieprzypisywanie mi powyższego, bo akurat niespodzianka w postaci Wawrinki, jak i sam fakt i poziom meczu Berdych-Wawrinka to największe pozytywy tegorocznego AO (obok pokazu młodych Australijczyków i ćwiartki Dimitrowa). Mam nadzieję, że Staś powalczy w niedzielę, bo jego występ w finale to bardzo miła odmiana dla całego touru. Także dla mnie super.